Toporiada 2010 WRAŻENIA
- Człowiek-Namiot
- Ciupozka ch... zbója
- Posty: 188
- Rejestracja: 06 wrz 2008, 12:59
- Lokalizacja: _!_S_T_O_L_Y_C_A_!_
- Kontakt:
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Było jak zwykle zajebiście!
pozdro ogólne dla wszystkich, zwłaszcza tych, co z nimi się widziałem i mnie widzieli i ze mną gadali, że nie wspomnę o Jagarnie, który zadeklarował pomoc w się rozbijaniu i jakieś 6 sekund później ogłosił, że idzie se na zapiekankę <LOL!> dwóm typom, co ich przysłał (wiem, mega słabo, że nie mam bladego pojęcia jak się nazywacie, ale tak Was kocham) i w ogóle. I pozdro dla zioma z ŻW, a zasadniczo disy też mam: dis dla Sekreta i Bączka, co mnie porzucili śpiącego, jak odciąłem na zakończeniu i nie szukali, choć jako jedyny miałem rejestrację na namiocie (ale też mega plus dla Bączka za opiekę na początku i za zupkę - tu też mega plus dla Pani Mamy i dla Sekreta za odwiezienie jednak do Rawska, browar i bycie Sekretem).
Ale ogólnie gruby balet. A i mega pozdro za podróż dla Wojbora!
PS. obiecuję, że za rok nie odetnę z wieczora i zaprezentuję się w dawniejszej formie, dla Ciebie, Ślimaku, żeby nie było, że Namiot stary i porwany przez ufo i dla Wisia, żeby jednak Blaze of Glory zawyć. W ciul szkoda, że to dopiero za rok...
pozdro ogólne dla wszystkich, zwłaszcza tych, co z nimi się widziałem i mnie widzieli i ze mną gadali, że nie wspomnę o Jagarnie, który zadeklarował pomoc w się rozbijaniu i jakieś 6 sekund później ogłosił, że idzie se na zapiekankę <LOL!> dwóm typom, co ich przysłał (wiem, mega słabo, że nie mam bladego pojęcia jak się nazywacie, ale tak Was kocham) i w ogóle. I pozdro dla zioma z ŻW, a zasadniczo disy też mam: dis dla Sekreta i Bączka, co mnie porzucili śpiącego, jak odciąłem na zakończeniu i nie szukali, choć jako jedyny miałem rejestrację na namiocie (ale też mega plus dla Bączka za opiekę na początku i za zupkę - tu też mega plus dla Pani Mamy i dla Sekreta za odwiezienie jednak do Rawska, browar i bycie Sekretem).
Ale ogólnie gruby balet. A i mega pozdro za podróż dla Wojbora!
PS. obiecuję, że za rok nie odetnę z wieczora i zaprezentuję się w dawniejszej formie, dla Ciebie, Ślimaku, żeby nie było, że Namiot stary i porwany przez ufo i dla Wisia, żeby jednak Blaze of Glory zawyć. W ciul szkoda, że to dopiero za rok...
Człowiek Namiot pie***li zasady!
I nie jest frajerem!
I nie jest frajerem!
- Duqlazul / Seweryn
- Zemsta neandertala
- Posty: 21
- Rejestracja: 15 sie 2010, 15:33
- Lokalizacja: Łódź
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Mam tylko jedno... dwie... nie, w ilość dziewic Bogdana rzeczy do powiedzenia a pierwszą z nich będzie:
TAR - ŁO!
TAR - ŁO!
Uff... przeżyłem moją pierwszą Topo. Nagadałem, napiłem (chciałbym zauważyć, że nie piłem nic wódkopodobnego poza gobliturą, która była przeepic - zmusiła do wypicia się nawet alergika na wóde) się tyle, że teraż nie mogę mówić xD
Pierwsze wielkie dzięki to Łódzkiej ekipie Łódzkiej Kapituły, która mnie wkręciła na Topo, zwłaszcza Nurglowi za rekomendacje najzaje zdarzenia w roku, transport i wprowadzenia do Orkusów (to ostatnie nieświadomie)
Drugie wielkie dzięki do wszystkich orkusów i Bogdana. Zwłąszcza duża dziękować HOT SHOTOWI, który brać mnie na ślepo do obuz, a także DżuDżu, który zrezygnować z przeebierania i użyczyć mi zbroja i tarcza. wódz Mardock, szaman Hunter, (obaj trzymać klima do sam koniec, świetna być zabawa z tyma orka) Dafiemu za maczete (mam nadzieje, że wróciła) i Sknerowi, a także dwa pozostałe którzy trzymać klimat bardzo dobrza (troll i ten ork w czarnej zbroi których to ksywki uleciały miz pamięci.) no i wszystkie orczyca - Tarło tarło! Za rok ja znó byćw orcza obuz na 100% (ale temat orczego obozu za rok być dla wtajemniczona ludzia póki co)
cholernym bąkowi i diabłu, którzy przeżyli całą topo wcięci, mając zszabrowany namiot, i będąc mieszkańcami i częścią orczego obozu.
Elfom, za bycia mimo małą liczba godna i cierpliwa przeciwnika, no i znać sie na rzecz - kupić jurna orczyca na sznura! No i za świetne potyczki i pojedynki pierwszego dnia. Jesteście super!
Obozowi goblinów, który był epic, dla mnie byli nr 1 (oczywiscie poza orcza obóz , ktory być najlepsza) zwłaszcza wodzowi, Wiedźmie (jej także za szalony jungle speed o północy) ByBusowi (wiernie uczęszczającemu na orcze spędy nocne) i Zawiszy oraz Madzie, nie zapominając o chłopakach z alchemicznego pokazu. Chcę widziećkomercyjna wersje Goblitury zarok! (albo wiecej sposobów, by się jej napić ) No i za szybkie dojenie mumuna.
Kreatorowi Totem Potem i tym, którzy wpadli na genialny pomysł włożenia pod spód okocim mocne - WIELKI respect!
Wszystkim ludziom, grającym w sesje - mnie pech niestety siętrzymał, i zdołąłem pograc w 1,5 sesji, ale i tak siędobrze bawiłęm
wszystkim przeciwnikom w turnieju jungle speeda i wygrańcom - szkoda, że był tak krótki
Neuroshimowym, za bycie super sąsiadami. I za ich larpa - nie grałem, bo zaspałem, czego bardzo żałuję, bo widok i rolplej był super!
Piratom, za trzymanie klimatu i za to, że być pokonanym przez orka i ich wódz robić świetna gała dla wódz orka. Duża respekt.
Rawskim za świetny obóz, stroje i działa, a także miłą atmosfera. Wy być świetny uczeń wykłada teorii użycia maczeta.
wszystkim świtnym ludziom, z którymi gadałem, poznałem i wymieniłem się kontaktami - było świetnie was poznać, z niektórymi się spotkam w łodzi, np. Sują (też dzięki za jungla w nocy)
wszystkim świetnym RPG-owym kobitom. Przywróciłyście moją wiarę w to, że nie tylko grube, niemiłe i brzydkie kobiety grają w RPG Jesteście super!
a, bym zapomniał - FGK! ;p a poważnie - respect dal koordów.
EJ LUDZIE Z ELIZJUM, chciałbym z wami pograć, a nie zdążyłem sięz wami powymieniać kontaktem! Nie pamiętam kto gral i z kim o tym gadałem, więc fajnie by było jakby mi ktoś rozjaśnił kto gra ;p
especial dla Nurglinga, który z humorem wytrzymał mój 1,5 godzinny sen po pierwszym zalaniu się na jego sesji - PRZEPRASZAM STARY I DZIĘKI ZA WYROZUMIAŁOŚĆ!
Organizatorom i twórcom - jesteście moimi Bogami.
Ludziom ze sklepa, wy być świetna ludzia, dawać piwa ludziom, którzy tego potrzebować.
Ten konwent jest wspaniały, kompletnie inny świat, inna rzeczwistość. z trudem i niechęcią wracałem do realnego świata bez orkusów, obozów, całych dni rpg i wpsaniałego community. Dzięki dla uczciwego znalazcy mojego portfela! (postawiłem w zamian mu totem potem)
Dzięki za humor ofiarom (sprzedajnym orczym dzifkom i zwykłym orczym dzifkom) Tar-ło sobotniego i wcześniejszego!
Jest jeszcze wiele ludzi, którym powinienem dziękować i gratulować, ale post urosłby do niebotycznych rozmiarów, za tem jedno, wielkie, ogromne,
DZIĘKI!
z góry przepraszam, jeśli kogoś pominąłem, przypomnij się, bo tpo było tak pełne wrażen, że sięgupię we wspomniniach.
PS. jak sięobudziłem w niedzielę rano, miałem ogromne trudności z przestawieniem się z orczego na normalny xD So epic!
TAR - ŁO!
TAR - ŁO!
Uff... przeżyłem moją pierwszą Topo. Nagadałem, napiłem (chciałbym zauważyć, że nie piłem nic wódkopodobnego poza gobliturą, która była przeepic - zmusiła do wypicia się nawet alergika na wóde) się tyle, że teraż nie mogę mówić xD
Pierwsze wielkie dzięki to Łódzkiej ekipie Łódzkiej Kapituły, która mnie wkręciła na Topo, zwłaszcza Nurglowi za rekomendacje najzaje zdarzenia w roku, transport i wprowadzenia do Orkusów (to ostatnie nieświadomie)
Drugie wielkie dzięki do wszystkich orkusów i Bogdana. Zwłąszcza duża dziękować HOT SHOTOWI, który brać mnie na ślepo do obuz, a także DżuDżu, który zrezygnować z przeebierania i użyczyć mi zbroja i tarcza. wódz Mardock, szaman Hunter, (obaj trzymać klima do sam koniec, świetna być zabawa z tyma orka) Dafiemu za maczete (mam nadzieje, że wróciła) i Sknerowi, a także dwa pozostałe którzy trzymać klimat bardzo dobrza (troll i ten ork w czarnej zbroi których to ksywki uleciały miz pamięci.) no i wszystkie orczyca - Tarło tarło! Za rok ja znó byćw orcza obuz na 100% (ale temat orczego obozu za rok być dla wtajemniczona ludzia póki co)
cholernym bąkowi i diabłu, którzy przeżyli całą topo wcięci, mając zszabrowany namiot, i będąc mieszkańcami i częścią orczego obozu.
Elfom, za bycia mimo małą liczba godna i cierpliwa przeciwnika, no i znać sie na rzecz - kupić jurna orczyca na sznura! No i za świetne potyczki i pojedynki pierwszego dnia. Jesteście super!
Obozowi goblinów, który był epic, dla mnie byli nr 1 (oczywiscie poza orcza obóz , ktory być najlepsza) zwłaszcza wodzowi, Wiedźmie (jej także za szalony jungle speed o północy) ByBusowi (wiernie uczęszczającemu na orcze spędy nocne) i Zawiszy oraz Madzie, nie zapominając o chłopakach z alchemicznego pokazu. Chcę widziećkomercyjna wersje Goblitury zarok! (albo wiecej sposobów, by się jej napić ) No i za szybkie dojenie mumuna.
Kreatorowi Totem Potem i tym, którzy wpadli na genialny pomysł włożenia pod spód okocim mocne - WIELKI respect!
Wszystkim ludziom, grającym w sesje - mnie pech niestety siętrzymał, i zdołąłem pograc w 1,5 sesji, ale i tak siędobrze bawiłęm
wszystkim przeciwnikom w turnieju jungle speeda i wygrańcom - szkoda, że był tak krótki
Neuroshimowym, za bycie super sąsiadami. I za ich larpa - nie grałem, bo zaspałem, czego bardzo żałuję, bo widok i rolplej był super!
Piratom, za trzymanie klimatu i za to, że być pokonanym przez orka i ich wódz robić świetna gała dla wódz orka. Duża respekt.
Rawskim za świetny obóz, stroje i działa, a także miłą atmosfera. Wy być świetny uczeń wykłada teorii użycia maczeta.
wszystkim świtnym ludziom, z którymi gadałem, poznałem i wymieniłem się kontaktami - było świetnie was poznać, z niektórymi się spotkam w łodzi, np. Sują (też dzięki za jungla w nocy)
wszystkim świetnym RPG-owym kobitom. Przywróciłyście moją wiarę w to, że nie tylko grube, niemiłe i brzydkie kobiety grają w RPG Jesteście super!
a, bym zapomniał - FGK! ;p a poważnie - respect dal koordów.
EJ LUDZIE Z ELIZJUM, chciałbym z wami pograć, a nie zdążyłem sięz wami powymieniać kontaktem! Nie pamiętam kto gral i z kim o tym gadałem, więc fajnie by było jakby mi ktoś rozjaśnił kto gra ;p
especial dla Nurglinga, który z humorem wytrzymał mój 1,5 godzinny sen po pierwszym zalaniu się na jego sesji - PRZEPRASZAM STARY I DZIĘKI ZA WYROZUMIAŁOŚĆ!
Organizatorom i twórcom - jesteście moimi Bogami.
Ludziom ze sklepa, wy być świetna ludzia, dawać piwa ludziom, którzy tego potrzebować.
Ten konwent jest wspaniały, kompletnie inny świat, inna rzeczwistość. z trudem i niechęcią wracałem do realnego świata bez orkusów, obozów, całych dni rpg i wpsaniałego community. Dzięki dla uczciwego znalazcy mojego portfela! (postawiłem w zamian mu totem potem)
Dzięki za humor ofiarom (sprzedajnym orczym dzifkom i zwykłym orczym dzifkom) Tar-ło sobotniego i wcześniejszego!
Jest jeszcze wiele ludzi, którym powinienem dziękować i gratulować, ale post urosłby do niebotycznych rozmiarów, za tem jedno, wielkie, ogromne,
DZIĘKI!
z góry przepraszam, jeśli kogoś pominąłem, przypomnij się, bo tpo było tak pełne wrażen, że sięgupię we wspomniniach.
PS. jak sięobudziłem w niedzielę rano, miałem ogromne trudności z przestawieniem się z orczego na normalny xD So epic!
GG - 716146
- cybul
- Zemsta neandertala
- Posty: 29
- Rejestracja: 06 wrz 2008, 16:44
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Kontakt:
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
więc zacznijmy od minusów.
-po 1: to przede wszystkim za krótko ((ja chce jeszcze)
-po 2: nikt nie dotarł do nas na tarło ((a muszę przyznać czekaliśmy - widać Cthulhu wzbudza lęk nawet przed Orkami)
A teraz pozytywy... Wszystko co się działo było jedwabiste.
Elfom gratuluje, jak coś za rok rozbijajcie obok nas nie tylko azyl zaproponujemy.
Zawisza dzieki za ciekawy pomysł - który to przez Smoka nabrał jeszcze bardziej zaskakujacy efekt.
Obsłudze za super świeczuszki zawsze po sesjach oświetlajace stolik obozowy i Naszego Dungeoneera , jak i miłe riozgrywki w MTG.
Liczę równierz na to , że u Piratów za rok znów postrzelamy z bicza
Czekam wieści o Kolejnej topo..
PS. ło0 matko o najważniejszym bym zapomniał- Grom i Kaczor wieellkie Ritekpa za występ.. Ja jeszcze dziś nie mówię normalnym głosem.
((podajcie jak dokadrować fotkiżeby podesłać i gdzie))
-po 1: to przede wszystkim za krótko ((ja chce jeszcze)
-po 2: nikt nie dotarł do nas na tarło ((a muszę przyznać czekaliśmy - widać Cthulhu wzbudza lęk nawet przed Orkami)
A teraz pozytywy... Wszystko co się działo było jedwabiste.
Elfom gratuluje, jak coś za rok rozbijajcie obok nas nie tylko azyl zaproponujemy.
Zawisza dzieki za ciekawy pomysł - który to przez Smoka nabrał jeszcze bardziej zaskakujacy efekt.
Obsłudze za super świeczuszki zawsze po sesjach oświetlajace stolik obozowy i Naszego Dungeoneera , jak i miłe riozgrywki w MTG.
Liczę równierz na to , że u Piratów za rok znów postrzelamy z bicza
Czekam wieści o Kolejnej topo..
PS. ło0 matko o najważniejszym bym zapomniał- Grom i Kaczor wieellkie Ritekpa za występ.. Ja jeszcze dziś nie mówię normalnym głosem.
((podajcie jak dokadrować fotkiżeby podesłać i gdzie))
Napis w szkolnej toalecie:
Olej system - sraj przez okno.
Olej system - sraj przez okno.
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Właśnie! Mógłby ktoś przypomnieć adres ftp i hasło, coby zdjęcia można było wrzucić...
A właśnie... napisałem to w relacji, ale chyba powinienem też tutaj... Podczas tegorocznej Topo przeżyłem chyba jeden z najbardziej wzruszających momentów w życiu, kiedy wszyscy obecni, wspólnie, trzymając się za ramiona, odśpiewali Kantyczkę, i żądam aby, jeśli w przyszłym roku coś takiego będzie miało miejsce, zostało to nagrane
A właśnie... napisałem to w relacji, ale chyba powinienem też tutaj... Podczas tegorocznej Topo przeżyłem chyba jeden z najbardziej wzruszających momentów w życiu, kiedy wszyscy obecni, wspólnie, trzymając się za ramiona, odśpiewali Kantyczkę, i żądam aby, jeśli w przyszłym roku coś takiego będzie miało miejsce, zostało to nagrane
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Zostało nagrane w zeszłym roku i to właśnie widać na początku "zwiastunu"Mag pisze:A właśnie... napisałem to w relacji, ale chyba powinienem też tutaj... Podczas tegorocznej Topo przeżyłem chyba jeden z najbardziej wzruszających momentów w życiu, kiedy wszyscy obecni, wspólnie, trzymając się za ramiona, odśpiewali Kantyczkę, i żądam aby, jeśli w przyszłym roku coś takiego będzie miało miejsce, zostało to nagrane
Gdy nadejdzie dzień sądu najładniejszy z najładniejszych przyzwie zapomnianych. W lewą dłoń weźmie on magiczne figury, w prawicy będzie dzierżył księgę złą i słowami swymi sprawi że klan bez nazwy z popiołów powstanie.
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Wasz głos z Krakowa mówi, że było grubo (grubiej być nie mogło).
Podziękowania dla organizatorów, że dali radę i masę radości durniom z Krakowa i okolic.
Dzięki należą się Jankosiowi za Toporowe Kalambury (w których nie mieliśmy mieć czas, a jednak co praktyka to praktyka) oraz najlepszą nagrodę jaką kiedykolwiek dostaliśmy. Osobiste podziękowania za sobotni wieczór nad Joe i jego ruchomą ręką
Szakunec dla zielonych za Totemka w czasie Kalamburów!
Dzięki też dla Rudej i Pauli, które miło dotrzymywały nam czasem towarzystwa.
Specjalnie podziękowania dla Karen za to, że próbowała rozgryźć naszą hermetyczność.
Dzięki też dla Jankesa za naleweczki po zakończeniu - wyborne!
Rzeczywiście, wychodzi na to, że z edycji na edycję wychodzimy coraz bardziej na zewnątrz. Mam nadzieję, że tradycja ta (choć świecka i nowa) będzie trwała dalej.
I wiadomo - Kto nie skacze ten za krzyżem, hop hop hop!
Podziękowania dla organizatorów, że dali radę i masę radości durniom z Krakowa i okolic.
Dzięki należą się Jankosiowi za Toporowe Kalambury (w których nie mieliśmy mieć czas, a jednak co praktyka to praktyka) oraz najlepszą nagrodę jaką kiedykolwiek dostaliśmy. Osobiste podziękowania za sobotni wieczór nad Joe i jego ruchomą ręką
Szakunec dla zielonych za Totemka w czasie Kalamburów!
Dzięki też dla Rudej i Pauli, które miło dotrzymywały nam czasem towarzystwa.
Specjalnie podziękowania dla Karen za to, że próbowała rozgryźć naszą hermetyczność.
Dzięki też dla Jankesa za naleweczki po zakończeniu - wyborne!
Rzeczywiście, wychodzi na to, że z edycji na edycję wychodzimy coraz bardziej na zewnątrz. Mam nadzieję, że tradycja ta (choć świecka i nowa) będzie trwała dalej.
I wiadomo - Kto nie skacze ten za krzyżem, hop hop hop!
Ostatnio zmieniony 16 sie 2010, 20:50 przez neishin, łącznie zmieniany 1 raz.
- Duqlazul / Seweryn
- Zemsta neandertala
- Posty: 21
- Rejestracja: 15 sie 2010, 15:33
- Lokalizacja: Łódź
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Protestuję! JA byłem na tar-ło w wasza oboza! I zrobić z was sprzedajna orcza dzifka! wy sobie przypomnieć! Może ty nie być, gdy ja przyjść an Tar-Ło!
No i ważna rzecza - wy pokazać fotka Cthulha, bo my nawet nie wiedziec, ze on wyjśc! pokazać pokazać!
No i ważna rzecza - wy pokazać fotka Cthulha, bo my nawet nie wiedziec, ze on wyjśc! pokazać pokazać!
GG - 716146
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
I znowu rok czekania na topo... Bylo wspaniale, chociaz ten podzial na obozy chyba nieco zabil ducha topo.
Na poczatek chcialbym podziekowac smieciazom:
-Lewemu za ogarniecie obozu i ta wspaniala beczke rozswietlajaca nam noce.
-Magowi za sprzet i sypialnie.
-Smokowi za pewnie sie domysla co.
-Jontkowi i Sanie za opiekowanie sie nami i moim niekochanym malutkim braciszkiem.
-Naszej Rudej za niebywala odwage i cierpliwosc gdy temat rozmow schodzil na wowa.
-Naszej Zdrajczyni, za to nocne kuszenie braciszka (oj dlugo to mu bede wypominac).
-i reszcie obozu za wspaniala zabawe!
A do tego:
- Sknerusowi -geniusz. Umilanie starajacym sie usnac gadaniem o wowie do bialego switu. Szukanie glosu i nie tylko, picie szamponu do wlosow, zupke chinska z kawa zamiast wody, orkowanie... No bez konca wymieniac.
- Iso ze sie w koncu pojawila i koncert piekny odprawila. :p
- elfom za upartosc,
- Nemikowi za te duze piwo co mi ma postawic.
- organizatorom, za danie nam mozliwosci tak dobrze sie bawic.
- i wszystkim innym nie sposob 300 ludzi wypisac.
- aha i orkom za nie danie nam spac po nocach spokojnie i pakowanie sie do nas spac rano;)
Ogolnie do zobaczenia za rok!
Na poczatek chcialbym podziekowac smieciazom:
-Lewemu za ogarniecie obozu i ta wspaniala beczke rozswietlajaca nam noce.
-Magowi za sprzet i sypialnie.
-Smokowi za pewnie sie domysla co.
-Jontkowi i Sanie za opiekowanie sie nami i moim niekochanym malutkim braciszkiem.
-Naszej Rudej za niebywala odwage i cierpliwosc gdy temat rozmow schodzil na wowa.
-Naszej Zdrajczyni, za to nocne kuszenie braciszka (oj dlugo to mu bede wypominac).
-i reszcie obozu za wspaniala zabawe!
A do tego:
- Sknerusowi -geniusz. Umilanie starajacym sie usnac gadaniem o wowie do bialego switu. Szukanie glosu i nie tylko, picie szamponu do wlosow, zupke chinska z kawa zamiast wody, orkowanie... No bez konca wymieniac.
- Iso ze sie w koncu pojawila i koncert piekny odprawila. :p
- elfom za upartosc,
- Nemikowi za te duze piwo co mi ma postawic.
- organizatorom, za danie nam mozliwosci tak dobrze sie bawic.
- i wszystkim innym nie sposob 300 ludzi wypisac.
- aha i orkom za nie danie nam spac po nocach spokojnie i pakowanie sie do nas spac rano;)
Ogolnie do zobaczenia za rok!
- cybul
- Zemsta neandertala
- Posty: 29
- Rejestracja: 06 wrz 2008, 16:44
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Kontakt:
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
Jak Cthulhu Przybyć , m7y nie bvyć w stanie robić zdjecia.. On nas Pobłogosławić.. Ty nie być Ty Przegapić..
Napis w szkolnej toalecie:
Olej system - sraj przez okno.
Olej system - sraj przez okno.
Re: Toporiada 2010 WRAŻENIA
No i po kolejnej Toporce. Było super! Fantastycznie było spotkać starych znajomych i poznać nowych, równie fajnych ludzi. Wielkie brawa dla organizatorów, którzy stanęli na wysokości zadania, a nie było ono łatwe.
Ale przede wszystkim chciałabym podziękować tym ekipom i osobom, które sprawiły, że przeżyłam naprawdę niezapomniane chwile i z niecierpliwością będę wyczekiwać kolejnej edycji:
- Elfom, w szczególności zaś Thorstenowi: za świetny klimat, przemiłe (i spokojne!) sąsiedztwo, dziwne nocne rozmowy i nazbieranie całego wora szyszek, żeby kupić takiego starego grzyba jak ja Elf może i pipa ale mieć stalowe jaja i być dobra pan Wielkie dzięki, bawiłam się super!
- Feniksom za iście piracką atmosferę, czekoladowe dukaty (mniam), 16 szyszek i ogólnie świetną zabawę. A ja kiedyś się w końcu nauczę strzelać z tego bata!
- Braci Herbowej, dzięki której po raz pierwszy miałam okazję strzelić z moździerza (bo to był moździerz, prawda?) i przekonać się, jak fajnie jest coś wysadzać (nawet jeśli tylko krzaki)
- Dzikowi pustynnemu: za niesamowitą cierpliwość podczas przebierania oraz niezapomnianą szarżę i przepiękny ryk godowy
A także wszystkim innym uczestnikom konwentu, którzy zawsze witali mnie uśmiechem i okrzykiem "cześć Grzybku, usiądź z nami" i sprawiali, że 120 km od mojego miasta nadal czułam się jak w domu.
Dziękuję wszystkim!
Ps. Diabeł, cieszę się, że jednak żyjesz. Czyli w tym roku Armii Goblinów znów nie udało się nikogo wykończyć . Cóż, poczekamy do następnej Toporiady
Ale przede wszystkim chciałabym podziękować tym ekipom i osobom, które sprawiły, że przeżyłam naprawdę niezapomniane chwile i z niecierpliwością będę wyczekiwać kolejnej edycji:
- Elfom, w szczególności zaś Thorstenowi: za świetny klimat, przemiłe (i spokojne!) sąsiedztwo, dziwne nocne rozmowy i nazbieranie całego wora szyszek, żeby kupić takiego starego grzyba jak ja Elf może i pipa ale mieć stalowe jaja i być dobra pan Wielkie dzięki, bawiłam się super!
- Feniksom za iście piracką atmosferę, czekoladowe dukaty (mniam), 16 szyszek i ogólnie świetną zabawę. A ja kiedyś się w końcu nauczę strzelać z tego bata!
- Braci Herbowej, dzięki której po raz pierwszy miałam okazję strzelić z moździerza (bo to był moździerz, prawda?) i przekonać się, jak fajnie jest coś wysadzać (nawet jeśli tylko krzaki)
- Dzikowi pustynnemu: za niesamowitą cierpliwość podczas przebierania oraz niezapomnianą szarżę i przepiękny ryk godowy
A także wszystkim innym uczestnikom konwentu, którzy zawsze witali mnie uśmiechem i okrzykiem "cześć Grzybku, usiądź z nami" i sprawiali, że 120 km od mojego miasta nadal czułam się jak w domu.
Dziękuję wszystkim!
Ps. Diabeł, cieszę się, że jednak żyjesz. Czyli w tym roku Armii Goblinów znów nie udało się nikogo wykończyć . Cóż, poczekamy do następnej Toporiady
Wszyscy mamy źle w głowach...