Toporowe jadło.

Elwira
Zemsta neandertala
Zemsta neandertala
Posty: 28
Rejestracja: 13 cze 2011, 11:06
Lokalizacja: Łódź

Toporowe jadło.

Post autor: Elwira »

Nie wiem jak zacząć pisać tego posta... czuję już na sobie ciężkie spojrzenia organizatorów i nie tylko ich...
W zeszłym roku szanowny komitet, który w garach zacne zupy czarował, zaskoczył mnie (i nie tylko mnie) tym że z własnej woli i inicjatywy gotował dodatkowy gar zupy która pozbawiona była mięcha. Chciałam się bardzo nieśmiało i z pełną skrucha dowiedzieć czy w tym roku możemy liczyć na to że wyczyn z ubiegłorocznej Toporiady zostanie powtórzony.
Sądzę że pytam nie w tylko w moim imieniu. O tym ilu jest wegetarian na Topo dowiedziałam się dopiero po tym jak wręczono mi gar warzywnej i od razu stado sępów się zleciało :D
Boin
Cuś na kształt tasaka
Cuś na kształt tasaka
Posty: 59
Rejestracja: 18 sie 2010, 11:33

Re: Toporowe jadło.

Post autor: Boin »

Jak juz jestesmy w temacie mam drobna propozycje, ktora az glupio mi rzucac. Z racji zapowiadanych wysokich temperatur moze chlodnik jako jedna z zup na Topo ?? :D
Awatar użytkownika
Ślimak
Conan™ Seria Limitowana
Conan™ Seria Limitowana
Posty: 1341
Rejestracja: 16 maja 2008, 20:29
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Kontakt:

Re: Toporowe jadło.

Post autor: Ślimak »

Mucha na dziko :P

Postaramy się o zupę z trawy, ale nie możemy obiecać na 100%, chłodnik może jest niegłupim pomysłem, trzeba zobaczyć czy panie gotujące będą w stanie go ogarnąć, bo dobry chłodnik zrobić nie jest łatwo.

Ogólnie, weźmiemy pod uwagę sugestie.
Religion is like a penis. It's fine to have one and it's fine to be proud of it, but please don't whip it out in public and start waving it around... and PLEASE don't try to shove it down my child's throat.
Awatar użytkownika
Julia
Pała nie topór
Pała nie topór
Posty: 17
Rejestracja: 19 sie 2010, 08:44

Re: Toporowe jadło.

Post autor: Julia »

Mam Vege w obozie, i z racji tego, iż grzeczną córą jestem ostatnimi czasy, moja mama 2 dnia Topo zaoferowała się dowieźć jedzenie z uwzględnieniem moich trawożernych znajomych. Jeżeli jest jakiś zabłąkany wege, to podzielimy się i dla niego też starczy :)
"Życie człowieka ma kolor jego wyobraźni" Więc moje życie wygląda jak sen starego hipisa na dragach...
Awatar użytkownika
Jankes
Katowski No. 666
Katowski No. 666
Posty: 987
Rejestracja: 16 maja 2008, 14:35
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka

Re: Toporowe jadło.

Post autor: Jankes »

Chłodnika raczej nie będzie a to z racji, że nie ma go gdzie schłodzić.
Coś bez mięsa przygotujemy, ale nie obiecuje rewelacji.
Nikt nie jest doskonały.
Riff
Zemsta neandertala
Zemsta neandertala
Posty: 29
Rejestracja: 20 cze 2011, 13:03
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Toporowe jadło.

Post autor: Riff »

Jankes pisze:Coś bez mięsa przygotujemy, ale nie obiecuje rewelacji.
Jankes wiedziałem że na Ciebie można zawsze liczyć. Tak jak rok temu mieliśmy super niespodziankę kiedy to powiadomiłeś mnie i Elwire o wegetariańskiej zupie - byliśmy na prawdę miło zaskoczeni tą informacją.
Tego świata, jednego i tego samego świata wszechrzeczy, nie stworzył ni żaden z bogów, ani żaden z ludzi, lecz był on, jest i będzie wiecznie żyjącym ogniem za­palającym się według miary i według miary gasnącym.
Awatar użytkownika
Jankes
Katowski No. 666
Katowski No. 666
Posty: 987
Rejestracja: 16 maja 2008, 14:35
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka

Re: Toporowe jadło.

Post autor: Jankes »

Riff ty i Elwira macie zawsze miejsce w moim sercu, żałuje że w zeszłym roku nie odwiedziłem obozu Banitów na dłużej ale w tym roku postaram się to nadrobić.
Nikt nie jest doskonały.
Selena
Pała nie topór
Pała nie topór
Posty: 12
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:23
Lokalizacja: Obóz Banitów

Re: Toporowe jadło.

Post autor: Selena »

Co do zup, tych mniej wegetariańskich, to jeśli będą takie jak w zeszłym roku to będę zachwycona. Jak dla mnie "wlanie" ciepłej zupy na żołądek może być zbawienne :P

Sama wegetarianką nie jestem, ale opcja "bez mincha" to fajne rozwiązanie - popieram.

Jankes pisze:w zeszłym roku nie odwiedziłem obozu Banitów na dłużej ale w tym roku postaram się to nadrobić.
Jankes, będziemy czekać ^^
Awatar użytkownika
Prozac
Postrach tajgi
Postrach tajgi
Posty: 441
Rejestracja: 06 wrz 2008, 12:57
Lokalizacja: z dna beczki

Re: Toporowe jadło.

Post autor: Prozac »

Julia pisze: moja mama 2 dnia Topo zaoferowała się dowieźć jedzenie z uwzględnieniem moich trawożernych znajomych.
O, twoja mama wraca :lol:
Wasze płyty? Sru, kurwa, klozet.
Elwira
Zemsta neandertala
Zemsta neandertala
Posty: 28
Rejestracja: 13 cze 2011, 11:06
Lokalizacja: Łódź

Re: Toporowe jadło.

Post autor: Elwira »

Dzięki, dzięki dzięki.
Dzięki za to że chciano nas- chwastowyżeraczy- przygarnąć do obcego gara. Dobrze jednak wyszło z tym że będzie wspólny gar trawy, bo znając banickie zakusy moglibyśmy zwędzić więcej niż nam się należało.
Dzięki organizatorom za ten dar, który pozwoli nam na coś bardziej wykwintnego niż "chińska w ci miniuty". W zeszłym roku byliśmy zachwyceni strawą, nie sądzę by w tym roku mogło być inaczej :)
Jankesie, Jankesiku! Nie może Cię zabraknąć na przypieczętowaniu sojuszu między Banitami a Szyszkami! Potrzebujemy kogoś "z góry" i zostałeś, w tym szczęśliwym losowaniu, wytypowany :)
ODPOWIEDZ