Strona 1 z 3

Sprawa Sadama

: 23 mar 2009, 07:20
autor: ^sadam
Bączek pisze: Sekcja I – Joanna „Aćka” Kruczyk
- Aleksandra „Badi” Badowska
- Sonia „Sonic” Żaczkiewicz
- Joanna „Brosia” Brocka
- Paulina „Paula” Błędek
- Magdalena „Dziczek” Dzika
- Adam „Sadi” Gołka
Żart? No bez jaj. Na pewno nie będę obierał ziemniorów :D. Veto! Proszę uprzejmie o przeniesienie mojej skromnej osoby do sekcji V (ew. IV). Pisałem, że chętnie pomogę, no ale bez przesady... Nie wyobrażam sobie siebie w okienku toporowego sklepiku, robiącego kanapeczki dla gości, rozlewającego zupę, obierającego ziemniaki czy zmywającego gary! Od takich rzeczy były, są i będą zawsze bab.. eee... Siekierki :). Ja jestem przeznaczony do wyższych celów :D. Skoro więc listy nie są zamknięte, sądzę, że przeniesienie mnie nie będzie problemem.


PS: Tak, tak... Zaczyna się....

Re: Komitet Organizacyjny

: 23 mar 2009, 11:51
autor: ^sadam
Ślimak pisze:
^sadam pisze:Od takich rzeczy były, są i będą zawsze bab.. eee... Siekierki :).
No wszystko się zgadza przecież... :twisted:
^sadam pisze:Ja jestem przeznaczony do wyższych celów :D.
I tym zdaniem właśnie zapewniłeś sobie pozostanie w sekcji I. :lol:
A weźta się gońta wszyscy :evil:.


Już widzę te docinki: Pierwszy Siekierek Toporiady :evil:.

Po moim trupie!

Re: Komitet Organizacyjny

: 23 mar 2009, 17:07
autor: dessmon
^sadam pisze: Już widzę te docinki: Pierwszy Siekierek Toporiady :evil:.
Jeśli nie potrafisz radzić sobie z drobnymi docinkami to niezła z Ciebie pierdoła. Poza tym każdy by chciał być w grupie z samymi siekierkami ale ty chyba jesteś innej orientacji seksualne w skrócie homogenizowany.

W tej sekcji same dziewczyny sobie nie poradzą tzn:
czasem trza coś przenieść
przy akredytacji pomóc
czy inne bardzie męskie rzeczy które też się będą pojawiały ale biorąc pod uwagę twoją postawę gej se z tym nie poradzi
^sadam pisze: Po moim trupie!
To też da się załatwić jeśli prosisz!!

Piotrze edytuj proszę ten post albo go skasuj. Może nam się nie podobać postawa Sadama, ale to w żaden sposób nie usprawiedliwia treści ,a zwłaszcza formy Twojego postu. Zachowajmy na tym forum kulturę i pewien poziom wypowiedzi, a przede wszystkim nie obrażajmy się wzajemnie. Jankoś

Re: Komitet Organizacyjny

: 23 mar 2009, 17:30
autor: Cadogan
Suja, coś takiego bardziej się nadawło na PW niż na post na forum, bo jest to po prostu obraźliwe i prostackie :/ (Niemniej masz rację, że pomoc Sadama na pewno zostałaby doceniona przez nasze piękne Siekierki). Nie mówiąc już o tym, że teraz Sadi może zupełnie unieść się honorem i odmówić wszelkiej pomocy...
Luz and peace panowie.

Re: Komitet Organizacyjny

: 23 mar 2009, 18:30
autor: savarian
Suja pisz posty na trzeźwo ;)
Proszę jako postronny uczestnik forum.

Re: Komitet Organizacyjny

: 23 mar 2009, 19:50
autor: Przemas
Jeśli się Saddamowi to nie podoba to ja bardzo chętnie się z nim zamienię.

Suja masz pełną racje, takie same odczucia miałem jak czytałem jego post :lol: ale trochę za ostro jak na post to wypowiedziałeś

Re: Komitet Organizacyjny

: 23 mar 2009, 21:06
autor: dessmon
Sorry z tym grożeniem śmiercią to mnie trochę poniosło :) (z rana nie było w sklepie moich ulubionych bułeczek serowych to mnie tłumaczy)

Byłem trzeźwy :D

Odnośnie tego w której grupie jestem to zajmę się szukaniem skarbów na Topo. Mam kilka firm które wstępnie zgodziły się nam pomóc np dając jakieś gadżety,długopisy, kubki, itp (zobaczymy jak to wyjdzie w praniu bo tak naprawdę jeszcze nic nie mam)

PS. Phishi jestem zdrowy teraz i nie będzie problemu z dogonieniem Cie :)

Re: Komitet Organizacyjny

: 24 mar 2009, 14:25
autor: ^sadam
No tak.. Topory.. Bractwo.. Mogłem się spodziewać takiej motywacji i wsparcia... Te ciepłe słowa otuchy, przyjacielskie komentarze.. Tyle zainteresowania moją osobą, chęć pomocy...

To nie tak jak myślisz, Suja. Ja nie patrzę na to z kim kto jest w grupie, na prawdę. Nie na wiek, płeć czy wygląd. Mógłbym pracować nawet z bandą żuli czy innych śmierdzących trolli, ale tu chodzi o sam zakres zadań. Po prostu sądzę, że byłbym nieodpowiednim człowiekiem do tej roli. Dał bym radę (nie licząc tych kilku stłuczonych talerzy), ale tu chodzi o jakość pracy i satysakcję z niem, a nie o odfajkowanie. Wyraziłem kulturalnie swoją opinię na ten temat, a jeśli odrzucenie pełnienia roli na takim stanowisku wiąże się dla Ciebie tylko z byciem gejem, to szkoda mi Cię bardzo, za Twoje ograniczone postrzeganie świata, klapki na oczach oraz prostolinijność. Muszę Cię wyprowadzić z błędu. Nie jestem gejem. Często pijesz właśnie do tego, nie wiem.. Może jakieś kompleksy masz? Homofobia jest niezbyt pożądanym zjawiskiem w dzisiejszych czasach. Wyobraź sobie, że na świecie nie każdy jest "100% Hetero", tak jak Ty i nie musi robić wszystkiego jak ustawa przewiduje oraz zgadzać się z utartymi schematami. Skoro Tobie to odpowiada to ok, ale nie zmuszaj do tego innych, a tym bardziej nie szkaluj ich publicznie. Zwłaszcza obelgami dość niskich lotów. Z docinkami sobie radzę jakoś, jak byś nie zauważył, od samego początku egzystowania w Toporach. Jednak inni robią to pół żartem, pół serio, co da się zawsze przyjąć z uśmiechem, śmiać się z samego siebie. Mam duży dystans do swojej osoby, ale widocznie Ty to wykorzystujesz i posuwasz się za daleko. W ogóle to mam dosyć obgadywania mnie za plecami w tym towarzystwie, robienia ze mnie nie wiadomo jakiego kretyna, obrażania na tym forum (zwłaszcza przez Twoją osobę). Pewne żarty da się przełknąć, bo są wykonywane w innej, mniej prostackiej formie, z pewną dozą kultury i poszanowania do "przyjaciela", do drugiego człowieka. Są stosowane w pewnej, odpowiedniej dawce i nasileniu, do pewnej granicy. Ty jednak srogo przeginasz i tą granicę przekraczasz. Jak komuś się nie podoba moja postawa (cytując Jankosia, który też sprawę widocznie wolał przemilczeć) lub to co robię, proszę mi o tym powiedzieć wprost, na żywo lub na GG (numer w profilu), to chyba nie takie trudne? A nie rzucanie mniej lub bardziej dosadnymi i ironicznymi, a przy tym w niczym nie pomagającymi, komentarzami. Poza tym, ja na Ciebie nigdy złego słowa nie powiedziałem (a jeśli już, to w takiej formie jak inni, na żarty, z uśmiechem i bez celu wbicia w ziemię i zgnojenia.. A już na pewno nie kretyn, pierdoła czy pedał), a Ty się na mnie wyżywasz na forum i na żywo, Bóg wie za co, szukając tylko okazji, żeby mi przysrać. Znasz mnie na tyle, żeby takie śmiałe sądy o mnie wydawać? Mi by było wstyd powiedzieć tak do kogokolwiek z nas, a tym bardziej do kogoś starszego. Chociaż nie.. Z tego co pamiętam, to na dwóch naszych ostatnich spotkaniach godziłeś się ze mną, piłeś wódkę i rozmawiałeś, o dziwo, jak normalny człowiek. To dawało mi nadzieje, że może nie jesteś taki zły i że w porządku z Ciebie chłop, jednak powyższy post je rozwiał. Szkoda, że jesteś miły tylko po pijaku. Chyba powinieneś więcej pić. Wtedy stajesz się mniej bojowo nastawiony do świata. Na prawdę.

Przydzielenie mnie na to stanowiska uważam za jeden wielki żart i to nie do końca smaczny.. bo przecież jak to wygląda: "Sadam, zmywa gary. Sadam, na sklepiku. Sadam, obiera ziemniaki"? Na pewno byście mieli z tego niezły ubaw, o wiele większy niż, gdyby ww. zadania robił taki Suja, Ryjek, Banan, Sknerus czy Tęcza. Uważam, że nadał bym się lepiej do czegokolwiek innego. Może Żuczka albo Krykę weźmiecie? Też będzie śmiesznie.. No ale nie tak jak ze mną, prawda? Z całym szacunkiem do ww. osób, tylko nie wiem, czy tylko ja widzę jak się do nich (i o nich) odnosicie.

Re: Komitet Organizacyjny

: 24 mar 2009, 14:38
autor: Xarion
Jako że grupy wydzielone na zebraniu nie są sztywne zgłaszam sie oficjalnie na zamiane z Sadamem. W kuchni czuje sie 100 razy lepiej niz moja kobieta i to ja obiady gotuje dla mnie i dla niej, więc dla mnie nie bedzie to zaden problem (mogę zaproszonym na topo oficjelom takie spaghetti sieknąć na obiad, ze po 2 dokładki chcieć bedą) . Jeśli chodzi o sprawe ze sklepikiem i tak dalej to,pracowałem prawie 3 lata jako sprzedawca więc też nie ma dla mnie problemu. Żadnego.
Nie ładujmy nikogo na siłe do czegoś do czego twietrdzi ze sie nie nadaje. Tyle odemnie.

PS: i mam nadzieje że nikt mnie od gejów nie zwyzywa za pchanie sie do kuchni :D

Re: Komitet Organizacyjny

: 24 mar 2009, 14:53
autor: ^sadam
Kaczor Xarion pisze:Jako że grupy wydzielone na zebraniu nie są sztywne zgłaszam sie oficjalnie na zamiane z Sadamem. W kuchni czuje sie 100 razy lepiej niz moja kobieta i to ja obiady gotuje dla mnie i dla niej, więc dla mnie nie bedzie to zaden problem (mogę zaproszonym na topo oficjelom takie spaghetti sieknąć na obiad, ze po 2 dokładki chcieć bedą) . Jeśli chodzi o sprawe ze sklepikiem i tak dalej to,pracowałem prawie 3 lata jako sprzedawca więc też nie ma dla mnie problemu. Żadnego.

Nie ładujmy nikogo na siłe do czegoś do czego twietrdzi ze sie nie nadaje. Tyle odemnie.
Dzięki. Jeden rozumny się znalazł przynajmniej...
Kaczor Xarion pisze:PS: i mam nadzieje że nikt mnie od gejów nie zwyzywa za pchanie sie do kuchni :D
No nie wiem... Przecież prawdziwemu facetowi nie wypada latać w fartuszku i babrać się w garach :twisted: :twisted: :twisted: .


Wybaczcie, nie mogłem powstrzymać się od dygresji. Ode mnie to wszystko. Amen.