Ja jestem umiarkowanie zadowolony. Bardzo obawiałem się niechęci rawskich graczy do tych klimatów i systemu. Mnie przede wszystkim brakuje obeznania z kulturą i historią Japonii i głębszej wiedzy na przykład pochodzącej z książek do poszczególnych klanów dlatego nie odważyłem się prowadzić komuś kto dobrze zna system tak jak Ty czy ekipie z którą grywam w Łodzi. Staram się te braki nadrobić.
Natomiast jeśli chodzi o graczy to nawet jeśli komuś się nie podobało to nie dało się tego odczuć.Wszyscy grali na swoim dobrym poziomie i z niezłym skutkiem starali się wczuć w specyficzną atmosferę szmaragdowego cesarstwa.
Szczególnie podobała mi się gra Bączka, Żuraw jest wprost stworzony dla Niej, Rijel zagrał takiego prawdziwego samuraia, który heininów i hininów traktuje jak robactwo ,ten aspekt rzadko zauważaliśmy w Łodzi jako gracze. Cinek choć chyba najbardziej sceptyczny ze wszystkich wobec systemu zagrał na swoim normalnym czyli wysokim poziomie i chyba najszybciej "załapał o co chodzi". Tęczy Krab i Ani Feniks jeszcze nie wykrystalizowały się w moich oczach jako osobowości, ale trzeba zauważyć ,że mają trudniejsze role. Shugenja zawsze ma trudniej ,a Tęcza wybrał bardzo specyficzną rodzinę - Kuni.
P.S.Mam świetną muzykę do l5k jakby Cię interesowała.
P.P.S.Sadi przenieś te posty do tematu gdzie umieściłeś podstawowe informacje o l5k.
Legenda Pięciu Kręgów [L5K] - czyli samurajskie fantasy
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Kwiatki z Sesji
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Legenda Pięciu Kręgów [L5K] - czyli samurajskie fantasy
służe muzyką japońską klimatyczną i nie tylko. jak coś to do zgrania u mua.
Re: Legenda Pięciu Kręgów [L5K] - czyli samurajskie fantasy
I ja posiadam tradycyjną muzykę japońską, ale czy nadaje się na sesję nie wiem - nie słuchałem Ale jeżeli znajdzie się odważny do przesłuchania czy użycia na sesji zapraszam.
Kto gra w RPG, żyje podwójnie
Re: Legenda Pięciu Kręgów [L5K] - czyli samurajskie fantasy
mam muzyki z 700 mega... z czego połowy nie da się słuchać
ja zazwyczaj puszczam soundtrack z Zatoichi ... sprawdza się świetnie.
A teraz trochę prywaty:P
Co do wschodu na Polconie:
Czwartek o 16 Prezentacja systemu L5K - moje dzieło
Piątek o 15 "Więcej Orientu!" - prowadzi Ćma
Piątek o 15 "Game Disgn", o 19 "Graj Twardo: porady Mistrza Gry znad krawędzi"
nasz "orientalny" hicior - John Wick
W sobotę o 17 larp - "Tajemnice są jak znamiona"
ZAPISY: http://webankieta.pl/ankiety/w1hptxka1vc4
ja zazwyczaj puszczam soundtrack z Zatoichi ... sprawdza się świetnie.
A teraz trochę prywaty:P
Co do wschodu na Polconie:
Czwartek o 16 Prezentacja systemu L5K - moje dzieło
Piątek o 15 "Więcej Orientu!" - prowadzi Ćma
Piątek o 15 "Game Disgn", o 19 "Graj Twardo: porady Mistrza Gry znad krawędzi"
nasz "orientalny" hicior - John Wick
W sobotę o 17 larp - "Tajemnice są jak znamiona"
Bushi? Dyplomata? Gejsza? Heimin?Zamknięte przed gośćmi dniem, w pełni żyjące jedynie nocą - Miasto Otwartej Dłoni to najbardziej zepsute miejsce w Cesarstwie. Wszystko, co zakazane honorowemu samurajowi, tu jest dozwolone: jak hazard, pijaństwo i rozwiązłość, a nawet palenie opium. Odwiedzający miasto goście ukrywają się za maskami, by nie stracić twarzy... Wszystko to pod okiem gościnnego Klanu Skorpiona. Są też jednak goście, którzy mają tu do załatwienia ważniejsze sprawy. Ci udają się prosto do zajazdu Tonącej Żaby, gdzie uzyskują swoisty azyl...
ZAPISY: http://webankieta.pl/ankiety/w1hptxka1vc4
5 minut planowania oszczędza 2 godziny pracy