Strona 1 z 2

Zaproszenie Dzikiego Bzu

: 18 wrz 2008, 22:57
autor: Jankoś
Savarian poprosił mnie o rozpuszczenie wici wśród Toporów o imprezie ,którą robi w najbliższą sobotę u siebie w domu.
Ponieważ kilka osób pytało mnie kto się wybiera stwierdziłem ,że najłatwiej będzie stworzyć taki temat na forum gdzie będzie można zgłaszać chęć wyjazdu.

Tak więc Siekierki i Topory oraz nasi przyjaciele: najazd na Skierniewice :epizod II.
Można by pobić rekord czyli 19 osób :D

P.S.Sav mnie zabije ;)

Re: Zaproszenie Dzikiego Bzu

: 18 wrz 2008, 23:05
autor: Farai
No to miało być subtelne :)

p.s. ciekaw jestem reakcji Savka

Re: Zaproszenie Dzikiego Bzu

: 18 wrz 2008, 23:12
autor: Sigarr
Jankosiu powiem krótko:
"NIE DACIE RADY przyjechać w wiecej niż 19 osób." :)
I tak to brzmiało jak wyzwanie :P

Re: Zaproszenie Dzikiego Bzu

: 18 wrz 2008, 23:54
autor: savarian
Nie zabije, nie zareaguje... ot prosta fizyka załatwi wszystko. Nie da sie zamknąć bowiem elementu większego w pojemniku mniejszym od niego... zawiła metafora dotyczy pojemności mojego mieszkania w bloku oraz liczby osób (toporów, bzów moich znajomych itd) zatem :> ustawie siga przed klatką i będzie selekcja ;p ;p ;p
a tak poważnie to piszcie co i jak bo sam muszę wiedzieć jak wszystko zacząć ogarniać

Re: Zaproszenie Dzikiego Bzu

: 19 wrz 2008, 12:31
autor: ^sadam
Ja bym się wybrał, tylko narazie mam 4zł w portfelu.. więc muszę jakiś kesz wyżebrać pod kościołem :).

Re: Zaproszenie Dzikiego Bzu

: 19 wrz 2008, 14:50
autor: Jankoś
Jest szansa ,że jednak i ja się wybiorę.

Re: Zaproszenie Dzikiego Bzu

: 19 wrz 2008, 14:52
autor: k8
I ja z chęcią skorzystam jakby dało radę się wcisnąć :twisted:

Re: Zaproszenie Dzikiego Bzu

: 19 wrz 2008, 15:37
autor: ^sadam
Jak by co, to dawajcie znać, kiedy, kto i czym by jechał do Skier :).

Re: Zaproszenie Dzikiego Bzu

: 19 wrz 2008, 16:14
autor: Jankoś
Mardock tez się chyba wybiera. Informuję bo ta uajza nie pisze na forum.

Re: Zaproszenie Dzikiego Bzu

: 19 wrz 2008, 18:23
autor: savarian
Tak wiec ja planuje około 17 sie zacząć zbierać na mieście. Tylko z jednym sie sprawa rypła. Rodzice jadą autem czyli nie zostają do na owym weselu do rana a co za tym idzie odpada nocleg u mnie :/