Re: Kwiatki z Sesji
: 03 mar 2009, 00:20
Ja jestem umiarkowanie zadowolony. Bardzo obawiałem się niechęci rawskich graczy do tych klimatów i systemu. Mnie przede wszystkim brakuje obeznania z kulturą i historią Japonii i głębszej wiedzy na przykład pochodzącej z książek do poszczególnych klanów dlatego nie odważyłem się prowadzić komuś kto dobrze zna system tak jak Ty czy ekipie z którą grywam w Łodzi. Staram się te braki nadrobić.
Natomiast jeśli chodzi o graczy to nawet jeśli komuś się nie podobało to nie dało się tego odczuć.Wszyscy grali na swoim dobrym poziomie i z niezłym skutkiem starali się wczuć w specyficzną atmosferę szmaragdowego cesarstwa.
Szczególnie podobała mi się gra Bączka, Żuraw jest wprost stworzony dla Niej, Rijel zagrał takiego prawdziwego samuraia, który heininów i hininów traktuje jak robactwo ,ten aspekt rzadko zauważaliśmy w Łodzi jako gracze. Cinek choć chyba najbardziej sceptyczny ze wszystkich wobec systemu zagrał na swoim normalnym czyli wysokim poziomie i chyba najszybciej "załapał o co chodzi". Tęczy Krab i Ani Feniks jeszcze nie wykrystalizowały się w moich oczach jako osobowości, ale trzeba zauważyć ,że mają trudniejsze role. Shugenja zawsze ma trudniej ,a Tęcza wybrał bardzo specyficzną rodzinę - Kuni.
P.S.Mam świetną muzykę do l5k jakby Cię interesowała.
P.P.S.Sadi przenieś te posty do tematu gdzie umieściłeś podstawowe informacje o l5k.
Natomiast jeśli chodzi o graczy to nawet jeśli komuś się nie podobało to nie dało się tego odczuć.Wszyscy grali na swoim dobrym poziomie i z niezłym skutkiem starali się wczuć w specyficzną atmosferę szmaragdowego cesarstwa.
Szczególnie podobała mi się gra Bączka, Żuraw jest wprost stworzony dla Niej, Rijel zagrał takiego prawdziwego samuraia, który heininów i hininów traktuje jak robactwo ,ten aspekt rzadko zauważaliśmy w Łodzi jako gracze. Cinek choć chyba najbardziej sceptyczny ze wszystkich wobec systemu zagrał na swoim normalnym czyli wysokim poziomie i chyba najszybciej "załapał o co chodzi". Tęczy Krab i Ani Feniks jeszcze nie wykrystalizowały się w moich oczach jako osobowości, ale trzeba zauważyć ,że mają trudniejsze role. Shugenja zawsze ma trudniej ,a Tęcza wybrał bardzo specyficzną rodzinę - Kuni.
P.S.Mam świetną muzykę do l5k jakby Cię interesowała.
P.P.S.Sadi przenieś te posty do tematu gdzie umieściłeś podstawowe informacje o l5k.