Strona 2 z 19

Re: Toporowy Sylwester 2009 - temat oficjalny

: 21 lis 2009, 14:19
autor: Wiś
bede. ;)


Korwin <klap> <klap> Korwin <klap> <klap>

Re: Toporowy Sylwester 2009 - temat oficjalny

: 21 lis 2009, 14:37
autor: Jankoś
Sonic pisze:a może stylizacja na lata '60? :)odpowiednia muzyka,przebrania-można stworzyć fajny klimat:)
Przebranie to świetny pomysł.
Mi się akurat ten konkretny pomysł średnio podoba, ale ponieważ nie mam lepszego to nie protestuję. Chyba ,że przebierzemy się za dzieci EMO i będziemy słuchać Tokio Hotel. :D

Re: Toporowy Sylwester 2009 - temat oficjalny

: 21 lis 2009, 15:43
autor: savarian
To może retro style ale w większym przekroju 60`te-80`te ?

Afro, dzwony, murzyni znający kung-fu, dzieci kwiaty, mery dżejn, wąsy i lustrzanki przeciwsłoneczne. "
Różowe Lata 70te", "Gorączka sobotniej nocy" i "Casablanca" w jednym :D etc??

Re: Toporowy Sylwester 2009 - temat oficjalny

: 21 lis 2009, 16:00
autor: Ruda
Savarian, świetny masz pomysł:)

Re: Toporowy Sylwester 2009 - temat oficjalny

: 21 lis 2009, 17:07
autor: DzuDzu
Yoł yoł

:)

Ja oczywiscie bede ale tylko gdy Stowarzyszenie (Gary) zapewni mi torbe Biedronki, wyladowna prochem.

I oczywiscie palenisko...

P.S" Moze byc mikrofalowka, ostatecznie stary kibel z RPGowej."

Re: Toporowy Sylwester 2009 - temat oficjalny

: 21 lis 2009, 17:09
autor: Kraszan
adapter, ciuchy z lat 80 i polski dobry rok, mam tony płyt wynylowych z banda i wanda, lombard, lady pank perfekt, dezerter, republika i tp. :) .

Re: Toporowy Sylwester 2009 - temat oficjalny

: 21 lis 2009, 17:59
autor: Olynka Badi
Ja też jestem za stylizacją na lata 60.! A do żarcia zrobię barszcz czerwony i może krokiety, a zresztą z su... znaczy z Sonią się dogadamy.

A co do ceny rozliczając ją na wszystkich, którzy będą to w sumie niewiele, a i może coś jeszcze się uda utargować, ale musimy sprzedać jedną z "naszych". Wytypowana jest już jedna szczęśliwa, i nie Sonia, muszę Cię zawieźć to nie Ty :P

Re: Toporowy Sylwester 2009 - temat oficjalny

: 21 lis 2009, 18:05
autor: ^sadam
Średni pomysł z tymi przebierankami. Po co udziwniać i tak dobrą już imprezę? Nie może być tak jak zawsze? Nie każdy może mieć możliwość przebrania się w jakąkolwiek konwencję (a tym bardziej lara 60te, nie będę kupował specjalnie rzeczy, nawet z lumpexu). Poza tym w strojach nie jest swobodnie, jest gorąco i w ogóle ble. Jestem na nie... Dajcie spokój.

Re: Toporowy Sylwester 2009 - temat oficjalny

: 21 lis 2009, 18:44
autor: savarian
Sadi je się upierał nie będę. Zresztą nikt nie będzie ale możesz się znaleźć w mniejszości, bo ludzie chyba będą chętni na takie urozmaicenie.
Pomysł Kraszana jest zwyczajnie fajny i dlatego znajdą się chętni (tak sądzę)

Szersze ramy czasowe" umożliwią każdemu przebiórkę tak jak mu się podoba, jak jest mu łatwiej i wygodniej. A jeśli ktoś chce na upartego być normalny to niech będzie, to przecież nie nakaz, a puki co to nawet luźny pomysł.
Jednakże znajdź lepsze argument jeśli już jakieś przytaczasz. Subiektywne "nie" rozumiem bez żadnych problemów. Nie widzi Ci się pomysł, oki. Kwestia gustu.
Jednak pisanie, "Nie każdy może mieć możliwość przebrania się w jakąkolwiek konwencję" to bzdura, bo każdy ma taką możliwość i nie mów, że nie bo to żaden kłopot. Choćby zanegowany przez Ciebie (z niezrozumiałego dla mnie powodu lumpex).
A już "nie jest swobodnie" i "jest gorąco" to normalnie z krzesła spadłem :twisted:

Jak dla mnie to narzekasz dla zasady, a nie z powodu konkretów.

BTW: Przebierz się za ratownika z Bejłocz z lat 70tych. Obcisłe slipy i nic więcej. Będzie Ci chłodno i zajebi**e swobodnie :twisted:

Peace ;)

Re: Toporowy Sylwester 2009 - temat oficjalny

: 21 lis 2009, 19:10
autor: Ruda
Sadam, może troszkę luzu i humoru? To wszystko ma sprawić, że będziemy się lepiej bawić, nie będzie to zwykła posiadówa na której bywamy 2 razy w miesiącu, tylko coś innego. Impreza niekoniecznie musi się ograniczać do "alko, przepojki, przegryzki i dachu nad głową";| A jeśli nie chcesz się przebierać to się nie przebieraj, Twój wybór. Ale po co zaraz zaczynać tak marudzić.