Akcja Toporower
: 10 maja 2012, 22:06
Jeżeli ktoś nie wie dlaczego warto jeździć na wycieczki rowerowe to niechaj otworzy linka.
Tak czy inaczej organizujemy powtórkę z rozrywki (prawdopodobnie) 7 czerwca (czwartek, Boże Ciało). Trasa jak w zeszłym roku Sanogoszcz-Fryszerka i z powrotem przez łąki i pola (lasy i krzaki czy co tam jeszcze). Około 60 KM w dość trudnych warunkach - wycieczka na cały dzień.
Potrzebny rower do jazdy po wertepach, względna kondycja, dobre siodełko, podkładka pod tyłek i trochę kasy na rybę we Fryszerce.
Swój udział zapowiadają:
Maciej "mam 20 kilo nadwagi" Winnicki,
Marcin "kierownik wycieczki" Kamiński,
Marek "przejadę wcześniej ze 40 km, żeby się chociaż zmęczyć" Gasiński,
"człowiek znany kiedyś jako Gruby Robert" Słomka,
"Voldemort" Korzeniowski.
Udział rozważa także najczarniejszy z czarnych Xiążę Ciemnhości.
Jak kto chętny to schreiben Sie bitte.
Tak czy inaczej organizujemy powtórkę z rozrywki (prawdopodobnie) 7 czerwca (czwartek, Boże Ciało). Trasa jak w zeszłym roku Sanogoszcz-Fryszerka i z powrotem przez łąki i pola (lasy i krzaki czy co tam jeszcze). Około 60 KM w dość trudnych warunkach - wycieczka na cały dzień.
Potrzebny rower do jazdy po wertepach, względna kondycja, dobre siodełko, podkładka pod tyłek i trochę kasy na rybę we Fryszerce.
Swój udział zapowiadają:
Maciej "mam 20 kilo nadwagi" Winnicki,
Marcin "kierownik wycieczki" Kamiński,
Marek "przejadę wcześniej ze 40 km, żeby się chociaż zmęczyć" Gasiński,
"człowiek znany kiedyś jako Gruby Robert" Słomka,
"Voldemort" Korzeniowski.
Udział rozważa także najczarniejszy z czarnych Xiążę Ciemnhości.
Jak kto chętny to schreiben Sie bitte.