Niezbyt poważne polowanie na smoka
Niezbyt poważne polowanie na smoka
Proponuję środę, godz. 18:00. Co Wy na to?
"Jasność tysiąca słońc, rozbłysłych na niebie, oddaje moc Jego potęgi. Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów"
Bhagawadgita/ J. Robert Oppenheimer
Bhagawadgita/ J. Robert Oppenheimer
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5241
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Niezbyt poważne polowanie na smoka
Obecny.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Niezbyt poważne polowanie na smoka
Chciałbym ale nie daje głowy że dam rade bo too many everything.
Będę dawał znać na bierząco.
Będę dawał znać na bierząco.
Gdy zapomnisz jak żyć człowieku:
Wikingowie dzień pracy rozpoczynali od kawy i lucky strike`a.
a potem szli gwałcić, palić i mordować.