Nie wiedzialem za bardzo gdzie ten post umiescic ale jedziem:
Miejsca na klimatyczne sesje. Mamy ich dosc sporo w naszym miescie. Ulica RPGowa, lasy, lesniczowki, piwnice

i wiele wiele innych. Jest gdzie grac. Wprawdzie dobry Mistrz Gry to i w tramwaju poprowadzi ale meijsce jednak sie liczy. I tu wlasnie przypomina mi sie nasz pocziwy Zamek , a raczej baszta. Jest w nim jedna komnata ze stolem, w ktorej mozna by zagrac taka klimatyczna sesyjke ze ja cie nie sune. Kto byl i widzial ten wie. Dlatego chcialbym sie zapytac ludzi ktorzy znaja sie budowie czolgu t55, czy istnieje mozliwosc "wyporzyczenia" komnaty w zamku na jeden wieczor badz wiecej? Sesja tam , przy swiecach,w nocy o polnocy, z oddechem bialej damy na karku byla by chyba ... sami sobie odpowiedzcie ;]
Z gory dziekuje za odpowiedz, niedzielny Forumowicz.