Co się motyla noga dzieje?
- Brudny Harry
- Zemsta neandertala
- Posty: 39
- Rejestracja: 30 paź 2016, 12:46
Co się motyla noga dzieje?
Jakiś tam czas, dosyć krótki co prawda, jestem na forum i widzę jedno; UMIERACIE I UMIERAMY! Kiedyś już o tym wspominałem i niestety znowu wspomnienia wracają.Brak dyskusji, brak rozmów tematycznych i niekoniecznie,brak życia po prostu.Jestem porażony i teraz nie zrzędzę i nie marudzę jak to mam w zwyczaju.Uczestnictwo mierne, chęci też raczej niewielkie.Wchodząc na Forum miałem cichą nadzieję popisać z kimś podyskutować pokłócić się nawet konstruktywnie a tu co? Nul Zero motyla noga kurza twarz NIC! Cisza jakiś wpis raz na jakiś czas i pustka i cisza.Wiem co Wielu z Was powie: odezwał się Troll który raz na pięć lat coś tam naskrobał i oczekuje cudu.Tak i macie swoją rację.Myślę jednak że to równia pochyła bo starzejemy się mamy własne zajęcia własne rodziny i własne prace.Po prostu nieco inne priorytety.Szkoda tacy fajni tu ludzie bywali i mam nadzieję bywają Nie miejcie żalu ni pretensji ot po prostu takie drobne spostrzeżenia starego człowieka.Mam nadzieje że mylne Pozdrawiam Wszystkich i będę zaglądał dalej
DZIĘKUJĘ CI PANIE ZA ZMIERZCH I ŚWIATŁA PRZED MOIM WOZEM, DZIĘKUJĘ ZA DZIEŃ KTÓRY MINĄŁ BEZ NIEPOWODZEŃ...
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5241
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Co się motyla noga dzieje?
Rafał zdecydowana większość dyskusji przeniosło się na facebook po prostu
Facebook trochę wyparł fora internetowe ogólnie, tu zostały głównie sprawy organizacyjne w części widocznej dla członków Stowarzyszenia.
Facebook trochę wyparł fora internetowe ogólnie, tu zostały głównie sprawy organizacyjne w części widocznej dla członków Stowarzyszenia.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Co się motyla noga dzieje?
Na fejsie nie ma dyskusji, przynajmniej nie było do grudnia. Umrarli wyszyscy.
Gdy zapomnisz jak żyć człowieku:
Wikingowie dzień pracy rozpoczynali od kawy i lucky strike`a.
a potem szli gwałcić, palić i mordować.
- Brudny Harry
- Zemsta neandertala
- Posty: 39
- Rejestracja: 30 paź 2016, 12:46
Re: Co się motyla noga dzieje?
Drogi Hubercie,skoro na Face jest większość ludzi z ze Stowarzyszenia i tam się komunikują oraz rozmawiają to w takim układzie PO CO FORUM? Przyznaję nie wiem co dzieje się na Face bo nie mam tam konta więc tego sprawdzić nie mogę Zaś jako człowiek który myśli logicznie i szuka Toporów szukam na Forum.Może dla młodszej części ludzi to dziwne ale starsi tak mają i kierują się czasem logiką Więc raz jeszcze spytam po cóż Forum istnieje kiedy na nim prawie nikogo nie ma i prawie nic się nie dzieje bo Wszyscy są na Twarzoksiążce?Nie widzę też ostrego sprzeciwu Użytkowników co do faktu braku życia/aktywności na Forum, a tu co? GŁUCHA NIEMA CISZA Niestety smutne to że tak fajna i dla niektórych ważna nazwa tak smutno wygląda.
DZIĘKUJĘ CI PANIE ZA ZMIERZCH I ŚWIATŁA PRZED MOIM WOZEM, DZIĘKUJĘ ZA DZIEŃ KTÓRY MINĄŁ BEZ NIEPOWODZEŃ...
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5241
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Co się motyla noga dzieje?
Forum służy sprawom organizacyjnym, a także sprawom ,które mają zostać na stałe ,do których się często wraca do tego nadaje się lepiej niż fb. Tej części nie widzisz bo jest widoczna tylko dla członków Stowarzyszenia.
Nie ma sprzeciwu bo forum jest rzadko używane ,tylko w konkretnych wypadkach ,które wspomniałem. To jest los ,który generalnie spotkał większość for internetowych ,pojawiło się wygodniejsze narzędzie, jakim jest facebook do tego łatwe do obsługi ze smartfonu w przeciwieństwie do forum.Tak wszyscy są aktywni na facebook ,łącznie z najstarszymi jak Kraszan czy Loniu.
Jak nie masz facebook to w miarę aktualną działalność Stowarzyszenia możesz zobaczyć na stronie http://www.topory.org/pl,imprezy,107 pewnie nie tak szczegółowo jak na facebook ,ale jednak.
Musisz wiedzieć ,że nawet największe portale i fora związane z RPG i fantastyką albo umarły i zastąpiły je strony na facebook innych autorów albo się przeniosły w porę na facebook i tam funkcjonują. Świat się zmienia.
Forum powstało też z konkretnego powodu miało zintegrować ludzi grających w RPG za Rawy i okolic(Skierniewice to też okolice Rawy ), którzy się nie znali na żywo. Teraz się już znają, większość jest w Stowarzyszeniu i gadają po prostu na żywo
Nie ma sprzeciwu bo forum jest rzadko używane ,tylko w konkretnych wypadkach ,które wspomniałem. To jest los ,który generalnie spotkał większość for internetowych ,pojawiło się wygodniejsze narzędzie, jakim jest facebook do tego łatwe do obsługi ze smartfonu w przeciwieństwie do forum.Tak wszyscy są aktywni na facebook ,łącznie z najstarszymi jak Kraszan czy Loniu.
Jak nie masz facebook to w miarę aktualną działalność Stowarzyszenia możesz zobaczyć na stronie http://www.topory.org/pl,imprezy,107 pewnie nie tak szczegółowo jak na facebook ,ale jednak.
Musisz wiedzieć ,że nawet największe portale i fora związane z RPG i fantastyką albo umarły i zastąpiły je strony na facebook innych autorów albo się przeniosły w porę na facebook i tam funkcjonują. Świat się zmienia.
Forum powstało też z konkretnego powodu miało zintegrować ludzi grających w RPG za Rawy i okolic(Skierniewice to też okolice Rawy ), którzy się nie znali na żywo. Teraz się już znają, większość jest w Stowarzyszeniu i gadają po prostu na żywo
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
- Brudny Harry
- Zemsta neandertala
- Posty: 39
- Rejestracja: 30 paź 2016, 12:46
Re: Co się motyla noga dzieje?
No i wszystko fajnie tylko nadal nie ma w tym za grosz logiki Na ten przykład ktoś starszy i nie tak informatycznie oraz nowocześnie rozwinięty chciałby pogadać z jakim tzw.Toporem, bo dajmy na to zainteresowałby się ową organizacją to przepraszam gdzie ma szukać i kim musi być?Otóż z mej skromnej logiki oraz niewiedzy połączonej z impertynęctwem internetowym MUSI być Toporem tj.Członkiem Stowarzyszenia oraz wiedzieć iż Wszyscy są na Facebooku Noż Motyla Noga to śmieszne i żałosne.Dlaczego zwykły Wacław czy Halina z jakichś tam Komprachcic nie mogą po wklepaniu na klawiaturze słów Topory Forum pogadać z kim z ludzi których tu ponoć mnóstwo jest aktywnych?I co tacy wchodzący widzą?Ano nic NUL I ZERO Forum martwe jak Arab po ataku na WTC i nikogo nie ma I co Oni myślą?Ano że Forum padło i użytkownicy mają je w d...Jaka opinia potem?Sam Prezesie odpowiedz.Hubercie ja nie kumam tego całego internetu ale takich jak jak jest wielu i nie każdy musi wiedzieć że żeby pogadać i posłuchać ludzi z Toporów trzeba być Tu wejść Tam lub być Tym.Sorry ale dla mnie to co najmniej dziwne i piszę to jako że sam chciałbym co nieco wiedzieć o Toporach i w tym uczestniczyć i dla tego muszę być Członkiem Stowarzyszenia?A ja nie lubię być CZŁONKIEM ot tak dla zasady
DZIĘKUJĘ CI PANIE ZA ZMIERZCH I ŚWIATŁA PRZED MOIM WOZEM, DZIĘKUJĘ ZA DZIEŃ KTÓRY MINĄŁ BEZ NIEPOWODZEŃ...
- Brudny Harry
- Zemsta neandertala
- Posty: 39
- Rejestracja: 30 paź 2016, 12:46
Re: Co się motyla noga dzieje?
Oraz iż tak jak wspomniałem nie mam i NIE założę konta na Twarzoksiążce Bo nie lubię być inwigilowany przez Antoniego M. Więc pozostaje mi podziwianie pięknych Starych wpisów oraz z rzadka rozmowy z kimś kto akurat nie jest na FB.Rewelacja po prostu
DZIĘKUJĘ CI PANIE ZA ZMIERZCH I ŚWIATŁA PRZED MOIM WOZEM, DZIĘKUJĘ ZA DZIEŃ KTÓRY MINĄŁ BEZ NIEPOWODZEŃ...
Re: Co się motyla noga dzieje?
Z całym szacunkiem Gary, ale w tej Twojej "logice" normalnej logiki nie ma za grosz ;P
Mówisz, że jakaś Halina, która nie zna się na Internecie, nie będzie wiedziała żeby wejść na fejsa. W takim razie równie dobrze może nie wiedzieć żeby wejść na forum. W dzisiejszych czasach zdecydowanie więcej osób będzie w pierwszej kolejności szukało kogoś na fejsie niż na jakichś starych, niemodnych, zakurzonych forach, takie są po prostu realia. Więc aktywność na facebooku daje nam zdecydowanie większą dostępność dla osób z zewnątrz niż forum. Natomiast w obu tych mediach nie da się i nie ma sensu dublować aktywności.
Prosty dowód na to, że to co mówię jest prawdziwe. Jak często, nawet w szczytowym okresie działalności forum, pojawiało się na nim zainteresowanie osób z zewnątrz naszą działalnością? Raz na pół roku może? Albo i rzadziej. Na facebooku jest to pewnie kilka razy w miesiącu. Do wszystkich nie trafimy, ale w ten sposób trafiamy do zdecydowanie większej liczby osób.
Żaden Antoni ani inny Mark na facebooku niczego się o Tobie nie dowie dopóki sam tam tego nie wstawisz. Więc spokojnie można sobie prowadzić prywatne rozmowy bez podawania numeru telefonu czy adresu A jak będą Cię chcieli znaleźć to i na forum Cię znajdą
Co do członkostwa w stowarzyszeniu. Z tego co pisał Jankoś wynikało tylko, że jeśli chcesz rozmawiać o sprawach organizacyjnych musisz być w stowarzyszeniu, co jest chyba zupełnie normalne. O wszystkim innym możesz i teraz, tylko prędzej na facebook. Dla czego tam wyjaśniłem wyżej.
Ogólnie, facebook jest po prostu dużo wygodniejszy bo masz wszystkich i wszystko na jednej platformie. Dzięki czemu nie muszę się przełączać z forum jednej organizacji na forum innej, tylko wszystko mam pod ręką. Jak chcę kogoś znaleźć to też od razu wiem gdzie. Po prostu są tam wszyscy i jest tam wszystko. My tego nie zmienimy choćbyśmy nie wiem jak się starali.
Forum natomiast jest bo mimo wszystko jest potrzebne. Głównie do spraw najważniejszych, ponieważ tutaj, w przeciwieństwie do facebooka, tematy mniej "giną". Ale to też m.in. dla tego, że jest ich mniej. A te sprawy najważniejsze dla nas to właśnie głównie tematy organizacyjne do których właśnie dostępu nie masz z własnej woli Poza tym pokuszę się że forum będzie działało do końca istnienia Toporów żeby nie wiem co się działo, tylko jego rola będzie już właśnie nieco inna. Ostatecznie chociażby z powodów sentymentalnych, ale forum będzie
Tyle w temacie, rzeczywistości nikt na siłę nie zmieni. W czasach świetności forum też można było mówić: czemu gadacie tylko na tym forum a nie np. na otwartych spotkaniach dyskusyjnych na mieści? Przecież Halina z bloku obok nie ogarnia forów i internetów i nie może nas przez to poznać
Mówisz, że jakaś Halina, która nie zna się na Internecie, nie będzie wiedziała żeby wejść na fejsa. W takim razie równie dobrze może nie wiedzieć żeby wejść na forum. W dzisiejszych czasach zdecydowanie więcej osób będzie w pierwszej kolejności szukało kogoś na fejsie niż na jakichś starych, niemodnych, zakurzonych forach, takie są po prostu realia. Więc aktywność na facebooku daje nam zdecydowanie większą dostępność dla osób z zewnątrz niż forum. Natomiast w obu tych mediach nie da się i nie ma sensu dublować aktywności.
Prosty dowód na to, że to co mówię jest prawdziwe. Jak często, nawet w szczytowym okresie działalności forum, pojawiało się na nim zainteresowanie osób z zewnątrz naszą działalnością? Raz na pół roku może? Albo i rzadziej. Na facebooku jest to pewnie kilka razy w miesiącu. Do wszystkich nie trafimy, ale w ten sposób trafiamy do zdecydowanie większej liczby osób.
Żaden Antoni ani inny Mark na facebooku niczego się o Tobie nie dowie dopóki sam tam tego nie wstawisz. Więc spokojnie można sobie prowadzić prywatne rozmowy bez podawania numeru telefonu czy adresu A jak będą Cię chcieli znaleźć to i na forum Cię znajdą
Co do członkostwa w stowarzyszeniu. Z tego co pisał Jankoś wynikało tylko, że jeśli chcesz rozmawiać o sprawach organizacyjnych musisz być w stowarzyszeniu, co jest chyba zupełnie normalne. O wszystkim innym możesz i teraz, tylko prędzej na facebook. Dla czego tam wyjaśniłem wyżej.
Ogólnie, facebook jest po prostu dużo wygodniejszy bo masz wszystkich i wszystko na jednej platformie. Dzięki czemu nie muszę się przełączać z forum jednej organizacji na forum innej, tylko wszystko mam pod ręką. Jak chcę kogoś znaleźć to też od razu wiem gdzie. Po prostu są tam wszyscy i jest tam wszystko. My tego nie zmienimy choćbyśmy nie wiem jak się starali.
Forum natomiast jest bo mimo wszystko jest potrzebne. Głównie do spraw najważniejszych, ponieważ tutaj, w przeciwieństwie do facebooka, tematy mniej "giną". Ale to też m.in. dla tego, że jest ich mniej. A te sprawy najważniejsze dla nas to właśnie głównie tematy organizacyjne do których właśnie dostępu nie masz z własnej woli Poza tym pokuszę się że forum będzie działało do końca istnienia Toporów żeby nie wiem co się działo, tylko jego rola będzie już właśnie nieco inna. Ostatecznie chociażby z powodów sentymentalnych, ale forum będzie
Tyle w temacie, rzeczywistości nikt na siłę nie zmieni. W czasach świetności forum też można było mówić: czemu gadacie tylko na tym forum a nie np. na otwartych spotkaniach dyskusyjnych na mieści? Przecież Halina z bloku obok nie ogarnia forów i internetów i nie może nas przez to poznać
- Brudny Harry
- Zemsta neandertala
- Posty: 39
- Rejestracja: 30 paź 2016, 12:46
Re: Co się motyla noga dzieje?
Hunter.Po pierwsze pozdrawiam Po drugie odniosę się co do logiki po raz kolejny.Po co Forum skoro większość ludzi siedzi na FB a Tego Forum używa tylko do spraw organizacyjnych i to będąc tylko członkiem Stowarzyszenia?Jaki sens ma trwanie forum tylko dla Członków jak sam napisałeś i tylko do spraw organizacyjnych jak też to napisałeś?Skoro ludzie są na FB czy innym ustrojstwie to niech owo zowie się Topory Forum Bo u mnie logika wynika z nazwy drogi kolego więc szukając fryzjera na ten przykład szukam napisu fryzjer Kierując się Twą logiką wnoszę iż fryzjera szukasz pod nazwą szewc ani chybi Po kolejne, bom się zgubił który to kontrargument jak widzisz na mej skromnej osobie są jeszcze na tym nie najlepszym ze światów osoby które nie wiedzą iż Wszyscy są na Facebooku czy innym tam dziadostwie i śmiem twierdzić iż takich jak ja jest więcej.Otóż jakiś czas temu komuś tam opowiadałem o Toporach co prawda z moich czasów i ów ktoś nie tak dawno skomentował to forum jako umarłe i wręcz nieczynne.Przyznam iż głupio mi się zrobiło więc dlatego podjąłem temat.Widzę jednak i ze smutkiem stwierdzam że Was czyli zarządu tj. Huberta i Ciebie nie przekonam zaś reszty nie widzę i nie słyszę.Słabo to wygląda jak dla mnie ale to tylko moja opinia.Komercja ,zarządy ,walne zebrania itp. etc.Powiem krótko NIE TAK STARE TOPORY SIĘ BAWIŁY oj nie tak.Ale cóż przyszło młode powiadają że lepsze więc pożywiom uwidzim
DZIĘKUJĘ CI PANIE ZA ZMIERZCH I ŚWIATŁA PRZED MOIM WOZEM, DZIĘKUJĘ ZA DZIEŃ KTÓRY MINĄŁ BEZ NIEPOWODZEŃ...
Re: Co się motyla noga dzieje?
Harry. Wiesz, jakie dwa działy są najaktywniejsze na forum? Sesje i brydż (ukryte, w sumie nie wiem dlaczego). To nie mów, że stowarzyszenie to tylko komercja i zarządy .
Gdy nadejdzie dzień sądu najładniejszy z najładniejszych przyzwie zapomnianych. W lewą dłoń weźmie on magiczne figury, w prawicy będzie dzierżył księgę złą i słowami swymi sprawi że klan bez nazwy z popiołów powstanie.