Toporiada 2010 WRAŻENIA
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Ok.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2010, 19:34 przez Avril, łącznie zmieniany 1 raz.
Centrum znajduje się w centrum całości, a jednak, ponieważ centrum do całości nie należy (nie jest częścią całości), całość ma swoje centrum gdzie indziej. Centrum nie jest centrum.
Jacques Derrida
Jacques Derrida
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Proszę Avril, moje smutki nie są tematem na forum publiczne.
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Nie ma tematu
Centrum znajduje się w centrum całości, a jednak, ponieważ centrum do całości nie należy (nie jest częścią całości), całość ma swoje centrum gdzie indziej. Centrum nie jest centrum.
Jacques Derrida
Jacques Derrida
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
O ch...raAvril pisze:@Boin et consortes z "łagodnego zejścia" - "Tato, Jak jest tarło po niemiecku?"
A tak:
http://www.tekstowo.pl/piosenka,rammste ... hzeit.html
Nie skojarzylem, a kawalek znam
To trzeba Groma nauczyc grac tego
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
O k.wa! Diabeł!
Było suto!
Bączek - ja tak naprawdę spałem
W przyszłym roku więcej kalamburów!
J. (nie z Krakowa, a jednak)
Było suto!
Bączek - ja tak naprawdę spałem
W przyszłym roku więcej kalamburów!
J. (nie z Krakowa, a jednak)
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Następnym razem zaopatrzę się w więcej ciastek Do domu od babci wracam w niedzielę to w przyszłym tygodniu podeślę Ci parę fotek (jakbym zapomniała to mi się przypomnij).Julia pisze: 2. Bonsai, Ty być dobry Szaman-Szaman. Karmić głodna orczyca ciasteczkiem. I healowałaś mnie zacnie. A co do c) i f) to jakoś mi się kojarzą.
A i zapomniałam jeszcze o naszych zabawach z pistoletami.
- Ratatatatatata!
- Ha! Mam resista na kule!
- (..) A na kolbę masz?
Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy.
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Z racji że mój pierwszy post to się przywitam a wiec: Witajcie
To była moja pierwsza toporiada i to co się tam działo przeszło moje wszelkie wyobrażenia ale mimo tego za rok będzie dłużej więcej i mocniej
Chciałbym także podziękować wszystkim za klimat a szczególnie za sobotni koncert no i Bonsai'ce za karty a w dodatku to dobra dziewczyna bo ma kieł i czci marchewę
pozdro Kozak
To była moja pierwsza toporiada i to co się tam działo przeszło moje wszelkie wyobrażenia ale mimo tego za rok będzie dłużej więcej i mocniej
Chciałbym także podziękować wszystkim za klimat a szczególnie za sobotni koncert no i Bonsai'ce za karty a w dodatku to dobra dziewczyna bo ma kieł i czci marchewę
pozdro Kozak
Zakon najświętszej marchewki
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
To i ja coś napiszę
Jako, że była to moja pierwsza Toporiada byłem mile zaskoczony atmosferą jaka panuje na tym konwencie. Wszystkie różnice zniknęły. (Dzięki Cadoganie żeś mnie namówił na Topo).
Co prawda początki były trudne bo nie znało się nikogo poza ludźmi z którymi przyjechałem. Co prawda samo dotarcie na Fryszerke sprawiło trochę kłopotów. Głównie to, że zgubiłem Cadogana przed samym Tomaszowem i potem musieliśmy sobie jakoś sami radzić, ale dotarliśmy na miejsce bez większych problemów.
Po wstępnej eksploracji terenu i poszukiwaniu naszego Neuroshimowego obozu nastąpiła walka z namiotami (ach ten skomplikowany namiot Julki ). Ale i tak wygraliśmy tę walkę i aby uczcić wygraną walnęliśmy sobie po browarku, a co !
Chciałbym podziękować:
Cadoganowi, za to, że nas namówił na Topo - masz u mnie piwo !
Yagarnowi, że przygarnął nas do obozu
Organizatorom, za to, że wszystko było świetnie zorganizowane ^^
Zawiszy za naprawdę dobrą sesje
Hexowi, za jedną z najlepszych sesji w Neuro (nie przebiła ona sesji jaką zrobił nam wcześniej Lewy)
Orkusom, że byli
Ludziom ze sklepiku, że zawsze był otwarty gdy go potrzebowałem
Naymarowi, że użyczył mi swojego giepeesa w Tomaszowie gdy straciliśmy kontakt wzrokowy z Cado
I wszystkim innym, których tutaj nie wymieniłem, bo nie sposób ich wszystkich wymienić
Jako, że była to moja pierwsza Toporiada byłem mile zaskoczony atmosferą jaka panuje na tym konwencie. Wszystkie różnice zniknęły. (Dzięki Cadoganie żeś mnie namówił na Topo).
Co prawda początki były trudne bo nie znało się nikogo poza ludźmi z którymi przyjechałem. Co prawda samo dotarcie na Fryszerke sprawiło trochę kłopotów. Głównie to, że zgubiłem Cadogana przed samym Tomaszowem i potem musieliśmy sobie jakoś sami radzić, ale dotarliśmy na miejsce bez większych problemów.
Po wstępnej eksploracji terenu i poszukiwaniu naszego Neuroshimowego obozu nastąpiła walka z namiotami (ach ten skomplikowany namiot Julki ). Ale i tak wygraliśmy tę walkę i aby uczcić wygraną walnęliśmy sobie po browarku, a co !
Chciałbym podziękować:
Cadoganowi, za to, że nas namówił na Topo - masz u mnie piwo !
Yagarnowi, że przygarnął nas do obozu
Organizatorom, za to, że wszystko było świetnie zorganizowane ^^
Zawiszy za naprawdę dobrą sesje
Hexowi, za jedną z najlepszych sesji w Neuro (nie przebiła ona sesji jaką zrobił nam wcześniej Lewy)
Orkusom, że byli
Ludziom ze sklepiku, że zawsze był otwarty gdy go potrzebowałem
Naymarowi, że użyczył mi swojego giepeesa w Tomaszowie gdy straciliśmy kontakt wzrokowy z Cado
I wszystkim innym, których tutaj nie wymieniłem, bo nie sposób ich wszystkich wymienić
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Dziękuje i polecam się za rokJulia pisze: 3. Anheliusie dziękuje Ci za wspaniałą (pomimo moich pisków) sesje i wszystkim ze mną grającym też. (Szamanka-Szamanka Drzewko, Rybcia, Krwawy i nasz rambo sesjowy ;P)
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
No jasne, tylko najgorsze to, że chyba się nie doczekam Bo taka jest prawda. JA CHCE JESZCZE RAZ TOPO! ;(
"Życie człowieka ma kolor jego wyobraźni" Więc moje życie wygląda jak sen starego hipisa na dragach...