Topory

Niestety mam moim zdaniem fatalną wiadomość... Niestety Hobbit w Polsce będzie - wait for it - dubbingowany a w dodatku ten dubbing będzie prawdopodobnie zrobiony jak do idiotycznej komedii :shock:x2
http://www.youtube.com/watch?v=7jzdudyO1vU

Wersja z napisami też będzie:
http://cinema-city.pl/index.php?module= ... 2012-12-25

Z ciekawostek: w Hobbicie wystąpi Legolas. Czekam czy Godzilla też. New Line Cinema i Peter Jackson chyba coraz bardziej mają ochotę ejakulować zwłokom Tolkiena na twarz. Trzy filmy z dwustustronicowej książeczki... Jestem pełen obaw co do tego filmu.

Hobbit był w zasadzie książką dla dzieci, więc ja bym sobie ząbków nie ostrzył zanadto. Udział Legolasa zaakceptuję z uwagi na Mroczny Las i Thranduila, ojca Orlando A że trzy filmy - luz, będzie można pokazać większość detali, co powinno się przysłużyć fabule.
Poza tym dobrze, że w ogóle jest - więc nie ma co narzekać.

A dubbing filmów fabularnych powinien zostać zakazany, jak świat długi i szeroki

Pomysł świetny, tyle, że ze znajomymi z pracy wpadaliśmy na niego w październiku. Mamy już bilety, więc ja odpadam. Bawcie się dobrze.

Ostro przesadzacie z tym dubblingiem. Dubbling musi być bo podstawówka i gimnazjum też chce iść do kina a przecież koniecznie trzeba na tych dzieciakach zrobić hajs bo za dużo by go przeszło niepotrzebnie koło nosa. No przynajmniej ja na pewno bym chciał robić na nich kasę nie wiem jak Wy

A z tym spuszczaniem się na twarz Tolkiena też lekka przesada bo jak dla mnie ten film to raczej wielki ukłon w stronę tego pisarza. A Peter Jackson jako reżyser jak najbardziej ma prawo do małych (podkreślam małych wręcz kosmetycznych!) zmian w stosunku do książki. Naprawdę wątpię czy Wy na jego miejscu nie pokusiliście by się o dodanie jakiegoś małego, niekoniecznie zgodnego z książką smaczku. Tym bardziej, że w sumie sama obecność Legolasa w filmie nie jest jakoś bardzo naciągana a i on sam jest tam raczej postacią o małym znaczeniu. Ot pojawia się i znika, nic wielkiego

Dobra to w jaki dzień mam rezerwować sobie miejsce?

Wiedziałem.. od początku wiedziałem...

Na pewno w styczniu, tylko jakie weekendy 4,5, albo 11,12? Mi w sumie wszystkie pasują

mi też