Łuctok ad2010

[Człowiek-Namiot]

Dzień dobry, witka, siemka!
Wybiera się jakaś zacna rawska banda na najazd do Kostrzyna?
I jak się wybiera?
Bo się pokazało, że koleżanka, co zeń od zawsze na Łudstoki jeżdżę, nie jedzie, więc szukam alternatywnych form transportu. Znaczy alternatywnych...może być i vlak, byle tam się z jakąś znajomą gębą spiknąć i piwo napić...
Jak? Kto? Kiedy?
pozdrav

ja planuję jakoś we czwartek 29 z wieczora (o ile będzie taka opcja...) ruszać.

[^sadam]

My (znaczy ja i sporo osób z Rawy) we wtorek (27go) wcześnie rano z Łodzi PKP.
Zapraszam wszystkich serdecznie do podróży z nami! Cały przedział nasz!

Chętnie bym zobaczył w tym roku naszą stałą ekipę z poprzednich lat, jak i np. Pana Jankosia i/lub Pana Garego . Wiem, że z Was dziady i nic Wam się nie chce, ale będziecie mogli przypomnicie sobie czasy, kiedy było się pięknym i młodym .

[Mardock]

no pewno zbierze się ekipa,ja jadę fura najprawdopodobniej i mam ją już.

[^sadam]

Bardzo się cieszę Mardoku . Kiedy wyruszasz i z kim?

Zapraszam do grupy na FB:

http://www.facebook.com/group.php?gid=138095239544496

My wyjeżdżamy we wtorek o 8:33 albo 15:33. Przygotujemy miejsce pod rawską wioskę Twojej Starej . Wszystkie flagi i ozdobniki obozu mile widziane. Prosiłbym też, aby napisać kto ile namiotów zabiera, tak aby dla każdego miejsca wystarczyło. Przynajmniej wstępnie, żeby zapobiec potem płaczom, że "dla mnie nie ma miejsca". Najlepiej tutaj albo na tablicy FB.

Planujemy się rozłożyć gdzieś na skraju lasku (albo sektor I albo polanka otoczona drzewkami kawałek za Hare-hare, nie ma tego na mapie), na pewno nie środku pola, jak rok temu. Przy takich upałach jak w tym roku będzie to zabójstwem. Uprzedzając pytania: tak, pamiętam, żeby to nie było za blisko Toi, nawet odległość kilkuset metrów może skutkować skutecznym zgonem nosa. Będziemy na tyle wcześnie, żeby to wszystko dobrze rozplanować. Otoczymy teraz zawczasu, zrobimy miejsce na śmieci jakieś. Taki jest plan przynajmniej.

Zapraszam!



PS: Wojtku Namiocie, czwartek wieczór to strasznie późno, nie dasz rady wcześniej przybyć ?

[Człowiek-Namiot]

a w 2011?
bo teraz jestem całkiem zdecydowany jechać, a chyba ekipa się rozkruszyła...?

[Mardock]

Twoja wiara w Topory mnie zatrważa,oczywiście,że będzie to nasz melanż!

[Rijel]

Twoja wiara w Topory mnie zatrważa,oczywiście,że będzie to nasz melanż!

Jak to napisał p. Wojciech Kubicki .

[Mardock]

Uroczyście obiecuje godnie reprezentować UM Rawy Mazowieckiej na festiwalu Woodstock 2011!

[^sadam]

Uroczyście obiecuje godnie reprezentować UM Rawy Mazowieckiej na festiwalu Woodstock 2011!

To chyba ja raczej powinienem to napisać .

Wojtku, tak, wybiera się z Rawy jeszcze większa ekipa niż rok temu. Część osób zabiera ze sobą kolegów i koleżanki, więc będzie suto! Zapraszamy do nas. Pozostaje odwieczny problem lokalizacji. Tam gdzie rok temu? Czy może gdzieś pod lasem? Jeno tym w stronę ASP, pod górkę, a nie ten centralny. Ewentualnie gdzieś dalej na tej polance kawałek za kryszną?

[Człowiek-Namiot]

no, i to lubię!
nie wykluczam, że jednak kilka osób z jakiejśtam niby mojej ekipy się zbierze, ale to myślę się rozbić z Wami i będzie giiiit!
JA optuję za lasem koło górki (tam teraz ma być chyba scena folkowa):

<na czerwono raczej z zachodu niż z południa>

Byliśmy tam 2 lata z rzędu i było fajn: dość daleko do piwo i do toalet i w lasku nieco dawało, ale ogólnie mniej kurzu i dość ustronnie. Minus, bo to chyba dość trendy miejsce i trzeba wbić wcześniej i zaklepać, co mi się z pewnością nie uda.

Hmmm?