Dyżury
Dyżury
Dyżury na Toporiadzie 2009
Dyżury jak widać trwają osiem godzin i są trzyosobowe. W każdym dyżurze bierze udział jeden organizator i dwóch innych Toporów. W tej trójce musi być też jeden kierowca(zaznaczony literką k w tabelce). Jeśli chodzi o obowiązki dyżurujących to przynajmniej jeden z nich musi być stale w domku organizatorów, pozostali mogą brać udział w poszczególnych punktach program ,ale muszą być w każdej chwili gotowi przerwać zabawę i wrócić do obowiązków. Dyżurujący muszą być trzeźwi ,a kierowcy rzecz jasna bezwzględnie trzeźwi.
Jeśli komuś nie pasuje jego dyżur musi załatwić sobie zamianę lub zastępstwo i zgłosić to do mnie.
Nie przewidujemy dyżurów podczas trwania ogniska czyli formalnie po konwencie, ale wszystkim przypominam ,że nawet wtedy obowiązuje Nas zachowanie pewnych norm.
Dyżury jak widać trwają osiem godzin i są trzyosobowe. W każdym dyżurze bierze udział jeden organizator i dwóch innych Toporów. W tej trójce musi być też jeden kierowca(zaznaczony literką k w tabelce). Jeśli chodzi o obowiązki dyżurujących to przynajmniej jeden z nich musi być stale w domku organizatorów, pozostali mogą brać udział w poszczególnych punktach program ,ale muszą być w każdej chwili gotowi przerwać zabawę i wrócić do obowiązków. Dyżurujący muszą być trzeźwi ,a kierowcy rzecz jasna bezwzględnie trzeźwi.
Jeśli komuś nie pasuje jego dyżur musi załatwić sobie zamianę lub zastępstwo i zgłosić to do mnie.
Nie przewidujemy dyżurów podczas trwania ogniska czyli formalnie po konwencie, ale wszystkim przypominam ,że nawet wtedy obowiązuje Nas zachowanie pewnych norm.
Nikt nie jest doskonały.
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Dyżury
Żadnych protestów? Jestem w szoku
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Dyżury
Ja bym mógł w sumie zaprotestować bo w piątek będę od rana do godz. 20 pilnował (nadzorował pilnowanie) programu później od 24 do 8 rano dyżur i od 10 rano w sobotę znowu nadzorowanie programu... ciekawe jak mam skutecznie się wywiązać z tych obowiązków hehe.
No ale cóż nie będę protestował i skończę na marudzeniu (bo nie był bym sobą) i postaram się w piątek jakąś krótką sesję wybrać (tudzież pójdę do banana na sesję to mnie szybko zlikwiduje, złooootooo ) i dyżur wypełnić (chociaż by na śpiąco )... w sumie mam możliwość zobaczenia lub wzięcia udziału prawie we wszystkich punktach programu w ciągu dnia.
No ale cóż nie będę protestował i skończę na marudzeniu (bo nie był bym sobą) i postaram się w piątek jakąś krótką sesję wybrać (tudzież pójdę do banana na sesję to mnie szybko zlikwiduje, złooootooo ) i dyżur wypełnić (chociaż by na śpiąco )... w sumie mam możliwość zobaczenia lub wzięcia udziału prawie we wszystkich punktach programu w ciągu dnia.
A żeby Was pokręciło, a żeby Wam orzeszki spuchli !!!
Re: Dyżury
hmmm. no cuż, możebyć, nie jest idealnie, alee jakoś go zaakceptuje:D
a ja klade lahe nato czy zygasz na widok moich błeduw ortograficznych... jesli umiesz je wylapac znaczy ze umiesz odczytac sens tego co napisalem bo gówno i guwno zawsze śmierdzi tak samo
Re: Dyżury
W dyżurach nastąpiły spore zmiany ,proszę z nimi zapoznać jak i z komentarzem poniżej.
Dyżury na Toporiadzie 2009
CZWARTEK 16-24
- Kraszan(K), Ilime, Dżudżu
PIĄTEK 00-8
- K8, Dafi, Badi(K)
PIĄTEK 8-16
- Aćka, Xarion, Ziomek(K)
PIĄTEK 16-24
- Jankoś, Gary(K), Amelka
SOBOTA 00-8
- Bączek, Tęcza, Sekret(K)
SOBOTA 8-16
- Sąsiad, Mardock, Podczach(K)
SOBOTA 16-24
- Jankes(K), Rijel, Owen
Kierowcami pełniącymi dyżury dysponują tylko koordynatorzy i organizatorzy i oni mogą tylko decydować w razie nagłej potrzeby ich osobami i samochodami. (nie przewidujemy kursów po kolegę, czy po piwo do sklepu)
Dyżury na Toporiadzie 2009
CZWARTEK 16-24
- Kraszan(K), Ilime, Dżudżu
PIĄTEK 00-8
- K8, Dafi, Badi(K)
PIĄTEK 8-16
- Aćka, Xarion, Ziomek(K)
PIĄTEK 16-24
- Jankoś, Gary(K), Amelka
SOBOTA 00-8
- Bączek, Tęcza, Sekret(K)
SOBOTA 8-16
- Sąsiad, Mardock, Podczach(K)
SOBOTA 16-24
- Jankes(K), Rijel, Owen
Kierowcami pełniącymi dyżury dysponują tylko koordynatorzy i organizatorzy i oni mogą tylko decydować w razie nagłej potrzeby ich osobami i samochodami. (nie przewidujemy kursów po kolegę, czy po piwo do sklepu)
Nikt nie jest doskonały.
Re: Dyżury
Wiem, że zaraz posypią się na mnie gromy, ale zapytam, bo może ktoś będzie mógł mi pomóc. Generalnie nie mam nic co do godziny swojego dyżuru (na marginesie -najgorsza jaka może być, każdy to powie - cała piątkowa noc w zasadzie) i przyjmuję ten dyżur z pokorą i będę się starał wywiązać z niego jak najlepiej, ale BARDZO bym nie chciał być wtedy kierowcą. Ja i tak się codziennie długo najeżdżę i najnormalniej w świecie chce na Topo odpocząć od jazdy w środku nocy po jakiś Tomaszowach, Rawach, Inowłodzach itd itp. Zatem grzecznie pytam, czy ktoś chciałby się ze mną zamienić rolą kierowcy, ewentualnie być do dyspozycji jako kierowca w czasie mojego dyżuru lub czy mogę po prostu zrezygnować z kierowania wtedy?
PS. Dla chętnych altruistów przewidziana drobna łapóweczka..ekhem..tzn dowód wdzięczności.
PS. Dla chętnych altruistów przewidziana drobna łapóweczka..ekhem..tzn dowód wdzięczności.
Podpisy są fajne, więc mam i ja.
Re: Dyżury
Sekret ty nie masz jeździć po Tomaszowach czy innych Inowłodzach, ale masz na dyżurze dyspozycyjny w tym sensie, że w razie potrzeby odrywasz się od sesji i wieziesz kogoś na pogotowie. Żadne inne wyjazdy nie są przewidziane. O twoim wyjeździe decyduje organizator w twoim przypadku Bączek.
PS.
W żeglarstwie ten dyżur nazywa się "psią wachtą" i jest uznawana za najgorszą i tu masz całkowitą rację, ale pomyśl jaki to honor dla żeglarza.
PS.
W żeglarstwie ten dyżur nazywa się "psią wachtą" i jest uznawana za najgorszą i tu masz całkowitą rację, ale pomyśl jaki to honor dla żeglarza.
Nikt nie jest doskonały.
Re: Dyżury
Pan nam tutaj oczu nie mydli jakimiś opowieściami o żeglarzach .Jankes pisze: W żeglarstwie ten dyżur nazywa się "psią wachtą" i jest uznawana za najgorszą i tu masz całkowitą rację, ale pomyśl jaki to honor dla żeglarza.
Re: Dyżury
Bączek, ty też masz psią wachtę? Przepraszam.
Sam jestem żeglarzem więc to dla mnie normalka.
Sam jestem żeglarzem więc to dla mnie normalka.
Nikt nie jest doskonały.