Re: Co się stało z Toporami i dlaczego to jest źle?
: 06 wrz 2008, 12:02
Nu, to chłopaki, wsiego naj:)
Żeby w krzyżu nie strzykało, ojro były w portfelu, a i żeby dziewczęta na urok Wasz osobisty były zawsze podatne![Mruga ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
A co do tematu:
jak sobie tak czytam niektóre wypowiedzi, to mam wrażenie, że problem w tym, że ze względu na sympatię jaką się darzycie nawzajem, czasem wam trudno powiedzieć sobie coś niemiłego (pomijam te dyskusje na forum, gdzie ktoś ma o coś pretensje, bo to są pretensje, które musiały "dojrzeć", żeby ujrzeć światło dzienne, a nie zostały wyjaśnione od razu). Tak tu, na forum, bo nie wiem, jak jest tak w życiu pozainternetowym.
Weźcie pod uwagę, że dla osób "z zewnątrz", które zasmakowały w toporowym towarzystwie tak naprawdę niedawno, ten obraz kłóci się nieco z tym, co widziałam na Toporiadzie.
Żeby w krzyżu nie strzykało, ojro były w portfelu, a i żeby dziewczęta na urok Wasz osobisty były zawsze podatne
![Mruga ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
A co do tematu:
jak sobie tak czytam niektóre wypowiedzi, to mam wrażenie, że problem w tym, że ze względu na sympatię jaką się darzycie nawzajem, czasem wam trudno powiedzieć sobie coś niemiłego (pomijam te dyskusje na forum, gdzie ktoś ma o coś pretensje, bo to są pretensje, które musiały "dojrzeć", żeby ujrzeć światło dzienne, a nie zostały wyjaśnione od razu). Tak tu, na forum, bo nie wiem, jak jest tak w życiu pozainternetowym.
Weźcie pod uwagę, że dla osób "z zewnątrz", które zasmakowały w toporowym towarzystwie tak naprawdę niedawno, ten obraz kłóci się nieco z tym, co widziałam na Toporiadzie.