Sesja w WFRP choć dość specyficzna bo u wybrzeży Estalli i ogólnie na morzu.
Wbrew temu co będą sugerowały poniższe Kwiatki sesja była naprawdę niezła, fakt ,że dopiero od połowy zrobiło się poważnie. W pierwszej części "Kwiaciarnia" była lepiej zaopatrzona niż ta w której robi Dżudżu
Skład:
MG- Gary
Estalijski żeglarz - Urban Ninja
Kapłanka Manana, elfka - Ania
Były żołnierz ,ale przede wszystkim prosty chłop ze wsi - Jankoś
Halfing psychopata - Dżudżu
Poszukiwacz złota - Mati
Z bliżej niezrozumiałych dla reszt powodów(może na forum to wyjaśni) halfing wybił oko poszukiwaczowi złota, większość kwiatków "rosła" wokół tej sytuacji.
Zdenerwowana kapłanka pyta Estalijczyka, którego mianowała przywódcą swojej eskorty:
-Czy możesz mi wytłumaczyć dlaczego jeden z ludzi ,których wynajęłam ma wybite jedno oko ?!
-Sam tego nie rozumiem czemu Halfing rzuca w ludzi saperkami.
Dialog pomiędzy Kapłanką ,a Poszukiwaczem Złota, który jak się okazało stracił bezpowrotnie jedno oko:
-Jak się czujesz Panie?
-Jak widać
-Jak mówiłam oko jest nie do odratowania
-No widzę
Rozmowa między członkami drużyny(nie pamiętam kto z kim gadał) o cięzkim stanie zdrowia kolegi z drużyny:
-A co na to Hans(poszukiwacz złota)?
-Czarno to widzi.
Było tego więcej i ktoś jeszcze notował.