Re: Jak by tu zmienić mechanikę?
: 07 wrz 2008, 17:23
Temu, że nie będą tego stosować. Ja mam takie podejście - chcesz toto prowadzić, sam sobie licz
1. Sentyment nie czyni systemu lepszym.1.Ogromny sentyment, pierwszy system w jaki grałem (pozdrowienia dla mojego piwerwszego MG- Picka) i mnóstwo wspaniałych wspomnień z nim związanych.
2.Wysiłek włożony w wypełnianie ogromnych białych plam jakie ma ten system.
3.Jest to jedyny znany mi system, którego świat i czasy można przyrównać do mrocznych początków średniowiecza.Nie przełomu z Rnesansem(WFRP) czy nawet Baroku(Monastyr) tylko brudnego, okrutnego i hierarchicznego świata.Gdzie najważniejsze jest Twe urodzenie i pozycja społeczna.Może sątakie systemy może to tylko moje wyobrażenie o KC, ala tak właśnie to widze.
Jest w tym mnóstwo logiki: nie podobała mi się pierwsza część, więc mam gdzieś jaka będzie druga, autorzy nie wykorzystali szansy, żeby zainteresować mnie swoim produktem, a to co zaprezentowali nie rokuje nadziei, że nawet po gruntownych zmianach, będzie mi się podobało, w związku z czym szkoda mojego czasu na czytanie tych bzdur. Wyrobiłem sobie opinię na ten temat i nie czuję potrzeby jej zmieniania, w dodatku nie wierzę w to, że może się ona zmienić, gdyby system choć trochę mi się podobał ale miał poważne wady (jak MERP) przeczytałbym drugą edycję dając mu szansę, skoro mi się nie podoba wcale, nie widzę powodu, żeby się nim dalej interesować.Jankoś pisze:"JA nie czytałem i nie zamierzam posługując się prostą logiką: skoro pierwsza część była do dupy po co tracić czas na drugą?"
Przykro mi , ale w tym nie ma żadnej logiki. Może i byłaby jakaś logika w tym zdaniu gdyby druga edycja była kontynuacją, następną częścią czegoś,a nie rozszerzoną i poprawioną wersją tego samego. Intencją kolejnych wydań systemów jest ich udoskonalenie(są także inne powody), a więc drugie wydanie powinno być lepsze od pierwszego.
A ja powiem, że Conan to jest to co napisał Howard, a nie jacyś inni autorzy, którzy kupili licencję."Nieporozumienia wynikają z tego, że KC to JEST to co napisał Szyndler,"
tak powiedział Ślimak i wszyscy muszą się z tym zgodzić a ja powiem, że AD&D to tylko pierwsza edycja a innych nie widziałem więc nie istnieją , nie da się dyskutować z takimi argumentami.
Nie będę powtarzał tego co napisał Tomek.o jest podejście do świata na zasadzie , jak ja nie znałem 2 edycji to ona nie istniała, z moich rozmów , a przeprowadzam ich sporo zresztą z premedytacją, myśląc o takich dyskusjach, wynika , że Ci którzy do tej pory grają w KC znają go głównie z wydania książkowego.
Nie zarzucam, zadaję jedynie pytanie po jaką cholerę, jest wkoło tyle dobrych systemów. Dla mnie dyskusja na temat KC jest dawno zamknięta jak i ten system, i to właśnie chciałem przekazać w moim poście. Jedni kochają KC inni ich nielubią a i tak będziemy sobie w nie grać. Ciszej nad tą trumną.AD1.Nie zarzucaj mi braku logiki w bronieniu KC ze względu na sentyment bo to nie był mój argument na to , że system jest dobry, tylko ,że z mojego punktu widzenia(bardzo subiektywnego) warto go bronić , naprawiać itp.
Ucz się angielskiego. A tak na serio: D&D tak samo ma się do średniowiecza jak KC (ciekawe czemu), (tak opieram się na pierwszej edycji) gdzie klasa społeczna służyła tylko do ustalenia majątku, a Tanowie i Elowie różnili się tylko tytułem na karcie, a chłop był w zasadzie wolnym człowiekiem, który mógł zostawić rolę i zostać kim chciał. Pod względem dopracowania zależności feudalnych W:MW czy L5K zjadają KC. Argument, że są w innym klimacie do mnie jakoś nie przemawia. Poza tym ja nie twierdzę, że są takich systemów w Polsce setki tylko, że to akurat nie czyni KC bardzo wyjątkowym systemem.AD3 Proszę o przykłady systemów wydanych w Polsce.Poza Wampirem :Mroczne Wieki , który jednak jest systemem specyficznym i dla wielu niestrawnym.