Strona 4 z 4

Re: Praca nad KC

: 07 wrz 2008, 18:34
autor: Rijel
Nie Ślimaku... Różnica polega na tym, że w Monastyrze grasz szlachtą. Masz w dużym stopniu narzucony wzorzec zachowań. Możesz oczywiście modyfikować zamierzenia twórców. Do pewnego momentu. Do czasu gdy będzie zbyt niewiele Monastyru w Monastyrze. A to już nie będzie Monastyr. W Kryształach Czasu granica ta jest daleko dalej.

Re: Praca nad KC

: 07 wrz 2008, 18:35
autor: Ślimak
Wydał szkielet systemu zerżniętego na żywca z AD&D z klimatem toto miało bardzo nie wiele wspólnego gdyż klimat systemu tworzą takie rozdziały jak: opisy świata, koncepcja fabularna świata, sposób prowadzenia przygód w systemie, teksty fabularyzowane w podstawce itd. itp. Polecam lekturę takich systemów jak Monastyr, 7th Sea czy cokolwiek ze Świata Mroku - to są klimatyczne systemy.

Re: Praca nad KC

: 07 wrz 2008, 18:36
autor: Prozac
Rijel pisze:Nie Ślimaku... Różnica polega na tym, że w Monastyrze grasz szlachtą. Masz w dużym stopniu narzucony wzorzec zachowań. Możesz oczywiście modyfikować zamierzenia twórców. Do pewnego momentu. Do czasu gdy będzie zbyt niewiele Monastyru w Monastyrze. A to już nie będzie Monastyr. W Kryształach Czasu granica ta jest daleko dalej.
W "Kryształach Czasu" granica ta jest równie daleko, jak jakikolwiek pomysł na system. Sleem dobrze pisze, że to szkielet systemu rżnięty z DeDeków. Monastyru radziłbym w to nie mieszać - to system z silną konwencją, sprzed kilku lat, wymyślony i wydany w dobie zupełnie innego myślenia o RPGach. Porównywanie M i KC jest daremne. Chyba, że chcesz zaobserwować zmiany jakie zaszły w RPGach przez kilkanaście lat.

Re: Praca nad KC

: 07 wrz 2008, 18:36
autor: Rijel
Maćku, znamy się trochę i trochę lubimy, po co ten ton ex cathedra? Macie racje w ostatnich postach, ale nie na ten temat pisałem w swojej wypowiedzi. I nie ja porównałem KC do Monastyru. Odnoszę wrażenie, że wcześniej wypowiedzieliśmy się o elastyczności? I na swój (dość ubogi, żeby nie powiedzieć toporny) post nie otrzymałem rzeczowej odpowiedzi. Gdyby nie to, że znamy się trochę i trochę lubimy odniósłbym wrażenie, że celowo temat delikatnie zmieniłeś :shock: .

Re: Praca nad KC

: 07 wrz 2008, 18:37
autor: Jankoś
Rijelu ja w KC nie widzę zapożyczeń z Warhammera, za to rzeczywiście kalek z AD&D jest mnóstwo. Na takiej samej zasadzie mógłbyś napisać, że ponieważ Warhammer to Dark Fantasy to Monastyr zapożycza z niego.

Elastyczność zarówno KC i Warhammera wynika z ich wiekowości. Kiedyś po prost pisano podręczniki w inny sposób, nastawiony na mechanikę , bestiariusz itp. zaniedbując opis i historię świata, klimat. Nawet częścćpodręcznik tak lubianego Warhammera dotycząca historii i opisu świata naprawdę nie zwala z nóg.

Dopiero od pewnego momentu zaczęto pisać systemy z odwrotnym nastawieniem. Takie elementy jak styl napisania podstawki, krótkie opowiadania w nich zamieszczane, przemyślane historie świata mogły stać się rzeczywistą wskazówką dla graczy ,a zwłaszcza MG jaki według autorów ma być klimat danego systemu.Tu systemy wymienione przez Ślimaka są świetnym przykładem.
W starszych systemach MG musi radzić sobie sam.

Choć nie można zapomnieć jak ważną cechą kształtującą system i jego klimat są publikowane przygody. Do tych akurat pomijając pierwsze potworki w stylu "Demonicznej hordy" KC miały dużo szczęścia. Do czasu wyjścia scenariuszy do Monastyru były najlepsze.


Książe nie zgodzę się do końca ,że wstawienie Orków jako władców świata nie jest w pewnym stopniu oryginalne. Po pierwsze jest przełamaniem pewnego stereotypu. Po drugie mimo ,że jest to płytka oryginalność i "droga na skróty'' autora to jednak ten fakt zapada w pamięć.
Zgadzam się z Rijelem a propo wczesnego średniowiecza. Do tej pory w Polsce z systemów Fantasy tylko Arkona jest osadzona w takich czasach,a z oczywistych względów to system bardzo niszowy.

Co do klimatu Dark w KC wynika on choćby z historii świata, a także ze wspomnianych już poprzednio przygód. Oczywiście cały czas mówię o II edycji bo pierwsza to głównie mechanika i pomysł na system.
Swoją drogą ciekawy jestem jaka część dyskutantów zapoznała się z podręcznikiem do KC bo jest to system ,a nie pomysł na system publikowany w MiM.