Strona 1 z 1

Podziękowania od koordynatora

: 18 sie 2010, 07:25
autor: Ślimak
Toporiada zamknięta... Niewiele z niej widziałem, dlatego nie wypowiadam się w temacie "wrażenia" gdyż nie za bardzo mam co napisać. Swoją pracę podsumuję i ocenię w innym temacie, zacząć jednak chciałem od podziękowania ludziom, dzięki którym to wszystko się kręciło. Jednak lektura Gry Endera to najlepszy podręcznik dowodzenia, kto czytał będzie wiedział o co chodzi.

Takoż dziękuję:

Po pierwsze i najważniejsze: małżonce mojej Annie gdyż tylko dzięki temu, że wzięła na siebie całą opiekę nad dzieckiem nie tylko w trakcie Toporiady ale również przed i po, mogłem wywiązać się ze swoich obowiązków. Dziękuję Aniu.

Po wtóre, memu druhowi na dobre i na złe Panu Prezesowi Jankowskiemu, za wzorową i bezkonfliktową współpracę, to była przyjemność pracować z Tobą Hubercie.

Po trzecie ludziom, których trafnie z Hubertem dobraliśmy: Kasi Jastrzębskiej, Oli Badowskiej, Markowi Gasińskiemu, Andrzejowi Jankowskiemu i Panom Witczakom - wywiązaliście się ze swoich zadań bez zarzutu. Szczególnie chciałbym tu podkreślić rolę Piotra Witczaka, który pracował najciężej chyba spośród wszystkich Toporów. Szacunek.

Po czwarte, tym spośród Toporów, którzy pomagali w przedsięwzięciu i pokazali, że można na nich polegać, w szczególności zaś Konradowi "Koordiemu" Kacprzakowi, udowodniłeś, że nie wzięcie cię do grona organizatorów było błędem. Tyczy się to zresztą kilku innych osób, w przyszłym roku, zostanie to naprawione.

Na koniec zaś, podziękowania specjalne, poza kolejnością. Z całego serca dziękuję Nemronowi, Lemkowi, Pigmejowi i Faraiowi za bezinteresowną pomoc. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaki wielki był wasz wkład w to przedsięwzięcie. Wasze zasługi nie zostaną zapomniane, obiecuję.

Wszystkim powyższym, oraz w ogóle, wszystkim uczestnikom konwentu chcę z tego miejsca powiedzieć: dziękuję.

Wasza stara to koordynator.

P.S. Specjalne wielkie dzięki dla Kraszana, za udane negocjacje i sprawienie, że być może w tym roku po raz pierwszy zarobimy.