Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Modlitwa wieczorna kobiety :
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duże mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romansy, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić
Nie chcę nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
Modlitwa wieczorna faceta :
Panie mój, daj mi głuchoniemą nimfomankę z dużym kontem w banku. Ma być właścicielką sklepu monopolowego i mieć własny jacht i napalone koleżanki nimfomanki. Wiem że to się nie rymuje - ale tu nie o rym chodzi …
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duże mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romansy, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić
Nie chcę nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara
Modlitwa wieczorna faceta :
Panie mój, daj mi głuchoniemą nimfomankę z dużym kontem w banku. Ma być właścicielką sklepu monopolowego i mieć własny jacht i napalone koleżanki nimfomanki. Wiem że to się nie rymuje - ale tu nie o rym chodzi …
Podpisy są fajne, więc mam i ja.
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
<on> Sory, że wczoraj nie wpadłem - kumpel miał wieczór kawalerski...
<ona> Na wieczorach kawalerskich zawsze jest pełno dziwek!
<on> No co ty! To wieczór kawalerski! Nie zabiera się dziewczyn!
<ona> Ty chyba myślisz, że ja nigdy na wieczorze kawalerskim nie byłam...
<ona> Na wieczorach kawalerskich zawsze jest pełno dziwek!
<on> No co ty! To wieczór kawalerski! Nie zabiera się dziewczyn!
<ona> Ty chyba myślisz, że ja nigdy na wieczorze kawalerskim nie byłam...
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Idzie narkoman po pustyni. Nagle zauważa zakopaną w piachu amforę. A że spragniony był to z nadzieją wyciąga zatyczkę. Ale zamiast kropli wody z butli wyłazi Dżin i zagaduje do narkomana:
- Masz trzy życzenia!
Narkoman bez zastanowienia:
- Daj mi i sobie po działce! Zapalimy!
- Dobra, proszę!
Zapalili. Dżin nieprzyzwyczajony, schował się z powrotem do amfory, ale po chwili wychyla się niezdarnie i mówi:
- Dawaj drugie życzenie...
- Daj jeszcze raz to samo - odpowiada narkoman. - Dla mnie i dla Ciebie!
- Dobra. Proszę! Chociaż mógłbyś wymyśleć coś mądrzejszego.
Zapalili. Dżin znowu schował się w butli. Trochę trwało zanim znowu z niej wylazł:
- Dawaj trzecie życzenie... Tylko pomyśl najpierw, bo to ostatnie...
- Trzeci raz to samo! - ordynuje narkoman. - Dla Ciebie i dla mnie, a co... raz się żyje...
- No mądry to Ty nie jesteś - mruknął Dżin, ale spełnił i to życzenie.
Zapalili, podumali, Dżin z powrotem wlazł do amfory. Mija godzina, dwie. Dżin wyłazi z butli:
- No dobra.... Dawaj czwarte życzenie...
- Masz trzy życzenia!
Narkoman bez zastanowienia:
- Daj mi i sobie po działce! Zapalimy!
- Dobra, proszę!
Zapalili. Dżin nieprzyzwyczajony, schował się z powrotem do amfory, ale po chwili wychyla się niezdarnie i mówi:
- Dawaj drugie życzenie...
- Daj jeszcze raz to samo - odpowiada narkoman. - Dla mnie i dla Ciebie!
- Dobra. Proszę! Chociaż mógłbyś wymyśleć coś mądrzejszego.
Zapalili. Dżin znowu schował się w butli. Trochę trwało zanim znowu z niej wylazł:
- Dawaj trzecie życzenie... Tylko pomyśl najpierw, bo to ostatnie...
- Trzeci raz to samo! - ordynuje narkoman. - Dla Ciebie i dla mnie, a co... raz się żyje...
- No mądry to Ty nie jesteś - mruknął Dżin, ale spełnił i to życzenie.
Zapalili, podumali, Dżin z powrotem wlazł do amfory. Mija godzina, dwie. Dżin wyłazi z butli:
- No dobra.... Dawaj czwarte życzenie...
"Ludzie nigdy z takim przekonaniem i z taką radością nie angażują się w czynienie zła jak wówczas, gdy czynią to z pobudek religijnych".
-Blaise Pascal
-Blaise Pascal
- Olynka Badi
- Katowski No. 666
- Posty: 754
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 09:48
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/HollyŁódź
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Przychodzi Jasio do ojca i mówi:
_ Tato, muszę poderwać laskę ale nie wiem jak się za to zabrać, poradź mi, ty masz już duże doświadczenie, jak mam to zrobić, jest jakiś sposób?
na to ojciec:
-no wiesz Jasiu, Ty jako mężczyzna to z jednej strony musisz być taki romantyczny a z drugiej strony taki maczo no wiesz...
Jasio posłuchał, poszedł po kartkę i napisał wierszyk. Podarował go dziewczynie, ona czyta:
Na górze róże
Na dole fiołki
Ssij pałę
_ Tato, muszę poderwać laskę ale nie wiem jak się za to zabrać, poradź mi, ty masz już duże doświadczenie, jak mam to zrobić, jest jakiś sposób?
na to ojciec:
-no wiesz Jasiu, Ty jako mężczyzna to z jednej strony musisz być taki romantyczny a z drugiej strony taki maczo no wiesz...
Jasio posłuchał, poszedł po kartkę i napisał wierszyk. Podarował go dziewczynie, ona czyta:
Na górze róże
Na dole fiołki
Ssij pałę
"Ten prezydent o nazwisku Komorowski pewnie rozzłościłby się, gdyby się dowiedział, że jest taki obywatel najniższej kategorii, który pisze, szanując zasady ortografii."
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Nou ani Anquietas, Hic qua videum
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Bo Rawa kupuje i spożywa alkohol na konwentach lub w melanżowych podróżach. Dane dotyczące Toporów będzie można znaleźć przede wszystkim w Łodzi i Warszawie...
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Ja raczej przypisałbym to popularyzacji nowej używki - cytrynianów, które jak przewidują ekonomiści doprowadzą do upadku Polmos gdy tylko z lokalnego rynku wejdą na krajowy
Kto gra w RPG, żyje podwójnie
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Nie do końca się zgodzę... Można je znaleźć w pewnym innym miejscu . Ale nie sądziłem, że odbije się to tak szerokim echem w całym województwie .
Gdy nadejdzie dzień sądu najładniejszy z najładniejszych przyzwie zapomnianych. W lewą dłoń weźmie on magiczne figury, w prawicy będzie dzierżył księgę złą i słowami swymi sprawi że klan bez nazwy z popiołów powstanie.
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
"Pewnego dnia zabrałem ze sobą mojego dziadka do sklepu w centrum miasta aby kupić mu nowa parę butów.
Zatrzymaliśmy się, aby kupić sobie coś szybkiego do przekąszenia. Kiedy podchodziłem do stolika gdzie siedział dziadek, zauważyłem jak przygląda się on nastolatkowi z nastroszonymi różnokolorowymi włosami.
Mój dziadek przyglądał mu się uważnie, aż w końcu młody chłopak bardzo wulgarnie odezwał się do dziadka:
- Co kurwa stary dziadu gapisz, nigdy w życiu nie zrobiłeś nic zwariowanego ?
Znając mojego dziadka, szybko połknąłem kawałek pizzy który miałem w ustach, aby nie zakrztusić się podczas jego odpowiedzi. Nie zawiodłem się. Bardzo spokojnie i bez zmrużenia oka odpowiedział :
- Tak....raz się tak najebałem, że wyruchałem pawia, i właśnie się zastanawiam, czy nie jesteś przypadkiem moim synem..."
Zatrzymaliśmy się, aby kupić sobie coś szybkiego do przekąszenia. Kiedy podchodziłem do stolika gdzie siedział dziadek, zauważyłem jak przygląda się on nastolatkowi z nastroszonymi różnokolorowymi włosami.
Mój dziadek przyglądał mu się uważnie, aż w końcu młody chłopak bardzo wulgarnie odezwał się do dziadka:
- Co kurwa stary dziadu gapisz, nigdy w życiu nie zrobiłeś nic zwariowanego ?
Znając mojego dziadka, szybko połknąłem kawałek pizzy który miałem w ustach, aby nie zakrztusić się podczas jego odpowiedzi. Nie zawiodłem się. Bardzo spokojnie i bez zmrużenia oka odpowiedział :
- Tak....raz się tak najebałem, że wyruchałem pawia, i właśnie się zastanawiam, czy nie jesteś przypadkiem moim synem..."
"Kładę laskę na to czy masz dysleksję, dysortografię, dysgrafię czy jeszcze jakieś inne dysmózgowie. Staraj się, bo napierdzielanie ortami jak gnojem po polu to zwykłe niedbalstwo!"
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
And the eyes of the Ranger are upon you...
http://wiadomosci.onet.pl/2139333,135,item.html
20 najlepszych faktów:
20. Chuck Norris ma 12 księżyców. Jednym z nich jest Ziemia.
19. Jeśli wpiszesz w Google hasło: "Chuckowi Norrisowi skopano tyłek", otrzymasz zero wyników. Coś takiego po prostu nigdy się nie wydarzyło.
18. Gdy we Francji wyświetlano pierwszy odcinek "Strażnika Teksasu", Francuzi natychmiast poddali się, bo tym razem woleli być po stronie zwycięzcy.
17. Kiedy Chuck Norris wpadnie do wody, to wcale nie przemaka. To woda robi się taka, jak Chuck Norris.
16. W domu Chucka Norrisa nie ma drzwi. Są tylko ściany, przez które Chuck przechodzi.
15. Chuck Norris to jedyna osoba, która potrafi dzielić przez zero.
14. Na początku nie było niczego. Potem Chuck Norris kopnął nicość z półobrotu w twarz i poradził: "Znajdź sobie robotę". I właśnie tak powstał wszechświat.
13. W Iraku nie ma broni masowego zniszczenia - Chuck Norris mieszka przecież w Oklahomie.
12. Chuck Norris może dotknąć MC Hammera.
11. Jeśli możesz zobaczyć Chucka Norrisa, on też może cię zobaczyć. Jeśli jednak nie zdołałeś zobaczyć Chucka Norrisa, może to oznaczać, ze tylko sekundy dzielą cię od śmierci.
10. Najważniejszy produkt eksportowy Chucka Norrisa to ból.
9. Chuck Norris nigdy nie śpi. On po prostu czeka.
8. Jeśli Chuck Norris się spóźnia, to byłoby lepiej dla czasu, gdyby zwolnił.
7. Chuck Norris nie czyta książek. On się tylko w nie wpatruje, aż uzyska wszystkie informacje, których potrzebuje.
6. Podczas rozmów Chuck Norris nieraz cytuje sam siebie. I śmieje się z tego.
5. Chuck Norris doliczył do nieskończoności. I to dwukrotnie.
4. Chuck Norris zna się na informatyce. To jedyna osoba, która przegrała internet na dyskietkę.
3. Nie ma teorii ewolucji, jest tylko lista stworzeń, którym Chuck Norris pozwolił żyć.
2. Chuck Norris grał w rosyjską ruletkę, używając pistoletu z pełnym magazynkiem. I wygrał.
1. Jeśli ci się nie udało, nie jesteś Chuckiem Norrisem.
http://wiadomosci.onet.pl/2139333,135,item.html
20 najlepszych faktów:
20. Chuck Norris ma 12 księżyców. Jednym z nich jest Ziemia.
19. Jeśli wpiszesz w Google hasło: "Chuckowi Norrisowi skopano tyłek", otrzymasz zero wyników. Coś takiego po prostu nigdy się nie wydarzyło.
18. Gdy we Francji wyświetlano pierwszy odcinek "Strażnika Teksasu", Francuzi natychmiast poddali się, bo tym razem woleli być po stronie zwycięzcy.
17. Kiedy Chuck Norris wpadnie do wody, to wcale nie przemaka. To woda robi się taka, jak Chuck Norris.
16. W domu Chucka Norrisa nie ma drzwi. Są tylko ściany, przez które Chuck przechodzi.
15. Chuck Norris to jedyna osoba, która potrafi dzielić przez zero.
14. Na początku nie było niczego. Potem Chuck Norris kopnął nicość z półobrotu w twarz i poradził: "Znajdź sobie robotę". I właśnie tak powstał wszechświat.
13. W Iraku nie ma broni masowego zniszczenia - Chuck Norris mieszka przecież w Oklahomie.
12. Chuck Norris może dotknąć MC Hammera.
11. Jeśli możesz zobaczyć Chucka Norrisa, on też może cię zobaczyć. Jeśli jednak nie zdołałeś zobaczyć Chucka Norrisa, może to oznaczać, ze tylko sekundy dzielą cię od śmierci.
10. Najważniejszy produkt eksportowy Chucka Norrisa to ból.
9. Chuck Norris nigdy nie śpi. On po prostu czeka.
8. Jeśli Chuck Norris się spóźnia, to byłoby lepiej dla czasu, gdyby zwolnił.
7. Chuck Norris nie czyta książek. On się tylko w nie wpatruje, aż uzyska wszystkie informacje, których potrzebuje.
6. Podczas rozmów Chuck Norris nieraz cytuje sam siebie. I śmieje się z tego.
5. Chuck Norris doliczył do nieskończoności. I to dwukrotnie.
4. Chuck Norris zna się na informatyce. To jedyna osoba, która przegrała internet na dyskietkę.
3. Nie ma teorii ewolucji, jest tylko lista stworzeń, którym Chuck Norris pozwolił żyć.
2. Chuck Norris grał w rosyjską ruletkę, używając pistoletu z pełnym magazynkiem. I wygrał.
1. Jeśli ci się nie udało, nie jesteś Chuckiem Norrisem.
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".