Nieobecność na Toporiadzie
Nieobecność na Toporiadzie
Chciałem poinformować, że nie będzie mnie w tym roku na konwencie. Zaległości jakie mam z pisaniem pracy dyplomowej zmusiły mnie do podjęcia tej decyzji. Urlop to moja jedyna i ostatnia sansa na odrobienie zaległości. Sam sobie tego piwa naważyłem ale nie mam innego wyjscia. Bawcie sie dobrze !!!
"Ludzie nigdy z takim przekonaniem i z taką radością nie angażują się w czynienie zła jak wówczas, gdy czynią to z pobudek religijnych".
-Blaise Pascal
-Blaise Pascal
Re: Nieobecność na Toporiadzie
Eeeej
Szkoda, po prostu szkoda
Szkoda, po prostu szkoda
Jędrzej "Cadogan" Maciejczyk - Toporowy Przyjaciel
Re: Nieobecność na Toporiadzie
O KURWA....zajrzyj choć na troche bo bedziesz żałował tego do końca życia....
a ja klade lahe nato czy zygasz na widok moich błeduw ortograficznych... jesli umiesz je wylapac znaczy ze umiesz odczytac sens tego co napisalem bo gówno i guwno zawsze śmierdzi tak samo
Re: Nieobecność na Toporiadzie
Bracie ja myślę że jak będziesz w piątek jedna nockę i w sobotę do zakończenia to nic się z Twoją pracą nie stanie...poza tym chciałem przypomnieć że jesteś członkiem komisji oceniającej konkurs "Złote Topory".
A żeby Was pokręciło, a żeby Wam orzeszki spuchli !!!
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Nieobecność na Toporiadzie
No właśnie ,masz też dyżur i miałeś pełnić ważną rolę w LARPie, ale o tym miałeś nie wiedzieć wcześniej:)
Tak serio to rzeczywiście największym problemem jest komisja.
Tak serio to rzeczywiście największym problemem jest komisja.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Nieobecność na Toporiadzie
Jako przewodniczący Komisji Rewizyjnej Stowarzyszenia "TOPORY", nie posiadając do tego żadnych umocowań prawnych, zgłaszam stanowczy protest i pozywam Członka do Sądu Koleżeńskiego, gdyż Członek obrócił w perzynę misternie konstruowaną przeze mnie dniami i nocami fabularną kompozycję LARP-a. Wobec powyższego, LARP-a w tym roku nie będzie!
A tak na poważnie: pierdol to. Ja też miałem, mam i będę miał na karku pisanie różnych rzeczy (i nie mam tu na myśli mej legendarnej już powieści o krasnoludach), ale zawsze można wytrzeć z życiorysu kilka dni i powalczyć z gondorskimi komarami.
Chociaż faktem jest, że ja mam wyjątkowo nienormowany czas pracy i może dlatego się wyrabiałem
Przepełniony nadzieją na reasumpcję Twej decyzji
Koordynator Sąsiad
A tak na poważnie: pierdol to. Ja też miałem, mam i będę miał na karku pisanie różnych rzeczy (i nie mam tu na myśli mej legendarnej już powieści o krasnoludach), ale zawsze można wytrzeć z życiorysu kilka dni i powalczyć z gondorskimi komarami.
Chociaż faktem jest, że ja mam wyjątkowo nienormowany czas pracy i może dlatego się wyrabiałem
Przepełniony nadzieją na reasumpcję Twej decyzji
Koordynator Sąsiad
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".
Re: Nieobecność na Toporiadzie
Ludki nie lubie sie powtarzać. Zaniedbałem pisanie pracy i to tylko moja wina... ale nie mam innego wyjścia. Mam nóż na gardle. Jak tego nie rusze będę bulił do lutego po 350 zł miesięcznie tylko za samo przełożenie obrony i będę miał kolejny rok w plecy. Musze maksymalnie wykorzystać urlop na pisanie licencjata ,bo przy pracy którą wykonuje (tyram fizycznie naprawde ciężko dzień w dzień) i zmęczeniu jakie temu towarzyszy, nie jestem w stanie myśleć logicznie i pisać czegokolwiek.Jak ktoś nie wierzy zapraszam na produkcję do MGLa
Będziecie sobie musieli poradzić bezemnie.
PS: jest też opcja że wogóle mi cofną urlop i ten temat będzie zbędny bo będę musiał chodzic do roboty To będę wiedziwał w piątek.
Będziecie sobie musieli poradzić bezemnie.
PS: jest też opcja że wogóle mi cofną urlop i ten temat będzie zbędny bo będę musiał chodzic do roboty To będę wiedziwał w piątek.
Ostatnio zmieniony 29 lip 2009, 19:12 przez Xarion, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ludzie nigdy z takim przekonaniem i z taką radością nie angażują się w czynienie zła jak wówczas, gdy czynią to z pobudek religijnych".
-Blaise Pascal
-Blaise Pascal
Re: Nieobecność na Toporiadzie
Szkoda, Kaczorze, szkoda, ale bywa i tak. Tylko co poczniemy z komisją?
Ps. Widzę Sąsiedzie, że ćwiczysz ostatnimi czasy słówka na "re"
Ps. Widzę Sąsiedzie, że ćwiczysz ostatnimi czasy słówka na "re"
Wasze płyty? Sru, kurwa, klozet.
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Nieobecność na Toporiadzie
Ja wszystko rozumiem ,szkoda tylko,że tak późno dałeś znać(na tydzień przed konwentem) trochę stawiając nas w trudnej sytuacji ,a z Twoją pracą dyplomową to raczej nie jest nagła i niespodziewana sytuacja.
Twój pierwszy post brzmiał jakbyś na Topo przyjeżdżał jako zwykły uczestnik ,a nie jedna z osób ,która ma pewne zobowiązania organizacyjne.
Z komisją jest problem bo i tak już jest za mała na taką ilość sesji.Jakieś pomysły?
Twój pierwszy post brzmiał jakbyś na Topo przyjeżdżał jako zwykły uczestnik ,a nie jedna z osób ,która ma pewne zobowiązania organizacyjne.
Z komisją jest problem bo i tak już jest za mała na taką ilość sesji.Jakieś pomysły?
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Nieobecność na Toporiadzie
Wobec stanowczej postawy Xariona wnoszę propozycję oddelegowania do Komisji "Złote Topory" Prozaca. Będzie popierdzielał po namiotach i da mi wreszcie wygrać.
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".