The Hobbit: An Unexpected Journey

Tutaj będzie wieści wszelakie można przeczytać.
Awatar użytkownika
Jankoś
Boski Arcyrozjebca +k1200
Boski Arcyrozjebca +k1200
Posty: 5232
Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Kontakt:

Re: The Hobbit: An Unexpected Journey

Post autor: Jankoś »

Mi też.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"

Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Awatar użytkownika
Aćka
Postrach tajgi
Postrach tajgi
Posty: 383
Rejestracja: 17 maja 2008, 13:29

Re: The Hobbit: An Unexpected Journey

Post autor: Aćka »

I jak tam ekipo było na Hobbicie? ;)

Jak ktoś oprócz mnie jeszcze nie był i chciałby się wybrać to niech się odezwie :D
la la la alko-ninja!
Awatar użytkownika
Jankoś
Boski Arcyrozjebca +k1200
Boski Arcyrozjebca +k1200
Posty: 5232
Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Kontakt:

Re: The Hobbit: An Unexpected Journey

Post autor: Jankoś »

Jak dla mnie świetny. Lepiej mi się oglądało nawet niż Władcę ,ale konieczne 3D.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"

Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Awatar użytkownika
Bananidło
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe
Posty: 702
Rejestracja: 16 maja 2008, 15:38
Kontakt:

Re: The Hobbit: An Unexpected Journey

Post autor: Bananidło »

Jak dla mnie dobry. Lepiej mi się Władcę oglądało. I wolę jednak 2D

;)
Kto gra w RPG, żyje podwójnie
Awatar użytkownika
daf
Conan™ Seria Limitowana
Conan™ Seria Limitowana
Posty: 1151
Rejestracja: 06 wrz 2008, 13:17
Lokalizacja: Rawa, Rawa Mazowiecka, kocham miasto to od dziecka

Re: The Hobbit: An Unexpected Journey

Post autor: daf »

Zgadzam się, Hobbit tylko w 3D, zajebista sprawa!

Ja jarałem się całym filmem i polecam go wszystkim! :mrgreen:
Obrazek
Sąsiad
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe
Posty: 731
Rejestracja: 06 wrz 2008, 12:58
Lokalizacja: Tatar-a-Karak

Re: The Hobbit: An Unexpected Journey

Post autor: Sąsiad »

Byłem trzy razy i autorytatywnie stwierdzam. że film ocieka zajebistością w stopniu nieomalże równym Przewodniczącemu Komisji Rewizyjnej naszego Stowarzyszenia.

Byłem dwa razy na 3D i raz na 48-klatkowym. Polecam ten ostatni, bardzo ciekawa sprawa. Łeb boli tak samo, ale wszystko jest bardzo wyraźne, nawet sceny walki widać w najdrobniejszych detalach. Coś pomiędzy teatrem telewizji a grą komputerową z 'wymagającą' grafiką.

Na trzech wizytach się nie skończy.

Howgh!
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".
Awatar użytkownika
Cadogan
Polucja drwala
Polucja drwala
Posty: 237
Rejestracja: 06 wrz 2008, 13:06
Lokalizacja: Wawa

Re: The Hobbit: An Unexpected Journey

Post autor: Cadogan »

Za najlepszą rekomendację niech świadczy, że przed seansem zapomniałem, że film został podzielony na części i bardzo się zdziwiłem, kiedy nagle się skończył: "Ale jak to, dopiero zobaczyli Samotną Górę!?"

Wiele scen na pewno zostanie mi w pamięci: Zarówno krasnoludzkie skarbce, król goblinów (Sunshine na sesji motion capture nie zgodził się zgolić brody, więc musieli ją jakoś zanimować), walka kamiennych olbrzymów- cudeńka!
Jędrzej "Cadogan" Maciejczyk - Toporowy Przyjaciel
Awatar użytkownika
Zawisza
Cuś na kształt tasaka
Cuś na kształt tasaka
Posty: 64
Rejestracja: 29 paź 2008, 15:58
Lokalizacja: Gród Jomsborg

Re: The Hobbit: An Unexpected Journey

Post autor: Zawisza »

A ja powiem tak:"Thorin wygląda jak jakiś spedalony palladyn i jest młodszy od Balina a to grówno prawda.
Całe szczęście że nie nakręcili dokładnie książki bo byłby klopster.
Film mi się podobał bardziej od władcy-więcej krasnoludów!!!"
"Et In Arcadia Ego"
Do zobaczenia tam...
Awatar użytkownika
Grzybek
Cuś na kształt tasaka
Cuś na kształt tasaka
Posty: 58
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:58
Lokalizacja: Wawka

Re: The Hobbit: An Unexpected Journey

Post autor: Grzybek »

No, krasnoludy są genialne, nie mogłam się napatrzeć na ich brody (zwłaszcza Bombur rządzi, he he). A Ty Zawi się nie znasz, Thorin był...ech, no musiałbys być kobietą, żeby to zrozumieć, ale na pewno nie był spedalony ;)
Wszyscy mamy źle w głowach...
ODPOWIEDZ