Gwardia Navis

Tutaj będzie wieści wszelakie można przeczytać.
Awatar użytkownika
ania
Cuś na kształt tasaka
Cuś na kształt tasaka
Posty: 66
Rejestracja: 04 lis 2008, 17:45
Lokalizacja: Łódź/Katowice

Gwardia Navis

Post autor: ania »

Pewnie większość z Was już wie, że Banici i Feniksy połączyły się w nowy twór - powstała "Gwardia Navis".
Stworzyliśmy krótki tekst obrazujący naszą drogę do tej pory:

"Dawno dawno temu za górami i la..... Eeee, w zasadzie to nie tak dawno i nawet całkiem blisko, paru ludzi obudziło się rano i stwierdziło „hmmm, chciałbym założyć Gwardię”...
To byli fajni ludzie. Kiedyś nawet normalni, uczyli się, pracowali, mieli rodziny... Później zaczęli grać w RPG. Później poznali Topory. I pojechali na Toporiadę. Jedni już w 2008, inni w 2009, następni dopiero w 2012 czy 2013 – faktem jest, że wszyscy się na niej zaczęli pojawiać.
I choć wszyscy mieszkali w jednym mieście – w Łodzi, to dopiero we Fryszerskim, a później Głuchowskim lesie powstały pomiędzy nimi pierwsze więzi zgrania.
Bo wcześniej jedni mówili na siebie „Feniksy” (i jak ów Feniks, na każdej Toporiadzie bardzo starali się odradzać co ranek), inni nazywali siebie „Banitami” ( którzy wymyślili nową formę obrabiania ludzi – częstowali ich Banitówką, a oni z wrażenia sami wszystko u nich zostawiali), a paru udawało samotników....
Jako owi Fenici (lub Baniksy) stworzyli coś pięknego – karczmę działającą 24 godziny na dobę, gdzie ciągle grała muzyka, szuler był zawsze gotów pooszukiwać w kości, a barmanki (i barmani) polewali same dobra....
Karczma się zamknęła, Toporiada się skończyła, a oni stwierdzili, że chcą działać dalej. I robić coś więcej niż tylko okazjonalne sesje i wyjazdy na Toporiadę.
Stwierdzili, że chcą założyć Gwardię. Gwardię Navis, na cześć miasta, które ich połączyło. I chcą robić jako Gwardia to, co kochają i co im najlepiej wychodzi – grać. Grać w eRPGi, grać w planszówki, grać na nerwach ;) Postanowili swoją pasją zarażać innych na wieczorkach planszówkowych oraz na konwentach, gdzie chcą jeździć i wygrywać wszystko co jest do wygrania.
A ja głęboko wierzę, że tym ludziom się uda, ponieważ jestem jednym z nich!"

Zapraszamy na nasze forum, oraz facebooka, gdzie informujemy o różnych eventach przez nas organizowanych (póki co są to głównie wieczorki planszówkowe, ale od Nowego Roku mamy zamiar ruszyć z nowymi pomysłami) :)
"nie karmić turystów"
ODPOWIEDZ