Hee jedyna i słuszna rasa na tym zadupiu Barsawią zwanym to oczywiście orki. Orki to potęga !!!!
a tak na poważnie. Orki z reguły kojarzą sie źle. To brudne zielonoskóre bydlaki co to litości nie znają. W Ed ja gram orkiem. Margar jest chyba jak prawdziwy ork z podręcznika - tak mi sie wydaje , choć go nie czytałem

. Jest porywczy, ma samobójcze plany, energiczny nie nawidzi tkwić w jednym miejscu, szybko wpada w złość i równie szybko z niej wychodzi, nie nawidzi wszystkiego co terańskie i co splugawione. Toleruje wszystkie rasy ale tylko orków ceni - no i swoją drużynę. Jest troszke nieukowaty ale pracuje nad tym, ponad wszystko ceni wolność, bo wie że kiedyś mu ją odbiorą. Jako kawalerzysta też ma chyba kilka widocznych cech. Jego Koń, jego ludzie, i szalone pomysły ataku nawet gdy wiadomo że śmierć pewna. Tak gram ja orkiem. Może źle. Ale staram się . chyba. Czasami lepiej czasami gorzej.