Podziękowanie za Serca Sarmackie i Dusze Staropolskiej Gościnności
Ot tako rzeknę ujęliście nas za serca Waćpanny i Waszmoścowie Toporowscy wielce głęboko. W życiu naszym mimo lat tak wielu konwentowych, nie dane nam dotąd było tak blisko dotknąć serc równie szalonych co nasze. Radujemy się wielce, że daliście nam szansę spędzenia ze sobą chwil niepowtarzalnych i niesamowitych, iście magicznych i baśniowych.
Jeżeli zatem pozwolicie w niepoprawnej kolejności chciałbym wymienić podzięki, a jeśli kogo zapomnę raczcie wybaczyć, ot umysł człowieka czasem zawodzi, choćby pamięci imion.
Jankosiu gratuluje iście Sarmackiego serca i wielkiej, szalonej dobroci. Dzięki po stokroć żeś nas zechciał gościć i dał szansę wspólnej zabawy.
Jankes wielka w Tobie charyzma i miłość do ludzi, dzięki że dzielisz się z ludźmi swym „szaleństwem” czyniąc dobro wielkim przykładem.
Wszystkim organizatorom i uczestnikom LARPa dnia pierwszego podzięki za klimat i zabawę po samą szczękę Teodora

i ubaw po Czapkę Chaosu;)
Dzięki Wodzowi Wielka Ork za bratanie z Błazen Chaos i Czapowymianę

Teodor dziękować wielce dla brat Bogdan za browar.
Szaman Ork nie być Cipa tylko Wielka Twarda Orzech

a wszyscy kto twierdzić inaczej ja wybić zęba a Teodor rozgryźć szyja do krwi.
White Ork za niesamowite poczucie humoru i zombistyczny głód piachpopiołu
Dzięki wielkie wszystkim uczestnikom konkursu Monastyrowego w raz z komisją, a w szczególności Kraszanowi za zarażenie tym systemem (klamka zapadła Asiula mi chodzi i marudzi, podręczniki namierzone do zakupu – w szoku jestem, że gdzieś nam to cudo umknęło do tej pory). Mam nadzieję, że w przyszłym roku trudniej Ci będzie wygrać „Kaszanie”
Uczestnikom konkursu narracyjnego za możliwość obcowania z niesamowitą inwencja twórczą i ekspresywnością przekazu – Gracz komputerowy Master Virtualu

Gratulacje.
Moim Państwu Graczom w sesjach wielkie podziękowanie. Bez was nie byłoby Topora

. Mam nadzieję, że udało mi się w Was zasiać ziarnko Dziko Polowe
WASZMOŚĆ WIESZ, ŻE DO CIEBIE MÓWIĘ. A JAKO MI RZEKŁEŚ „NOBILE VERBUM” DAJĄC, JAK SŁOWA NIE DOTRZYMASZ I NIE POPROWADZISZ DZIKICH PÓL ZNAJOMYM, TO NA TOBIE USIĄDĘ

Wiesz Panie Bracie, że nie żartuję.
Specjalne podziękowanie dla Traktu orkowego, który pozwolił nam nie kolizyjnie dojechać do końca scenariusza także po nim samym jako zległ pod stołem
Jedynej Waćpannie Annie (jeśli imię pomyliłem to już się wstydzę)Dziko Polnej do nóżek padam i dziękuję, że nas swoją obecnością zachciała zaszczycić i godnie z szabelką stawała jako Hajduczek.
Przyjaciołom mym Dziko Polnym M. Mochockiemu i Artutowi, którzy to nigdy u mnie jeszcze nie grali na sesji, dzięki. Nadzieję mam, iż godnie DP promuję

Nurglingowi podzięka i gratulacyja za tak szybkie rozwiązanie intrygi diabelskiej.
ByBus wielkie dzięki za to, że u mnie zagrałeś, dla mnie byłeś najlepszym graczem DP
Wszystkim, którzy mnie, spragnionego płynu, bursztynowym napitkiem wspomogli, pokłon składam, w szczególności K8 za gest iście Sarmacki.
Za smak przepysznej ogniskowej dziczyzny w zacnym towarzystwie padam do nóżek, onej Waćpannie co głód mój przegnała precz.
Podzięka za rozmowy ogniskowe ze wszystkimi, żal że nie było czasu porozmawiać z większą ilością towarzystwa.
Za uśmiechy dziewczyn mimo zmęczenia ilością zadań i prac. Jesteście słodkie Siekierki.
Kaczorowi wielki pokłon za koncert. Dał Ci Bóg Waszmość złoty talent głosu, zaszczytem było Cię usłyszeć.
Grom takiego wiatru w żaglach dawno nie miałem

dzięki za twój sztorm i Łódkę Bolss.
W przyszłym roku napisze łatwiejsze pytania na konkurs
Jeszcze raz dziękujemy całej Ekipie Toporów.
Jesteście SZALENI oby takich szaleńców jak najwięcej
ps. Nie uwierzycie, ale w drodze do domu mieliśmy pasażera na gapę. Konika polnego który na przedniej szybie przyjechał z nami, aż od Fryszerki do samego domu, zwiedzając podczas drogi całą szybę;)
Czołem biję będąc w tak zacnym gronie RPG-owym.
Jeno trza mi uważać na ostrza coby się nie pozacinać.
Oj pohulamy My pohulamy, na Dzikich Polach i w krwi pohańca zamoczym Topory