Polska jest "specyficznym" rynkiem dla każdego rodzaju produktów. W przypadku gier RPG sprawa jest jeszcze trudniejsza. Nie chce jednak wdawać sie w kwestie ekonomiczne lecz bardziej zastanowić jak sprawa wygląda ze strony zapotrzebowania rynku, czyli oczekiwań graczy na nowe systemy.
Czy Polski rynek ma jeszcze miejsce na nowe systemy. Stare mają się w wielu przypadkach całkiem nieźle, nowe systemy pojawiają sie cały czas. Jedne szybko znikają inne przyjmują sie na stałe. Niemal każdy "rodzaj" gracza znajdzie coś dla siebie. Zarówno Darkowcy jak i Heroicy, Fantasowcy i Futurowcy. Wiadomo, jednych podstawek jest więcej innych mniej ale są.
Jak myślicie czy na naszym rynku jest jeszcze jakaś nisza??
Czy krwiste Fantasy, bez cukierkowego heroizmu i bez pompatycznego darku znalazło by amatorów? Czy jest u nas miejsce na system plasujący sie gdzieś pomiędzy DDkami, a monastyrem? A może na inny?
Rynek RPG w Polsce
- savarian
- Postrach tajgi
- Posty: 288
- Rejestracja: 30 maja 2008, 11:18
- Lokalizacja: The BestOwo Skierkowo
- Kontakt:
Rynek RPG w Polsce
"Na harfach morze gra;
Kłębi się rajów pożoga;
I słońce, mój wróg słońce;
wschodzi wielbiąc Boga!"
Kłębi się rajów pożoga;
I słońce, mój wróg słońce;
wschodzi wielbiąc Boga!"
Re: Rynek RPG w Polsce
Jak czytam założone przez Ciebie tematy mam nieodparte wrażenie, że próbujesz wyczuć nastroje wśród braci RPGowej by dzięki ich opinii stworzyć/zmodyfikować swoje dzieło? Czy mam rację? Pracujesz nad czymś Savarianie?
Kto gra w RPG, żyje podwójnie
- savarian
- Postrach tajgi
- Posty: 288
- Rejestracja: 30 maja 2008, 11:18
- Lokalizacja: The BestOwo Skierkowo
- Kontakt:
Re: Rynek RPG w Polsce
He he he... poniekąd masz racje. Trudno zresztą sie nie domyślić
Ten post jednak pisałem pod kątem innego projektu, mianowicie prac nad II ed Aphalona ( ), w którą (tu zdradzę rąbek tajemnicy) jestem też zaangażowany.
Ten post jednak pisałem pod kątem innego projektu, mianowicie prac nad II ed Aphalona ( ), w którą (tu zdradzę rąbek tajemnicy) jestem też zaangażowany.
"Na harfach morze gra;
Kłębi się rajów pożoga;
I słońce, mój wróg słońce;
wschodzi wielbiąc Boga!"
Kłębi się rajów pożoga;
I słońce, mój wróg słońce;
wschodzi wielbiąc Boga!"
Re: Rynek RPG w Polsce
Między DDkami a Monastyrem rozciąga się przestrzeń tak długa i szeroka, że aż trudno się zastanowić nad odpowiedzią. Wiadomo, że wydać u nas RPG-a nie jest aż tak trudno. Problemem jest go sprzedać i utrzymać przy życiu. Poniżej przykłady wydanych "ostatnio" systemów:savarian pisze: Czy jest u nas miejsce na system plasujący sie gdzieś pomiędzy DDkami, a monastyrem? A może na inny?
Arkona - wydana, niesprzedana, martwa.
Crystalicum - wydane, niesprzedane, martwe.
Neuroshima - zareklamowana (blogi, fragmenty, ilustracje), sprzedana, nadal żywa i obfita w dodatki.
Wnioski proszę wyciągnąć na własną rękę.
Ps. Tak, polski rynek RPG na pewno potrzebuje wskrzeszonego trupa, Savarian. Pracujcie dalej, kustosze muzeum nieżywych systemów
Wasze płyty? Sru, kurwa, klozet.
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Rynek RPG w Polsce
Ja mam wrażenie ,że polscy gracza lubią jednak skrajności. Jak słusznie zauważył Ślimak z w gruncie rzeczy klasycznego Fantasy jakim jest Warhammer robi się najczęściej skrajne Dark. Wydaje mi się ,że raczej łatwiej sprzedać wyraziste systemy jak swego czasu Earthdawn, teraz AD&D po stronie Heroic albo Warhammer czy Monastyr(w mniejszym stopniu) po stronie Dark
Ogólnie rynek RPG w Polsce jest słaby tak naprawdę żyją:Warhammer 2 ed, AD&D, Neuroschima, jakoś tam żyje Monastyr, Świat Mroku, Dzikie Pola.
Obawiam się ,że system ,który ma być wydany w Polsce i się utrzymać nie może być zbyt ambitny ,wymagający od graczy i MG(L5k, kłopoty Monastyru) ani niszowy jak Arkona, 7 th Sea czy Crystalicum.
Ogólnie rynek RPG w Polsce jest słaby tak naprawdę żyją:Warhammer 2 ed, AD&D, Neuroschima, jakoś tam żyje Monastyr, Świat Mroku, Dzikie Pola.
Obawiam się ,że system ,który ma być wydany w Polsce i się utrzymać nie może być zbyt ambitny ,wymagający od graczy i MG(L5k, kłopoty Monastyru) ani niszowy jak Arkona, 7 th Sea czy Crystalicum.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!