Słuchajcie Tylko nic na siłe... nie wiem ile sesji mnie ominęło i czy w ogóle da się moją postać jakoś logicznie z powrotem wprowadzić w fabułę Jeśli będzie skład to chętnie dołącze...jeśli nie to nic się nie stanie
"Ludzie nigdy z takim przekonaniem i z taką radością nie angażują się w czynienie zła jak wówczas, gdy czynią to z pobudek religijnych".
-Blaise Pascal
"Ten prezydent o nazwisku Komorowski pewnie rozzłościłby się, gdyby się dowiedział, że jest taki obywatel najniższej kategorii, który pisze, szanując zasady ortografii."
Tęcza mnie zawiadomił ,że jutro nie może grać.
Tak więc moim zdaniem bez Trojdena i Buma to raczej nie ma sensu.
Natomiast zaproponował żebyśmy zagrali w piątek, mi to pasuje, nie wiem jak pozostałym?
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
W Rawie nie mam dostępu do internetu, więc informujcie mnie telefonicznie co zostało ustalone Tak jak pisałem wcześniej: bez ciśnień Jeśli sesja nie wypali to trudno
"Ludzie nigdy z takim przekonaniem i z taką radością nie angażują się w czynienie zła jak wówczas, gdy czynią to z pobudek religijnych".
-Blaise Pascal
ja w piątek jestem w Warszawie już. Wydaje mi się, że w tej chwili gdzie przynajmniej ja byłam jak kończyliśmy to nie ma sensu bez Sąsiada grać, bo bez niego to wszyscy powinniśmy zdechnąć śmiercią tragiczną;)
"Ten prezydent o nazwisku Komorowski pewnie rozzłościłby się, gdyby się dowiedział, że jest taki obywatel najniższej kategorii, który pisze, szanując zasady ortografii."