Gry niezależne

[savarian]

Zetknęliście się kiedyś z grami niezależnymi, Indie lub Nową Falą??
Ja zawsze traktowałem takie twory z dystansem. Odbieganie od klasycznych, mainstreamowych RPGów mnie nie interesowało. Dlatego nie sięgnąłem po żadne z nich, a nawet u nas było ich kilka. Pamiętam choćby De Profundis, psychodramę w klimacie Lovecrafta polegającą na faktycznym pisaniu listów do siebie czy też Frankenstein Faktoria lub Władców Losu. Systemy te zresztą nie zyskały wielkiej popularności więc było o nich cicho ale jednak były wydane.
Mimo tej z pozoru niskiej popularnosci na różnych forach cały czas wrą rozmowy o grach indie czy Nowej Fali. A Portal ostatnio wydał po polsku jedną z zachodnich gier niezależnych pod polskim tytułem Kiedy Rozum Śpi. Skoro Trzewiczek i ska inwestują w takie gry to musi coś w tym być. Zainteresowałem się więc nieco tematem (swoją drogą ostatnio interesuje się wieloma rzeczami związanymi pośrednio z RPG, jak trendy, filozofie i inne bzdury w tej rozryce ;p ) i choć ni w ząb mi nie podchodzą te systemy to można w nich znaleźć bardzo fajne elementy do zaadoptowania na sesjach w RPGi z głównego nurtu.
We wspomnianym KRŚ jest podpowiedz aby narracje podzielić miedzy graczy i MG. Nie wszystko wiec opisuje MG. Np. jeśli graczowi uda sie jakiś test, czynność, sam to opisuje. MG opisuje jeśli graczowi się nie powiedzie. To fajny patent, który sam będę chciał wykorzystać.
Piszę o tym na forum bo wiem, ze Rawskie środowisko (sorki za generalizację) jest raczej konserwatywne, klimatofobiczne itp. i ciekawi mnie czy ktokolwiek z Was zetknął się, a może grał w jakąś grę tego typu?