Beczka śmiechu(humor tekstowy)
- savarian
- Postrach tajgi
- Posty: 288
- Rejestracja: 30 maja 2008, 11:18
- Lokalizacja: The BestOwo Skierkowo
- Kontakt:
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Ciekawe czy chociaż krasawa była?
"Na harfach morze gra;
Kłębi się rajów pożoga;
I słońce, mój wróg słońce;
wschodzi wielbiąc Boga!"
Kłębi się rajów pożoga;
I słońce, mój wróg słońce;
wschodzi wielbiąc Boga!"
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
czeskie teksty
ogórek konserwowy - styrylizowany uhorek
miejsce stałego zamieszkania - trvale bydlisko
miłość się nie obraża i gniewem się nie unosi-laska se ne wypina i ne wydyma sa
biustonosz-cyckowa wygoda
zepsuty - poruhany
Hot dog - parek v rohliku
gwiazdozbior - hvezdokupa
stonka ziemniaczana - mandolinka bramborova
ogórek konserwowy - styrylizowany uhorek
miejsce stałego zamieszkania - trvale bydlisko
miłość się nie obraża i gniewem się nie unosi-laska se ne wypina i ne wydyma sa
biustonosz-cyckowa wygoda
zepsuty - poruhany
Hot dog - parek v rohliku
gwiazdozbior - hvezdokupa
stonka ziemniaczana - mandolinka bramborova
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Edit (jako bohemista niby mogę się pokusić i jest to moim obowiązkiem wręcz)
ogórek konserwowy - styrylizowany uhorek - bzdura (czes. naložená okurka)
miejsce stałego zamieszkania - trvale bydlisko - prawie (czes. trvalé bydliště)
miłość się nie obraża i gniewem się nie unosi-laska se ne wypina i ne wydyma sa - mega bzdura (czes. Láska … nedá se vydráždit, nepočítá křivdy)
biustonosz-cyckowa wygoda - bzdura, polska wyobraźnia nie zna granic (czes. podprsenka)
zepsuty - poruhany - prawie (czes. porouchaný)
Hot dog - parek v rohliku - dokładnie tak
gwiazdozbior - hvezdokupa - nie do końca (czes. souhvězdí), hvězdokupa jednakże istnieje i oznacza "gromada gwiazd".
stonka ziemniaczana - mandolinka bramborova - prawie (czes. mandelinka bramborová)
No, to teraz już wiecie, jak to jest naprawdę.
ogórek konserwowy - styrylizowany uhorek - bzdura (czes. naložená okurka)
miejsce stałego zamieszkania - trvale bydlisko - prawie (czes. trvalé bydliště)
miłość się nie obraża i gniewem się nie unosi-laska se ne wypina i ne wydyma sa - mega bzdura (czes. Láska … nedá se vydráždit, nepočítá křivdy)
biustonosz-cyckowa wygoda - bzdura, polska wyobraźnia nie zna granic (czes. podprsenka)
zepsuty - poruhany - prawie (czes. porouchaný)
Hot dog - parek v rohliku - dokładnie tak
gwiazdozbior - hvezdokupa - nie do końca (czes. souhvězdí), hvězdokupa jednakże istnieje i oznacza "gromada gwiazd".
stonka ziemniaczana - mandolinka bramborova - prawie (czes. mandelinka bramborová)
No, to teraz już wiecie, jak to jest naprawdę.
Podpisy są fajne, więc mam i ja.
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Amerykański statek kosmiczny doleciał na Marsa ... wylądowali ... już
zbierają się do wyjścia,aż tu nagle podleciało 2 Marsjan, takich
śmiesznych, zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyjściowe.
Amerykanie próbuja wyjść ... 10 minut, 30 minut ... po godzinie się
udało.
Wyszli, a tam już zebrała się większa grupka Marsjan.
No więc witają się i pytają:
- Czemu zaspawaliście nam drzwi wyjściowe ?
Na co Marsjanie :
- Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem. Niedawno tu
Polacy byli ... koledzy zaspawali im drzwi, a oni po 5 minutach już byli na
zewnątrz
.... i jeszcze prezenty przywieźli ...
Amerykanie :
- Prezenty ? Polacy ? jakie prezenty ?
Marsjanin :
- Wpierdol to się nazywało czy coś, ale wszyscy dostali.
------------------------------------------------------------------------
Rosyjscy neurolodzy odkryli nerw, który ewidentnie łączy oko z dupą.
Dowodem na to był przeprowadzony eksperyment:
Pacjenta najpierw ukłuto igłą w dupę, i natychmiast w oku pojawiła się
łza.
Następnie tą samą igłę wbili mu w oko, a pacjent natychmiast się zesrał
-------------------------------------------------------------------------
Zmarł znany kardiolog i urządzono mu bardzo uroczysty pogrzeb. Podczas
ceremonii za trumną było ustawione olbrzymie serce, całe pokryte
kwiatami. Kiedy skończyły się modlitwy i przemówienia, serce otworzyło
się i trumna wjechała do środka. Następnie serce zamknęło się i tak
ciało doktora pozostało w nim na zawsze... W tym momencie ktoś z
obecnych wybuchnął głośnym smiechem. Wszystkie oczy zwróciły się na
niego, więc powiedział:
- Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie swój własny pogrzeb...
Jestem ginekologiem.
zbierają się do wyjścia,aż tu nagle podleciało 2 Marsjan, takich
śmiesznych, zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyjściowe.
Amerykanie próbuja wyjść ... 10 minut, 30 minut ... po godzinie się
udało.
Wyszli, a tam już zebrała się większa grupka Marsjan.
No więc witają się i pytają:
- Czemu zaspawaliście nam drzwi wyjściowe ?
Na co Marsjanie :
- Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem. Niedawno tu
Polacy byli ... koledzy zaspawali im drzwi, a oni po 5 minutach już byli na
zewnątrz
.... i jeszcze prezenty przywieźli ...
Amerykanie :
- Prezenty ? Polacy ? jakie prezenty ?
Marsjanin :
- Wpierdol to się nazywało czy coś, ale wszyscy dostali.
------------------------------------------------------------------------
Rosyjscy neurolodzy odkryli nerw, który ewidentnie łączy oko z dupą.
Dowodem na to był przeprowadzony eksperyment:
Pacjenta najpierw ukłuto igłą w dupę, i natychmiast w oku pojawiła się
łza.
Następnie tą samą igłę wbili mu w oko, a pacjent natychmiast się zesrał
-------------------------------------------------------------------------
Zmarł znany kardiolog i urządzono mu bardzo uroczysty pogrzeb. Podczas
ceremonii za trumną było ustawione olbrzymie serce, całe pokryte
kwiatami. Kiedy skończyły się modlitwy i przemówienia, serce otworzyło
się i trumna wjechała do środka. Następnie serce zamknęło się i tak
ciało doktora pozostało w nim na zawsze... W tym momencie ktoś z
obecnych wybuchnął głośnym smiechem. Wszystkie oczy zwróciły się na
niego, więc powiedział:
- Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie swój własny pogrzeb...
Jestem ginekologiem.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Nou ani Anquietas, Hic qua videum
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Czernobylski las. Przez ostępy, głośno tupiąc, przedziera się Czerwony Kapturek - około trzech metrów wzrostu, bary szerokie na dwa metry, dwudniowy zarost na twarzy, dwa grube warkocze.??Na spotkanie jej, jak to w bajce, wyszedł wilk - maleńki, wychudzony, zabiedzony, oczy wielkie ze strachu.??Czerwony Kapturek basem:??- A ty, tego... co... pierożki chcesz mi zabrać???Wilk, trzęsąc się ze strachu:??- Nnnnie...??Kapturek groźniej:??- A co, zgwałcić może chcesz???Wilk, przysiadając ze strachu:??- Nnnnie... Nnnnoo ccco ttyyy...??Czerwony Kapturek, zadzierając spódnicęConfused?- No masz, chociaż obciągnij.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
Do ginekologa przychodzi zakonnica i mówi:
- Panie doktorze coś dziwnego zaobserwowałam u siebie.
Lekarz:
- Proszę mówić śmiało i nie wstydzić się, bo nie ma czego.
Siostra:
- Ostatnio często znajduje w moich majtkach i w tamtych okolicach znaczki pocztowe. Nie mam pojęcia skąd one tam się biorą.
Lekarz poprosił siostrę, aby rozebrała się i położyła na fotelu.
Faktycznie coś tam znalazł. Obejrzał, zbadał i powiedział:
- To nie są znaczki pocztowe. To są naklejki z bananów..
- Panie doktorze coś dziwnego zaobserwowałam u siebie.
Lekarz:
- Proszę mówić śmiało i nie wstydzić się, bo nie ma czego.
Siostra:
- Ostatnio często znajduje w moich majtkach i w tamtych okolicach znaczki pocztowe. Nie mam pojęcia skąd one tam się biorą.
Lekarz poprosił siostrę, aby rozebrała się i położyła na fotelu.
Faktycznie coś tam znalazł. Obejrzał, zbadał i powiedział:
- To nie są znaczki pocztowe. To są naklejki z bananów..
- savarian
- Postrach tajgi
- Posty: 288
- Rejestracja: 30 maja 2008, 11:18
- Lokalizacja: The BestOwo Skierkowo
- Kontakt:
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
"Na harfach morze gra;
Kłębi się rajów pożoga;
I słońce, mój wróg słońce;
wschodzi wielbiąc Boga!"
Kłębi się rajów pożoga;
I słońce, mój wróg słońce;
wschodzi wielbiąc Boga!"
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Beczka śmiechu(humor tekstowy)
<Eliah> Siema slyszalem ze Aska ma jakis problem z policja, wiesz cos o tym?
<Adam> kurwa nie pytaj.. Ja wiedzialem, ze jest glupia i lubi po pijaku robic przypaly traktujac to jako zabawe
<Adam> ale to co zrobila to przegiecie wszystkiego..
<Eliah> Ty mi nie tlumacz jej glupoty tylko mow co odjebala
<Adam> wczoraj byla ta biba u Agaty
<Eliah> no..
<Adam> wlasnie czemu nie przyszedles?
<Eliah> bo mam okres
<Adam> co kurwa ? o.O
<Eliah> no nie wazne idioto nie moglem, powiesz mi co z ta Aska?
<Adam> no jak zwykle jak to ona, najebala sie w trupa
<Adam> zabraklo Alkoholu dla reszty to gralismy w karty kto idzie po flaszke
<Adam> no i kurwa padlo na mnie
<Eliah> no...
<Adam> ale powiedzialem ze chujowo samemu to grali kto idzie ze mna
<Adam> i oczywiscia padlo na ta idiotke
<Eliah> i co dalej?
<Adam> po drodze mijalismy 2 policjanow..
<Eliah> nom
<Adam> przeszliby spokojnie bo nie przykuli zbytniej uwagi do nas, ale Aska musiala..
<Eliah> no mow co zrobila
<Adam> wyobraz sobie ze akurat w momencie mijania sie z nimi zachwiala sie i wpadla prosto na nich..
<Eliah> i tyle?
<Adam> nie nie.. najgorsze teraz.
<Adam> Zwrocili jej uwage zeby uwazala i takie tam, jacys spokojni byli ogolnie..
<Adam> A ona kurwa mac sciągnęła miniowke razem z majtami, wystawila pipe w ich strone rozwierajac ja palcami i krzyknela "Pochłone was skurwysyny!"
<Adam> kurwa nie pytaj.. Ja wiedzialem, ze jest glupia i lubi po pijaku robic przypaly traktujac to jako zabawe
<Adam> ale to co zrobila to przegiecie wszystkiego..
<Eliah> Ty mi nie tlumacz jej glupoty tylko mow co odjebala
<Adam> wczoraj byla ta biba u Agaty
<Eliah> no..
<Adam> wlasnie czemu nie przyszedles?
<Eliah> bo mam okres
<Adam> co kurwa ? o.O
<Eliah> no nie wazne idioto nie moglem, powiesz mi co z ta Aska?
<Adam> no jak zwykle jak to ona, najebala sie w trupa
<Adam> zabraklo Alkoholu dla reszty to gralismy w karty kto idzie po flaszke
<Adam> no i kurwa padlo na mnie
<Eliah> no...
<Adam> ale powiedzialem ze chujowo samemu to grali kto idzie ze mna
<Adam> i oczywiscia padlo na ta idiotke
<Eliah> i co dalej?
<Adam> po drodze mijalismy 2 policjanow..
<Eliah> nom
<Adam> przeszliby spokojnie bo nie przykuli zbytniej uwagi do nas, ale Aska musiala..
<Eliah> no mow co zrobila
<Adam> wyobraz sobie ze akurat w momencie mijania sie z nimi zachwiala sie i wpadla prosto na nich..
<Eliah> i tyle?
<Adam> nie nie.. najgorsze teraz.
<Adam> Zwrocili jej uwage zeby uwazala i takie tam, jacys spokojni byli ogolnie..
<Adam> A ona kurwa mac sciągnęła miniowke razem z majtami, wystawila pipe w ich strone rozwierajac ja palcami i krzyknela "Pochłone was skurwysyny!"
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!