Jestem jedną z Toporiadowych świeżynek, która w tym roku postanowiła, wraz z przyjaciółmi, zorganizować na Toporiadzie obóz, oraz kilka innych "atrakcji". Wszystko to brzmi ładnie i przyjemnie, ale okazuje się że po drodze są wyboje.
Jako że część z nas tylko raz widziała Toporiadę na żywo, a część zna ją tylko z tej strony www, to zwróciliśmy się z prośbą o pomoc, w zorientowaniu się w tym co i z czym się je, do jednego z koordynatorów. Niestety oczekiwanie na odpowiedź przedłużało się, a że nam zależy na czasie, to taką samą treść wysłaliśmy do Was, drodzy Toporowicze, przez formularz kontaktowy (choć głowy nie dam za to że doszedł, bo były jakieś kłopoty techniczne). Tak czy inaczej odpowiedzi nie mamy po dziś dzień, a mija już 2 tydzień, jak na nią czekamy.
Rozumiemy że pewnie jest to dla Was gorący okres, ale jeśli znajdzie się ktoś kto ma chwilę czasu i jest on decyzyjny w sprawie Toporiady, ktoś kto zechce wdrożyć się w sprawę, to chętnie się do takiej osoby odezwiemy. Dajcie tylko namiary.^^
Niech Zło będzie z Wami
