Oczywiście zamawiamy też z żoną możliwość przenocowania do świtu na RPGowej.
Skoro mamy zamknięty skład (3 graczy + MG) napiszę co nieco o założeniach sesji i odpowiem na wasze pytania.
Najpierw jednak zachęcam do przeczytania sobie o świecie gry. Na moim blogu: http://geminirpg.blogspot.com/ zapoznajcie się z Przedstawieniem Systemu (to samo jest tu na forum), Historią Świata (odejdzie nam wprowadzanie w realia przed sesją) oraz Kompendium Gemini # 1 - Zmierzch (opisujący jeden z oryginalnych i charakterystycznych elementów świata Gemini).
Dla czytatych w języku angoli polecam poszukać Gemini na chomiku w PDFie. Do namierzenia bez problemu. Na torrentach też.
Jankoś prosił mnie o zamieszczenie listy profesji do Gema. Wrzucam ją poniżej, mimo, iż na potrzeby tej przygody mam gotowe archetypy dla graczy i z nich sobie coś wybierzecie. Archetypy są opisane bardzo lakonicznie aby gracze mieli możliwość dostosowania ich do swojej wizji.
Profesje wraz z polskimi odpowiednikami. (od razu zaznaczam, że nie wszędzie są to dosłowne tłumaczenia)
Assasin - Zabójca
Bailiff - Szeryf
Bard - Bard
Brigand* - Rozbójnik (taki napadający na traktach)
Bodyguard - Ochroniarz
Bounty hunter - Łowca nagród
City guard - Strażnik miejski
Charlatan - Szarlatan
Craftsman - Rzemieślnik
Explorer - Odkrywca
Fence - Paser
Gamekeeper/Poacher - Gajowy/Kłusownik
Footpad* - Rabuś (taki co zarabia rozbojami i kradzieżami)
Forger - Fałszerz
Henchman* - Bandzior (taki co żyje z wymuszeń, porwań i zbierania haraczy)
Hunter - Myśliwy
Inquisitor - Inkwizytor
Jester - Trefniś
Knight - Rycerz
Knight templar - Rycerz zakonny
Landlord - Gospodarz
Learned man - Uczony
Magician - Czarownik
Merchant - Kupiec
Messenger - Posłaniec
Monk - Zakonnik
Noble - Szlachcic
Priest - Duchowny
Scout - Zwiadowca
Seaman - Żeglarz/Marynarz
Smuggler - Przemytnik
Soldier - Żołnierz
Spy - Szpieg
Thief - Złodziej
Tradesman - Handlarz
Warrior Monk - Zelota
Witch hunter - Łowca czarownic
Zanim podam bohaterów do wyboru słowo o bardzo istotnym elemencie tej przygody. O przyjaźni.
Słowo o przyjaźni
Postacie pomiędzy sobą, a także razem z Erolem (ich przyjacielem, głównym BNem) łączy nietypowa więź. Prawdziwa przyjaźń w tych czasach jest rzadkością, a takie połączenie wyżej wspomnianej przyjaźni z lojalnością, zaufaniem i oddaniem jest niemal fenomenem. Mimo, że drogi bohaterów wiodą w różne strony, że sami nie spotykają się często, mimo że wywodzą się różnych warstw społecznych, a nawet mimo to, że pomiędzy ich celami i aspiracjami występuje czasem konflikt interesów, więzi jakie ich łączą są ponad tym wszystkim.
Jest niezwykle istotne, gracze uzmysłowili sobie ten fakt, bo wydarzenia w przygodzie nie przewidują czarnych owiec, ani nielojalności wśród grupy.
Bohaterowie kilka lat temu, podczas jednej z urodzinowych wizyt u Erolla dokonali swoistego przypieczętowania swojej przyjaźni. Zrobili Braterstwo Krwi, które miało być dowodem ich wiecznej przyjaźni. Każdy z nich nosi więc na przedramieniu bliznę, która świadczy, iż jego krew płynie w żyłach pozostałych przyjaciół, tak jak krew kompanów płynie w jego.
Bohaterowie Graczy
Poniżej znajdują się przykładowe postacie, w jakie gracze mogą wcielić się podczas przygody. Ich życiorysy ograniczone zostały do podstawowych informacji na bazie których gracze winni rozwinąć je wedle życzenia własnego lub MG. Również motyw przewodni, czyli historia znajomości z Erollem, został wskazany jedynie w formie krótkiej wzmianki, którą gracze powinni rozbudować lub zmienić by bardziej odpowiadała ich wizji bohatera. Wszelkie modyfikacje Bohaterów Graczy są możliwe, a wręcz wskazane jeśli tylko MG wyrazi na to zgodę. Niemniej jednak pamiętać należy aby gracze nie zapomnieli i uwydatnili fakt niezwykłej przyjaźni jaka łączy ich wszystkich z Erollem Herdegenem, gdyż jest to jeden z kluczowych elementów przygody.
Ethelbert Dilvith - Młody Rycerz Zakonny
Kiedy pochodzi się z Cavali, a nawet z jej stolicy Merlocha. Kiedy jest się ponadto synem szlachcica, od dziecka ma się jedno marzenie. Zostać Rycerzem Zakonnym. Niewielu chłopców spełnia to marzenie. Ethelbert jest jednym z tych, którym się udało.
Mężczyzna ten jest co prawda dopiero serwantem (młodszym rycerzem służebnym) zakonu lecz jak na swój młody wiek (26 lat) to i tak duże osiągnięcie. Niewątpliwy wpływ na to mają pozycja jego ojca, który jest szanowanym i zamożnym obywatelem oraz wykształcenie Elberetha, który skończył akademię w Bervoche. Tam też spotkał i zaprzyjaźnił się z Erollem, z którym przez całe 6 lat nauki dzielił jeden pokój w bursie akademickiej.
Ethelbert ma na piersi, w okolicy serca wypalony znak Zakonu Płonącej Gwiazdy.
Hekard Cedemen - Żołnierz
Hekard jest synem kupca z Cavali. Jego ojciec robił często, w przeszłości, interesy z Chanzelmem Dilvithem, ojcem Ethelberta dzięki czemu obydwaj mężczyźni znają się od czasów dziecięcych. Mimo różnicy statusów społecznych rówieśnicy widywali się często i nawet po burzliwym końcu wspólnych interesów pomiędzy swymi ojcami nie zerwali przyjaźni. W czasie studiów Ethelberta Hekard często odwiedzał go, gdzie poznał i zaprzyjaźnił się z Erollem. Gdy zaognił się konflikt pomiędzy Cavalą i Mordinanem, Hekard został wcielony do armii. Odnalazł tam swoje miejsce i został na stałe. Teraz jest w stopniu sierżanta.
Po podpisaniu traktatu między wrogimi prowincjami Hekard wznowił kontakty ze swymi przyjaciółmi.
Malvick Nilchan - Kupiec
Malvick pochodzi z Bervoche, jest synem dobrze usytuowanego mieszczanina, rzemieślnika zajmującego się wyrobami jubilerskimi. "Precjoza Nilchana" to uznana marka w całej prowincji choć trafia raczej do średnio zamożnej klienteli. Niemniej dzięki temu Malvick mógł uczęszczać do akademii, której jednak nie skończył z powodu zapaści finansowej rynku złota, jaka dotknęła krainę kilka lat temu.
26-ścio letni teraz mężczyzna nie wrócił do akademii, nawet po tym jak "złoty kryzys" minął lecz zajął się handlem tym drogocennym kruszcem.
Podczas studiów między nim i Erollem nawiązała się znajomość, a następnie przyjaźń. Po opuszczeniu murów uczelni Eroll często zapraszał swego przyjaciela do rodzinnego domu w Mordinan i dzięki temu, mimo, że drogi bohaterów się rozeszły, ich wspólne kontakty nigdy nie zostały zerwane.
Gaston Eray - Szpieg
Ten 30 letni, wysoko postawiony w Mordinan urzędnik to najlepszy przykład na to, że nawet w kraju tak skrajnie wrogim Kościołowi zdarzają się osoby, które potrafią wiernie służyć Jedynemu. Stanowisko rajcy miejskiego w stolicy kraju odziedziczył po swym ojcu, jednak jako zwolennik Kościoła nie miał zamiaru kontynuować pro-Avarańskiej polityki rodziciela. Wykorzystuje On teraz swoje stanowisko do zdobywania informacji, które cenne są dla Kościoła Jedynego.
Od wielu lat udaje mu się wykonywać swoje działania tuż pod nosem najznamienitszych person krainy bez wzbudzania podejrzeń. Jako osoba wysoko postawiona nie ma kłopotów z uzyskiwaniem istotnych oraz poufnych informacji, za które Markizowie są mu niezwykle wdzięczni.
Ponieważ Gaston wychował się w wysokich sferach od dzieciństwa miał kontakt z rówieśnikami, pochodzącymi z tych samych warstw społecznych. Częste spotkania między jego ojcem oraz ojcem Erola sprowokowały znajomość między chłopcami. Po latach koleżeństwo przerodziło się w szczerą przyjaźń. Ona właśnie oraz lojalność wobec przyjaciela sprawiają, że Gaston nie miesza się, nie wpływa i nie "uzyskuje informacji" w żadnym temacie, który mógł by zaszkodzić Erollowi.
Przed prologiem
Postacie, wszystkie razem, widują się tylko raz w roku, na urodzinach u Erolla. Uroczystość ta zbiega się w czasie z Maskaradą urządzaną przez Lorda Avarana na jego zamku w Assentium (patrz podręcznik główny, ramka na s. 72). Od sześciu lat, rokrocznie każdy z bohaterów graczy dostaje zaproszenie, osobiście dostarczone przez posłańca. Zaproszenie dociera do niego niezależnie od tego gdzie się znajduje. Raz dla przykładu Hekard dostał takowe stacjonując na odległym posterunku granicznym. Do zaproszenia dołączony był list, podpisany osobiście przez Lorda Avarana, dzięki któremu już nazajutrz, młody żołnierz miał miesięczną przepustkę i pozwolenie na podróż do wrogiej krainy.
Tak też i w tym roku, u progu jesieni, do każdego z BG przybywa poseł i wręcza liścik.
Jak zawsze Eroll zaprasza w nim swoich przyjaciół na uroczystość urodzinową, tym razem jednak poprzedzoną uczestnictwem w balu maskowym lorda Avarana. Dotychczas bowiem, po swych urodzinach Eroll sam udawał sie na kilka godzin, na bal w Assentium zostawiając przyjaciół samych. Tym razem list zawiera też drugie postscriptum, z którego przeziera nuta niepokoju...
Drogi Przyjacielu
Mija kolejny rok i kolejny raz mam niesłychaną przyjemność zaprosić Cię na moje urodziny, które jak zawsze odbędą się w mej rodzinnej posiadłości. Liczę, że i tym razem zaszczycisz mnie swą obecnością. Nie wyobrażam sobie aby nie było Cię obok mnie w tym, tak ważnym dla mnie dniu. Od śmierci ojca niewielu uznać mogę za osoby bliskie memu sercu, a Ty przyjacielu zaliczasz się do nich jako nieliczny. Z całego serca zapraszam Cię więc w tym dniu abyśmy, wraz z pozostałymi, radowali się i wspominali dawne, lepsze dni.
Ze szczerymi pozdrowieniami
Twój przyjaciel
Eroll Herdegen
P.S. W tym roku Lord Avaran, władca Mordinan i mój oddany przyjaciel chce abyście wszyscy towarzyszyli mi podczas maskarady na jego zamku. Otrzymałem zaproszenia także dla Ciebie więc postaraj się o odpowiedni strój na tę okazję.
P.P.S. Już ciesze się wielce na nasze spotkanie. Zwłaszcza w tak trudnych dla mnie chwilach Twoja obecność będzie mi niezwykle miła.
Wyboru postaci możecie (chyba będzie najwygodniej) dokonać tutaj na forum. Kto pierwszy zaklepie bohatera ten lepszy
Za historię postaci (spisaną) mam w zwyczaju od zawsze przyznawać dodatkowe Punkty, które można wykożystać podczas kreacji postaci. Więc jeśli się ktoś postara będzie miał lepszą postać.
Tworzenia bohatera jest dość proste i idzie sprawnie dlatego samą mechanikę machniemy przed sesją.
Ogólnie planuje grę narratorską, mechanicznie ograniczoną do koniecznego minimum. Przygoda wymaga zresztą odgrywania, prowadzenia rozmów i główkowania. Sieki w niej nie ma, a jak już się trafi to na poważnie.
A w ogóle to w ciągu ostatniego roku prowadziłem chyba 3 razy więc sesję konkretnie położę i po 2h wyjmiemy flaszkę, bo z grania będą nici
Na wszelkie pytania chętnie odpowiem
P.S. Sleem ponieważ z Jankosiem doszliśmy do wniosku, że na forum najłatwiej się porozumieć z premedytacją zignorowaliśmy twoją sugestię by nie zakładać wątku na forum
