Dies Irae

Gier wszelakich opisanie...
Awatar użytkownika
savarian
Postrach tajgi
Postrach tajgi
Posty: 288
Rejestracja: 30 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: The BestOwo Skierkowo
Kontakt:

Dies Irae

Post autor: savarian »

" Anioły przychodzą po to, byśmy mogli uciec z tych piekieł i uwolnić się od naszych wyjących demonów.
Anioły przychodzą powiedzieć nam, że jesteśmy wolni, że nie powinniśmy żyć w strachu i nienawiści"

("Księga aniołów", S. Burnham)

Liczę, że mimo ewidentnej śmierci wszystkich tematów RPGowych ;) na naszym forum znajdą sie jakieś dobre duszyczki, które napiszą słówko lub dwa w tym temacie. Chce Wam bowiem przedstawić w nim swój powstający autorski system.

Na razie zamieszczam krótką zajawkę, opis systemu. Nie widzę bowiem sensu wklejać całych stron tekstu jeśli może się okazać, że temat pozostanie bez odzewu. Jeśli jednak ktoś chciał by skomentować, wyrazić swoje zdanie o moim systemie (jego koncepcji, pomyśle etc) to było by to dla mnie niezwykle pomocne przy jego dalszym konstruowaniu.
Czyli wprost. Czy podoba Wam się pomysł na taki system?


Gra Dies Irae opisuje całkowicie fikcyjne i fantastyczne wydarzenia oraz sytuacje. Mimo, że świat w niej ukazany jest w wielu aspektach podobny do realiów naszego życia, a fabuła czerpie garściami i opiera się na dogmatach głównych religii naszego świata nie należy utożsamiać jej z rzeczywistością.
Wizja świata w grze jest wyłącznie artystycznym obrazem, którego nie należy łączyć z jakąkolwiek sektą czy ruchem wyznaniowym.
Nie było też moim zamiarem obrażenie niczyich uczuć religijnych lub przekonań, a jedynie nakreślenie (podobnie jak czynią to autorzy powieści) realiów całkowicie wyimaginowanego świata, w których przyjdzie znaleźć się graczom.
Gra Dies Irae przeznaczona jest dla ludzi dorosłych, inteligentnych i zrównoważonych, którzy potrafią oddzielić fantastyczny świat przedstawiony w podręczniku od rzeczywistości.


Tę bitwę przepowiadała niemal każda religia znana człowiekowi, ale kiedy nadeszła , nikt nie był na nią przygotowany. Przelały się fale kataklizmów; powodzi, trzęsień ziemi, pożarów i wichrów, kiedy starły się zastępy niebieskie z hordami Samaela. Ziemia pękała kiedy ciała upadłych aniołów padały martwe i drżała kiedy armia Gabriela kroczyła po ich truchłach. Spadł z nieba deszcz ognisty, gdy zwarły się miecze Michała z Archaniołów i Mefistotelesa, Księcia Ciszy. I trwała Druga Bitwa od wschodu do zachodu słońca, a na ziemi zdawało się, ze trwa całe lata. Kiedy Przeciwnik uciekał do swego schronienia, Gabriel spojrzał na oblicze ziemi i zapłakał... gdyż było zmienione na zawsze.

Dies Irae to gra w konwencji dark fantasy lub uściślając urban dark fantasy w alternatywnej wersji bardzo odległej przyszłości. Świat w konwencji industianego gotyku (kolejne trudne słowa :/) to miejsce, w którym na zgliszczach starej ziemi, archanioł Gabriel zbudował nowy świat. Nie udało mu się jednak wznieść królestwa niebieskiego na ziemi. Zamiast tego dał ludziom totalitarny system, w którym kościół, przy pomocy okrutnych narzędzi narzucił jedyną prawdziwą wiarę. Wzniósł kolosa w postaci Kościoła Jedynego Boga, który stosami i torturami, wojnami, podbojami, milicją i wojskiem podporządkował sobie cały zachód kontynentu. Ludzie stali się szarymi trybami w maszynie systemu. Marionetkowe głowy państw sterowane przez dostojników kościoła nie miały niemal żadnego wpływu na wydarzenia kształtujące zachód od kilkuset lat. Do czasu...
Od początku panowania Gabriela, na ziemi miejsce miały wydarzenia, o których nieświadomi ludzie nie mieli pojęcia. Aniołowie schodzili z pustego nieba na ziemię, by pomagać i prowadzić lud Boży w najczarniejszych chwilach. Upadli mataczyli w ich świecie, a każda z dusz ludzkich, która zasiliła hordy Samaela przybliżała Ostatnią Bitwę, starcie kończące istnienie wszechrzeczy, bitwę pod Har-magedon.
Minęło 2000 lat od dnia Drugiej Bitwy. Gabriel, Mesjasz stał się legendą dla żyjących i tylko nieliczni świadomi są jego istnienia oraz Zimnej Wojny, która toczy się poza wzrokiem śmiertelników.
Wojny między Gabrielem i jego braćmi, nie godzącymi się na tyranie kościoła. Pomiędzy Upadłymi i posłańcami nieba. Pomiędzy Sanhedrynem; Wielką Radą, która przejęła władzę w Mieście Wierz po tym jak Samael zabił Ojca oraz Szarą Armią, która sprzeciwiając się jej woli zaczęła pomagać ludziom. Wojny, której kartą przetargową nie są już tylko dusze ludzkie ale i dusze samych aniołów, którzy z połamanymi skrzydłami, ukryci, przed wzrokiem ludzi w śmiertelnych ciałach, krocza pomiędzy nimi. Wojny w której wspólny wróg stawia ramię w ramię Upadłych i Synów, a przeciw sobie kieruje dawnych braci, bo czyż większym przeciwnikiem jest kościół, którego szarą eminencją jest Gabriel, Upadli sterujący życiem mieszkańców świata, czy Sanhedryn, który chętnie zobaczył by kres cywilizacji ludzi.
Wojna w niebie podzieliła zastępy aniołów, przymierze Samaela z Michałem Archaniołem rozerwało potęgę Otchłani, a pomiędzy tym wszystkim znajdujesz się Ty graczu. Jako anioł, błogosławiony lub Upadły, wtopisz się w świat ogarnięty wojną kościoła z niewiernymi, inkwizycji z heretykami i Sanhedrynu z Szarą Armią aby każdego dnia walczyć o swoją nieśmiertelną dusze, gdyż jeśli utracisz także ją, będziesz nikim więcej, jak mięsem, które po śmierci rozpada się w nicość.
"Na harfach morze gra;
Kłębi się rajów pożoga;
I słońce, mój wróg słońce;
wschodzi wielbiąc Boga!"
Farai
Hamierykański tomahawek
Hamierykański tomahawek
Posty: 124
Rejestracja: 16 maja 2008, 17:47
Lokalizacja: SK-CE

Re: Dies Irae

Post autor: Farai »

Koncepcja jest bardzo ciekawa. Na pewno nie którzy stwierdzą, że może być podobne do świata aniołów Kossakowskiej. Jednak tak nie jest, bo wiem że nie czytałeś jej "Anielskich" dzieł.
Nasuwają się pytania typowe dla graczy:
1. W kogo można się wcieli w tym świecie ?
2. Co potrafią na świecie anioły i demony ?
3. Czy jednostki S.T.A.R.S będą dostępne dla graczy ?

Na tą chwile mam takie pytania. Więcej na pewno mi przyjdzie z czasem.
Tak to trzymaj dalej i uchylaj rąbka tajemnicy co z tym systemem.
Awatar użytkownika
savarian
Postrach tajgi
Postrach tajgi
Posty: 288
Rejestracja: 30 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: The BestOwo Skierkowo
Kontakt:

Re: Dies Irae

Post autor: savarian »

Postaram się jakoś inaczej zainteresować forumowiczów tematem. Jeśli się nie uda trudno.

Amerykański fandom związany z grami autorskimi wymyślił system 19-stu pytań, który nazywa sie Power 19. System ten ma za zadanie pomóc autorowi w określeniu spójnej i kompletnej wizji systemu, a potencjalnemu odbiorcy zrozumieć o co chodzi w projekcie.

Poniżej zamieszczam P19 dla Dies Irae.

Power 19

O czym jest twoja gra?

Gra opowiada o aniołach i demonach, które ukryte w cielesnych, śmiertelnych powłokach toczą ukrytą walkę; ze sobą, między sobą oraz z systemem, który reprezentuje totalitarystyczny Kościół Jedynego Boga założony przez archanioła Gabriela po Drugiej Bitwie.
Walka ta nie jest jednak sednem systemu. Jest tylko wypełnieniem, treścią, gdyż prawdziwa walka każdej z istot toczy się w niej samej, a stawką jest jej nieśmiertelna dusza, którą tak łatwo stracić w świecie, gdzie ludzkie słabości, zależności, pasje, emocje i namiętności nie są obce ani Synom ani Upadłym. A jej utrata oznacza koniec nadziei na zbawienie.

Co robią postacie?

Postacie wcielają się w demony (Upadłych), anioły (Synów) lub półludzkich mieszaców - Nephilimów (Pierworodnych) by jako członkowie jednej z trzech frakcji walczyć ze sobą lub przeciw sobie o dusze ludzi, walczyć o ich wolność lub deprawację, by prowadzić ich lub zwodzić na manowce.
Wszystko to zaś dzieje się w świecie opanowanym przez fanatyczną wojnę, którą kościół wypowiedział swoim przeciwnikom. Gdzie wojna domowa pomiędzy Państwem Kościelnym i Konfederacją rozrywa zachód kontynentu, a wojna totalna z "niewiernymi" ze wschodu ogarnia coraz większe tereny.

Co robią gracze (w tym MG, jeśli takowy istnieje)?

Gracze prowadzą swoje postacie w przygodzie prowadzonej przez MG. Klasyczny schemat. W DI jednak gracze muszą poświęcić nieco więcej miejsca na zastanowienie się i dokonywanie takich wyborów aby pozostając w zgodzie ze swoją koncepcją postaci i jej rolą w grze nie doprowadzić do degeneracji jej duszy, która to o być lub nie być dla bohatera.

W jaki sposób opisany świat (setting) lub jego brak wzmacnia to, o czym jest gra?

Setting opisuje i ukazuje najwyraźniej te elementy gry które stanowią o jej klimacie (kolorze czy jakkolwiek się to zwie w GNSach). Poza standardowym i koniecznym opisem świata, historii etc zwraca uwagę na fabularną część rozgrywki. Zawiera dużo informacji o aniołach i demonach, o zależnościach jakie panują między nimi, o ich wzajemnym stosunku, o mocach no i oczywiście duszy, bez której bohaterowi są niczym.

W jaki sposób tworzenie postaci wzmacnia to, o czym jest gra?

Proces tworzenia postaci nie zawiera tylko samych mechanicznych mechanizmów (masło maślane) odpowiadających za wartości współczynników czy cech. Uwzględniono w nim też specyfikę postaci w jakie wciela się gracz. Wybór odpowiedniego chóru u aniołów lub kręgu otchłani u demonów ma znaczenie zarówno mechaniczne (moce) jak i fabularne. Podobnie jak wybór archanioła lub księcia (w przypadku demonów) któremu się służy. Wybory te bowiem świadczą o tym jakie zapatrywania ma bohater, co nim kieruje, w czym jest dobry i co najważniejsze, jak musi egzystować w świecie i jakich zasad się trzymać aby (i tu powraca jak mantra, nie wiem czy dobrze czy źle) nie stracić swojej duszy.

Jakie zachowania/style gry nagradza twoja gra (lub karze, jeśli to
konieczne)?


Gra utrzymana jest w konwencji z pogranicza horroru i dark fantasy, w której opowieść powinna brać górę nad turlaniem kostkami. Sugerowanym i nagradzanym stylem gry jest storrytelling.

W jaki sposób style gry/zachowania są w twojej grze nagradzane lub karane?

Opisywanie swoich poczynań ma duży wpływ na podejmowane akcje. Tzw. modyfikatory sytuacyjne, w tym przypadku są o wiele częściej stosowane niż w innych systemach. MG ma możliwość/prawo/obowiązek nagradzania dodatkowymi kostkami do puli kiedy gdy gracz opisuje zachowanie swojej postaci a nie tylko chwyta za kostki.
Ponadto odgrywanie postaci i wczucie się w specyfikę świata nagradzane jest typowymi PD. To jednak nie wszystko, po zebraniu odpowiedniej ich liczby bohater otrzymuje Punkt Łaski, który jest wyjątkową zmienną, dającą mu możliwość odzyskania punktu duszy, skorzystania z nadprzyrodzonych mocy czy też wykonania niestandardowej rzeczy w czasie gry.
Tak więc odpowiedni styl gry (zgodny z kolorem i założeniami bohatera) jest nagradzany.
Inne odgrywanie nie przewiduje kar. Karą staje się brak nagród.

Jak w twojej grze rozdzielone są możliwości narracji i
odpowiedzialność za rozgrywkę?


Narracja jest klasyczna. Gracze mają jednak możliwość (a nawet powinni) nie ograniczać się tylko do suchych opisów ale być częścią rozgrywki, choć nie mogą (jak w przypadku wielu gier indie) przejmować roli MG.
W grze są też mechanizmy pozwalające wykazać się i aktywować graczy. Np. podczas sukcesu na teście (takie nazwijmy go krytycznego szczęścia) to gracz, a nie MG opisuje jak dobrze mu się udało, czego dokonał, jaki osiągnął efekt.

W jaki sposób twoja gra przyciąga uwagę graczy, motywuje ich do działania i wzmacnia zaangażowanie (czyli co twoja gra robi, żeby gracze się nią przejmowali)?

Gra pozwala wykreować bohatera takie jakiego gracze chcą. Mało jest losowości i przypadkowości w procesie tworzenia BG. Dzięki temu (mam nadzieję) gracze będą bardziej przywiązywać się do swoich bohaterów i będzie im na nich zależało.
Gra nie daje też możliwości "wskrzeszenia", a walki są śmiertelne co tym bardziej stymuluje do lepszego wczuwania się w postać. Utrata duszy przez gracza, sprawia, że postać znika, po śmierci jest niczym. (taki smaczek. Jeśli bohater zginie tracąc swoja duszę, gracz może spalić swoją kartę na koniec sesji, aby oddać to, że cały byt i jestestwo jakim była postać zmieniło się w pył. (ale pojechałem ;p)

Jaki jest sposób rozstrzygania/mechanika w twojej grze?

Mechanika oparta jest na kościach k6 i jest bardzo uproszczonym narzędziem, które pomaga MG i graczom a nie stanowi istoty gry. Jej konstrukcja umożliwia każdemu elastycznemu MG szybko znaleźć rozwiązanie bez przekopywania się przez dziesiątki tabelek lub przyznać odpowiednie modyfikatory wynikające z sytuacji w grze. Uproszczenia jak wszystko inne mają też swoją złą stronę. Wymagają dobrej intuicji i doświadczenia oraz czynią grę dość trudną, bo śmiertelną jeśli chodzi o walki (szczególnie bronią palną). W tym systemie jednak sądzę, ze dobrze wpasowuje się to w jego klimat.
Sama mechanika bazuje na zasadzie Stopni Trudności i puli kostek. Wyniki 1-3 to porażka, wyniki 4-6 to sukcesy. Po rzucie pulą kości gracz musi mieć co najmniej tyle sukcesów ile wcześniej ustalił MG.
(mechanika jest w fazie zmian i testowania)

W jaki sposób rozstrzyganie wspomaga to o czym jest gra?

Na rzuty ma wpływ zachowanie fabularne postaci, a także czynniki stanowiące o nietypowości świata oraz postaci, jak choćby nadprzyrodzone moce.

Czy w twojej grze postacie się rozwijają? Jeśli tak, to w jaki sposób?

Za PD gracze podnoszą swoje "ludzkie" cechy i umiejętności.
Za Punkty Łaski mogą wpływać na swoja dusze (jej kolory czyli charakter i zdolność korzystania ze "złych" i 'dobrych" mocy nadprzyrodzonych)

W jaki sposób rozwój postaci lub jego brak wspomaga to, o czym jest gra?

PŁ są jedynym czynnikiem mogącym odwlec moment, kiedy bohater z istoty nadprzyrodzonej zmieni się w zwykłego śmiertelnika bez szans na zbawienie.

Jaki efekt chcesz swoją grą wywołać u graczy?

Zmobilizować graczy do wczucia się w rolę istoty, która niegdyś wszechpotężna, teraz udartą z większości swej mocy, toczy walkę z samym sobą aby nie przecząc swoim ideałom, dążyć dalej obraną ścieżką.
Ukazać problemy, wyostrzyć dylematy i zmusić do podejmowania wyborów, z których żaden może nie być idealnym. Pokazać, że świat nie jest czarno biały, a wręcz przeciwnie. Świat to nic więcej jak odcienie szarości.
(oj chciał bym, żeby mi się to udało ;)

Jakie elementy twojej gry zostaną dokładniej opisane i dlaczego właśnie te?

Poza rzeczami niezbędnymi grze (świat, mechanika itp) przede wszystkim elementy świadczące o specyfice gry (istoty nadprzyrodzone, totalitarny system...) i różnice pomiędzy światem naszym i światem gry (specyfika architektoniczna miast, różnice w technologii, obyczajowość...)

Jakie elementy twojej gry najbardziej cię ekscytują/interesują i dlaczego?

Żyjące w cieniu istoty nadprzyrodzone, które wpływają na świat ludzi.
Sfera sakralna i demonologiczna (klimat grozy, horroru i tajemniczości)
Wpływ fanatyzmu religijnego na szarych ludzi i ich walka z systemem.

Co twoja gra daje graczom, czego inne gry na dają, nie mogą dać lub nie dadzą?

Chyba nie da się napisać (już) gry, która da coś tylko nowego. Dies Irae w pewien inny sposób, na innej płaszczyźnie zbiera elementy, które pojawiały się już w systemach. żadnego z nich jednak (przynajmniej taki jest mój zamysł) nie kopiuje i nie powiela. Kreuje nowe uniwersum z elementami, które gdzieś już się pojawiały.
Mamy więc anty-utopijny świat, w którym ludzie walczą z systemem ale bez cybernetyki, wszczepów albo bladerunnerów. Jest to w zamian świat rozwiniętych olbrzymich miast, które łączą elementy urban-industrialne z ciężarem i przytłaczającym kształtem nowoczesnego gotyku i ciasnotą wąskich, brudnych uliczek leżących u stup "wspaniałych" miast.
Bohaterowie nie są ludźmi i są od nich potężniejsi. Więcej nawet; sądząc po zjawiskach pop kulturowych (film, gry, muzyka, książki) możliwość wcielenia sie w anioły i demony jest atrakcyjna dla wielu graczy.
Gra nie polega jednak na siekaniu wszystkich, miotaniu fireballi i sianiu zagłady (choć może takie przygody zawierać). Potężni bohaterowi żyją w ukryciu, a za każde wykorzystanie swych nadnaturalnych zdolności płacą cenę najwyższą.
Świat rozrywany jest wojnami na każdej płaszczyźnie. Wojna z niewiernymi, wojna z heretykami, wojna z buntownikami ale też wojna pomiędzy demonami i aniołami. Nic jednak nie jest oczywiste i jednostronne. Dlatego nie raz Upadły i Syn stają ramię w ramię do walki z wrogiem wspólnym, który może równie łatwo zmienić się w sojusznika.

Czy chcesz swoją grę opublikować i w jaki sposób?

Jeśli opinia publiczna (fandom) potwierdzi, iż projekt jest wart świeczki zamierzam stworzyć stronę/forum gry, gdzie mógł będę konsultować, zbierać krytykę (to chyba częściej) i poprawiać system
Gdy będzie kompletny w grę wchodzi wydanie go w formacie PDF w celu propagowania w szerszym gronie.
Marzenie czyli wydanie systemu na papierze to zbyt odległe mrzonki aby teraz nad tym myśleć.

Jaki jest twój docelowy odbiorca?

Sądzę, że gra może trafić do osób, które lubią gry takie jak Dark Heresy, Kult czy In Nomine. Które cenią książki p. M.L. Kossakowskiej "Siewca wiatru, "Żarna niebios"
(napisałem sądzę, bo co muszę wyjaśnić i podkreślić nie dane mi było przeczytać ani żadnego z wymienionych podręczników ani książek wymienionej autorki - znam je tylko z recenzji i opisów)
Którym podobała się seria filmów "The Prophecy" lub którzy pamiętają starą grę na PC; Requiem: Avenging Angel
Ponadto osoby interesujące się sprawami tajemnymi, sakralnymi, lubiące klimat grozy i 'cięższe" światy. Oraz te, które lubią oderwać się od typowego fantasy i zanurzyć w nieco inny świat.
"Na harfach morze gra;
Kłębi się rajów pożoga;
I słońce, mój wróg słońce;
wschodzi wielbiąc Boga!"
Farai
Hamierykański tomahawek
Hamierykański tomahawek
Posty: 124
Rejestracja: 16 maja 2008, 17:47
Lokalizacja: SK-CE

Re: Dies Irae

Post autor: Farai »

No teraz myślę zainteresowałeś wiele więcej osób niż ja.
To kiedy można się zapisać na Beta Testy :twisted:

A mam pytanko, bo nie wyłapałem. Czyli gra się tylko na ziemi po Drugiej Bitwie, nie ma możliwości np. grać w otchłani ,albo w niebiosach?
Tak było w światach właśnie Kossakowskiej, że postacie mogły poruszać się po w sumie 3 "płaszczyznach" - Piekło, Ziemia, Niebo.
Awatar użytkownika
savarian
Postrach tajgi
Postrach tajgi
Posty: 288
Rejestracja: 30 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: The BestOwo Skierkowo
Kontakt:

Re: Dies Irae

Post autor: savarian »

No teraz myślę zainteresowałeś wiele więcej osób niż ja.
Jakoś nie podzielam Twojego optymizmu.
To kiedy można się zapisać na Beta Testy :twisted:
Żeby zacząć jakiekolwiek testy trzeba mieć system. Choćby jego minimalną, definicyjną część czyli mechanikę. Ja nie mam mechaniki.
To co chciałem tu pokazać to pewien pomysł, ideę, projekt w celu zapoznania się ze zdaniem innych.
Jeśli zostanie ukończona mechanika (co wiąże się z ukończeniem procesu tworzenia bohatera oraz właściwej mechaniki czyli w naszym rozumieniu zasad turlania kostkami) wtedy mogę ewentualnie myśleć o testach, przy czym nie będą to raczej puki co testowe sesja tylko tworzenie bohaterów, walki, podejmowanie testów itp bez prowadzenia przygód.
A mam pytanko, bo nie wyłapałem. Czyli gra się tylko na ziemi po Drugiej Bitwie, nie ma możliwości np. grać w otchłani ,albo w niebiosach?
Tylko ziemia
"Wszystko to zaś dzieje się w świecie opanowanym przez fanatyczną wojnę, którą kościół wypowiedział swoim przeciwnikom. Gdzie wojna domowa pomiędzy Państwem Kościelnym i Konfederacją rozrywa zachód kontynentu, a wojna totalna z "niewiernymi" ze wschodu ogarnia coraz większe tereny."
"Na harfach morze gra;
Kłębi się rajów pożoga;
I słońce, mój wróg słońce;
wschodzi wielbiąc Boga!"
Awatar użytkownika
Sekret
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe
Posty: 613
Rejestracja: 06 wrz 2008, 13:46
Lokalizacja: ŁDZ

Re: Dies Irae

Post autor: Sekret »

Brzmi naprawdę interesująco. Jeśli już kiedyś będziesz chciał zacząć testy, chętnie służę pomocą. :) Z wielką chęcią bym w to zagrał.
Podpisy są fajne, więc mam i ja. :P
Awatar użytkownika
Rijel
Boski Arcyrozjebca +k1200
Boski Arcyrozjebca +k1200
Posty: 1611
Rejestracja: 16 maja 2008, 13:02
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Dies Irae

Post autor: Rijel »

Brzmi bardzo interesująco i mocno awangardowo bym powiedział :) . Zagram z chęcią, choć domyślam się, że będzie trudno się umówić. Może najpierw pozbieraj sobie graczy z MG którzy rozpropagują ten system dalej - jednego już widzę masz ;) .
Gdy nadejdzie dzień sądu najładniejszy z najładniejszych przyzwie zapomnianych. W lewą dłoń weźmie on magiczne figury, w prawicy będzie dzierżył księgę złą i słowami swymi sprawi że klan bez nazwy z popiołów powstanie.
Farai
Hamierykański tomahawek
Hamierykański tomahawek
Posty: 124
Rejestracja: 16 maja 2008, 17:47
Lokalizacja: SK-CE

Re: Dies Irae

Post autor: Farai »

Sav , myślałem że po poście z "19 punktami" ktoś się odezwie. A tu faktycznie szaro buro ( dzięki Sekret i Ryjku ), myślałem że więcej RPG`owców z za miedzy się odezwie.

Pomysł z paleniem kart postaci, po tym jak "umrze" to fajny pomysł - drastic :twisted:
Awatar użytkownika
Bananidło
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe
Posty: 702
Rejestracja: 16 maja 2008, 15:38
Kontakt:

Re: Dies Irae

Post autor: Bananidło »

Sądzę, że nie ma co się dziwić tak małemu odzewowi jeśli na samym początku postu umieszcza się zdanie:
Gra Dies Irae przeznaczona jest dla ludzi dorosłych, inteligentnych i zrównoważonych
Jeśli nawet większość forumowiczów spełnia pierwszy i drugi warunek, to z trzecim może być już gorzej, a po co czytać o grze nie dla siebie ;) W ogóle przesadziłeś z tymi wymaganiami - gdzie ty znajdziesz graczy? :D
Farai pisze:Na pewno nie którzy stwierdzą, że może być podobne do świata aniołów Kossakowskiej. Jednak tak nie jest, bo wiem że nie czytałeś jej "Anielskich" dzieł.
Podobne być może, niezależnie od tego co Sav czytał. Co najwyżej może nie być nimi inspirowane :twisted:

A tak wracając do głównego tematu:
Czekam z niecierpliwością na kolejne posty przybliżające świat DI. Tylko nie takie jak to P19, które tylko zaśmieciło ten temat, a takie jak pierwszy post - przybliżające system, pokazujące jego smaczki i budujące w wyobraźni forumowicza wizję systemu. Interesują mnie, na przykład, te trzy frakcje i to jak w świecie z aniołami i demonami, piekłem i niebem chcesz pozbyć się polaryzacji świata, a wprowadzić "odcienie szarości"...
Kto gra w RPG, żyje podwójnie
Sąsiad
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe
Posty: 731
Rejestracja: 06 wrz 2008, 12:58
Lokalizacja: Tatar-a-Karak

Re: Dies Irae

Post autor: Sąsiad »

W moim odczuciu P19 pomogło - zobaczyłem system w pigułce.
Choć już wcześniej wiedziałem, że raczej nie będę nim zainteresowany, to pomysł z punktowym wyjaśnieniem założeń systemowych jest trafny i tworzy punkt wyjścia do konkretnych pytań od osób zainteresowanych.
Tematy grozy, tajemniczości takie jak w Cthulhu - tak
Tematy sakralne, duchowe, egzorcyzmy, mistycyzmy i tym podobne - nie mam w sobie tyle zapału, by współtworzyć i utrzymać taki klimat przez całą sesję. Jak kiedyś słusznie zauważył Jankoś, mam duży dystans do RPG. Raz na jakiś czas musi pojawić się gigantyczny piankowy marynarzyk.

Obiektywnie: to, co przeczytałem wydaje się spójne, konwencja industrialna + anioły i demony przypomina mi nieco Straż Nocną, ale jak sam napisałeś inspiracji było sporo i z wielu źródeł.
Powodzenia w tworzeniu systemu. Wydanie go w PDF-ie uważam za jak najbardziej realne.
P.S. Jeżeli można jakąś sugestię - nie obdzielaj postaci graczy zbyt dużymi mocami, lepiej zmusić ich do odrobiny inteligentnego knowania niż pozwalać na sytuacje typu "teraz pozamieniam was w żaby, a wasze miasto w bajoro".
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".
ODPOWIEDZ