Sesje dla początkujących
: 24 mar 2010, 22:07
Witam. Ostatnio rozmawiałem z Gerbeerem. Jak większość z Was wie, on i ja prowadzimy na Toporiadzie sesje dla początkujących. Po krótkiej rozmowie dostrzegliśmy pewien problem. Na czym on polega? Już tłumaczę.
Z każdą edycją Toporiady przybywa nowicjuszy, graczy niedoświadczonych, dla których odbywają się te właśnie sesje. Oczywiście żaden z nas nie ma z tym problemu bo to właśnie jest ideą Topo. Problemem jest ilość wspomnianych przeze mnie osób. Myślę, że założenie tego tematu było kwestią czasu.
W tym roku nie miałem z tym problemu bo zapisało się do mnie 5 osób i tej właśnie piątce prowadziłem. Sesja mi się podobała, odgrywanie i myślenie także więc sesyjkę ogólnie uznaję za udaną. Natomiast w roku 2008, w Głuchowie, w pewnym momencie musiałem odmówić przyjęcia graczy do namiotu bo gdybym się zgodził miałbym ich trzynastu(wtedy w namiocie siedziało już jedenaście osób + ja). Nie pamiętam jak w Głuchowie wyglądała sesja Gerbeera ale w 2009 roku z tego co wiem prowadził ośmiu osobom.
Podsumowując. Bardzo fajnie prowadzi mi się te sesje. Co nie zmienia faktu, że trzeba znaleźć jeszcze jednego mistrza gry albo zorganizować w tym czasie jakaś rozrywkę dla "młodych". Moim zdaniem lepiej będzie jeżeli ktoś nowy dołączy do mnie i Gerbiego.
Oczywiście, można poprowadzić sesję dla ośmiu czy dziesięciu osób ale to traci swój klimat. Trzeba też wziąć pod uwagę to, że ktoś kto pierwszy, drugi czy nawet siódmy raz gra w RPG, dopiero zaczyna swoją przygodę ze światem fantasy. Dlatego też, moim zdaniem, na te sesje powinno się zwracać szczególną uwagę. Ja jako niedoświadczony MG nie jestem w stanie poprowadzić sesji dla większej ilości osób tak żeby była ona sesją dobrą.
P.S. Bardzo proszę żeby w tym temacie zgłosił się ktoś kto czuje się na siłach i uważa, że byłby w stanie poprowadzić sesyjkę dla początkujących.
Pozdrawiam.
Z każdą edycją Toporiady przybywa nowicjuszy, graczy niedoświadczonych, dla których odbywają się te właśnie sesje. Oczywiście żaden z nas nie ma z tym problemu bo to właśnie jest ideą Topo. Problemem jest ilość wspomnianych przeze mnie osób. Myślę, że założenie tego tematu było kwestią czasu.
W tym roku nie miałem z tym problemu bo zapisało się do mnie 5 osób i tej właśnie piątce prowadziłem. Sesja mi się podobała, odgrywanie i myślenie także więc sesyjkę ogólnie uznaję za udaną. Natomiast w roku 2008, w Głuchowie, w pewnym momencie musiałem odmówić przyjęcia graczy do namiotu bo gdybym się zgodził miałbym ich trzynastu(wtedy w namiocie siedziało już jedenaście osób + ja). Nie pamiętam jak w Głuchowie wyglądała sesja Gerbeera ale w 2009 roku z tego co wiem prowadził ośmiu osobom.
Podsumowując. Bardzo fajnie prowadzi mi się te sesje. Co nie zmienia faktu, że trzeba znaleźć jeszcze jednego mistrza gry albo zorganizować w tym czasie jakaś rozrywkę dla "młodych". Moim zdaniem lepiej będzie jeżeli ktoś nowy dołączy do mnie i Gerbiego.
Oczywiście, można poprowadzić sesję dla ośmiu czy dziesięciu osób ale to traci swój klimat. Trzeba też wziąć pod uwagę to, że ktoś kto pierwszy, drugi czy nawet siódmy raz gra w RPG, dopiero zaczyna swoją przygodę ze światem fantasy. Dlatego też, moim zdaniem, na te sesje powinno się zwracać szczególną uwagę. Ja jako niedoświadczony MG nie jestem w stanie poprowadzić sesji dla większej ilości osób tak żeby była ona sesją dobrą.
P.S. Bardzo proszę żeby w tym temacie zgłosił się ktoś kto czuje się na siłach i uważa, że byłby w stanie poprowadzić sesyjkę dla początkujących.
Pozdrawiam.