Toporowy Sylwester 2008
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Toporowy Sylwester 2008
Z uwagi na mniejszą ilość osób niż była od początku planowana, koszt koncertu (którego nie mogę już odwołać niestety) wzrośnie o 5zł od osoby.
Pieniążki te zbiorę na samym Sylwestrze. Przepraszam za tą zmianę ,która wynika z przyczyn ode mnie niezależnych.
_____________
Ostatnie informacje związane z Sylwestrem.
Ponieważ nie udało się zebrać nawet tych 35 osób, nie mówiąc już o wcześniej umówionych 45 na Sylwestrze będzie około 10 osób znajomych Kaktusa przy oddzielnym stoliku. Biorąc pod uwagę wszelkie obsuwy zmiany ,kręcenia z naszej strony nie bardzo miałem argumenty żeby się temu sprzeciwiać.
Sylwester zaczyna się o 21 projekcją filmu(mam nadzieję) ,potem koncert ,który potrwa tyle ile będziemy chcieli.
Potem muzyka puszczana ze sprzętu w związku z czym proszę żeby kążdy zgrał na płyty w formacie audio to czego chciałby na sylwestrze słuchać.
Kolejna sprawa to przystrojenie sali. Jeśli uważacie ,że jest nam to potrzebne do szczęścia to proponuje zjawić się w Rafie wcześniej z balonami i tym podobnymi gadżetami. Ja będę tam już od około 19 30.
Pieniążki te zbiorę na samym Sylwestrze. Przepraszam za tą zmianę ,która wynika z przyczyn ode mnie niezależnych.
_____________
Ostatnie informacje związane z Sylwestrem.
Ponieważ nie udało się zebrać nawet tych 35 osób, nie mówiąc już o wcześniej umówionych 45 na Sylwestrze będzie około 10 osób znajomych Kaktusa przy oddzielnym stoliku. Biorąc pod uwagę wszelkie obsuwy zmiany ,kręcenia z naszej strony nie bardzo miałem argumenty żeby się temu sprzeciwiać.
Sylwester zaczyna się o 21 projekcją filmu(mam nadzieję) ,potem koncert ,który potrwa tyle ile będziemy chcieli.
Potem muzyka puszczana ze sprzętu w związku z czym proszę żeby kążdy zgrał na płyty w formacie audio to czego chciałby na sylwestrze słuchać.
Kolejna sprawa to przystrojenie sali. Jeśli uważacie ,że jest nam to potrzebne do szczęścia to proponuje zjawić się w Rafie wcześniej z balonami i tym podobnymi gadżetami. Ja będę tam już od około 19 30.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Toporowy Sylwester 2008
Zgram płytę manieczek. Będzie kicanie jak ta lala. 2Unlimited R in Da House!
Bójcie się
Bójcie się
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".
Re: Toporowy Sylwester 2008
ja to sie wogole ciesze, ze ten sylwester bedzie, a to ze 10 znajomych kaktusa bedzie dodatkowo to problemem nie jest.Jankoś pisze:Ostatnie informacje związane z Sylwestrem.
Ponieważ nie udało się zebrać nawet tych 35 osób, nie mówiąc już o wcześniej umówionych 45 na Sylwestrze będzie około 10 osób znajomych Kaktusa przy oddzielnym stoliku. Biorąc pod uwagę wszelkie obsuwy zmiany ,kręcenia z naszej strony nie bardzo miałem argumenty żeby się temu sprzeciwiać.
hmmmm, manieczki to mi sie kojarza z porzadnym bum, bum, bum, tekno, tekno, tekno, no ale jak tam chceszSąsiad pisze:Zgram płytę manieczek. Będzie kicanie jak ta lala. 2Unlimited R in Da House!
Bójcie się
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Toporowy Sylwester 2008
Największy z żyjących reżyserów poinformował mnie właśnie ,że film będzie ,ale nie zdąży na 21 wobec czego zaczynamy koncertem,a projekcja filmu przesuwa się na 23.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Toporowy Sylwester 2008
Po heroicznej walce udało się doprowadzić do III już Toporowego Sylwestra.
Chciałem tylko krótko podziękować K8 i Mafefce za pomoc w przygotowaniach oraz Nemronowi bo zachował się jak prawdziwy przyjaciel(On już wie dlaczego).
Ciesze się ,że prawie wszyscy okazali się ostatecznie ludźmi odpowiedzialnymi
i przywrócili mi wiarę w sens organizowania takich imprez.
O samej imprezie mogę napisać tylko ,że bawiłem się bardzo dobrze.
Kraszan zabiłeś mnie tą whisky , Prozac a Ty mnie dobiłeś Jackiem ,ale dla tych rozmów było warto.
Pozdrowienia dla wszystkich sylwestrowiczów z Rafy i gości z Piotrkowskiej 92.
P.S.Proszę tych, którzy nie zrobili tego na Sylwestrze,a ja nie chciałem w takim dniu robić zamieszania o przelanie mi na konto tych 5zł od osoby za koszty koncertu, które rozłożyły się na mniej osób niż to było pierwotnie planowane. Pisałem zresztą o tym w którymś z poprzednich postów.Wiem ,że 5zł to mało ,ale razy 34 daje 170zł ,które wyłożyłem z własnej kieszeni.
Chciałem tylko krótko podziękować K8 i Mafefce za pomoc w przygotowaniach oraz Nemronowi bo zachował się jak prawdziwy przyjaciel(On już wie dlaczego).
Ciesze się ,że prawie wszyscy okazali się ostatecznie ludźmi odpowiedzialnymi
i przywrócili mi wiarę w sens organizowania takich imprez.
O samej imprezie mogę napisać tylko ,że bawiłem się bardzo dobrze.
Kraszan zabiłeś mnie tą whisky , Prozac a Ty mnie dobiłeś Jackiem ,ale dla tych rozmów było warto.
Pozdrowienia dla wszystkich sylwestrowiczów z Rafy i gości z Piotrkowskiej 92.
P.S.Proszę tych, którzy nie zrobili tego na Sylwestrze,a ja nie chciałem w takim dniu robić zamieszania o przelanie mi na konto tych 5zł od osoby za koszty koncertu, które rozłożyły się na mniej osób niż to było pierwotnie planowane. Pisałem zresztą o tym w którymś z poprzednich postów.Wiem ,że 5zł to mało ,ale razy 34 daje 170zł ,które wyłożyłem z własnej kieszeni.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Toporowy Sylwester 2008
Co do 5 zł, a nawet więcej, masz u mnie jak w banku dlatego, że Madziar grał nie tylko wspaniałe szanty ale również kawałki do tańczenia i wspaniale się przy tym bawił. Wszystkim tym którzy wątpili w sens zaproszenia zespołu daje do przemyślenia bo jak zauważyłem bawili się świetnie przy tego rodzaju muzyce.
Dzięki Ślimakowi za Madziara i Ernesta, bawiłem się świetnie w bardzo dobrym towarzystwie Toporów, którzy mieli ochotę przyjść do Rafy.
Tak trzymać Jankoś, tak trzymać Ślimak, tak trzymać Kaktus, Mumin i Żółwik.
Dzięki wszystkim za wspaniałą atmosferę i wspaniałą zabawę w imieniu swoim i Uleńki.
Rafa Moją knajpą, Topory moim życiem.
Dzięki Ślimakowi za Madziara i Ernesta, bawiłem się świetnie w bardzo dobrym towarzystwie Toporów, którzy mieli ochotę przyjść do Rafy.
Tak trzymać Jankoś, tak trzymać Ślimak, tak trzymać Kaktus, Mumin i Żółwik.
Dzięki wszystkim za wspaniałą atmosferę i wspaniałą zabawę w imieniu swoim i Uleńki.
Rafa Moją knajpą, Topory moim życiem.
Nikt nie jest doskonały.
Re: Toporowy Sylwester 2008
Naprawdę było bardzo zacnie, nie myślałem że będzie aż Tyle FULL Wypas jedzenia. Ale chętnie się pisze na podobną imprezę.
Re: Toporowy Sylwester 2008
Dzięki wszystkim za świetną imprezę! Jak dla mnie - najlepsza toporowa potańcówka od czasów Okrąglaka, a właściwie to nawet lepsza, bo zarządziła mimo bolesnego braku wielu osób. No, ale dla równowagi był Sąsiad
Motto imprezy: Róbmy rock&roll.
Ja się starałem
Motto imprezy: Róbmy rock&roll.
Ja się starałem
Wasze płyty? Sru, kurwa, klozet.
- ^sadam
- Katowski No. 666
- Posty: 795
- Rejestracja: 05 wrz 2008, 15:20
- Lokalizacja: Ułan Bator!
- Kontakt:
Re: Toporowy Sylwester 2008
@Wojtas: Weeeeelcome to the juuuungle !!!!!! Twój taniec z jemiołą owned .
Było pozytywnie, aczkolwiek spodziewałem się czegoś innego i jakiegoś większego zespolenia, wspólnoty (tak tak, Sadam znów swoje ). Może nie miałem humoru, a może przestają mnie kręcić takie imprezy.. nie wiem . Było w porządku.. wódeczka dobra, jedzonko pyszne (brawa dla naszych kucharzy ). Żałuję, że tyle jego zostało.. bo teraz głoduje . Podziękowania głównie dla organizatorów i osób, które miały swój wkład w tą imprezę i bez których nie odbyła by się ona. Dzięki dla wszystkich, za dobrą zabawę, śmiechy, śmieszne akcje (pozdro dla murzy.. afrykańczyków z Matrixa ) i tym kilku osobom, za trochę większe niż minimalne zainteresowanie i za rozmowy . Dzięki wielkie ekipie z aftera w Strefie P92. Chrum! Wróciłem o 10 do domu.. Chrum !!
Koncert udany, można było potupać nóżką, pośpiewać.. co kto woli. Jedyny mankament to uciążliwy brak miejsca i ciągłe przepychanki przy barze.. ale to już chyba urok Dalmacji, z tego co zauważyłem . Dzięki jeszcze raz i szczęśliwego nowego.. żeby był mniej problematyczny niż ubiegły.. żeby wszystko przychodziło łatwiej.. żeby wszystko było prostsze.. takie jak chcemy.
Było pozytywnie, aczkolwiek spodziewałem się czegoś innego i jakiegoś większego zespolenia, wspólnoty (tak tak, Sadam znów swoje ). Może nie miałem humoru, a może przestają mnie kręcić takie imprezy.. nie wiem . Było w porządku.. wódeczka dobra, jedzonko pyszne (brawa dla naszych kucharzy ). Żałuję, że tyle jego zostało.. bo teraz głoduje . Podziękowania głównie dla organizatorów i osób, które miały swój wkład w tą imprezę i bez których nie odbyła by się ona. Dzięki dla wszystkich, za dobrą zabawę, śmiechy, śmieszne akcje (pozdro dla murzy.. afrykańczyków z Matrixa ) i tym kilku osobom, za trochę większe niż minimalne zainteresowanie i za rozmowy . Dzięki wielkie ekipie z aftera w Strefie P92. Chrum! Wróciłem o 10 do domu.. Chrum !!
Koncert udany, można było potupać nóżką, pośpiewać.. co kto woli. Jedyny mankament to uciążliwy brak miejsca i ciągłe przepychanki przy barze.. ale to już chyba urok Dalmacji, z tego co zauważyłem . Dzięki jeszcze raz i szczęśliwego nowego.. żeby był mniej problematyczny niż ubiegły.. żeby wszystko przychodziło łatwiej.. żeby wszystko było prostsze.. takie jak chcemy.
Re: Toporowy Sylwester 2008
Przy najbliższej okazji oddam, podobnie jak kapelusz Mafwfki, który dziwnym trafem znalazł się u mnie .Jankoś pisze:P.S.Proszę tych, którzy nie zrobili tego na Sylwestrze,a ja nie chciałem w takim dniu robić zamieszania o przelanie mi na konto tych 5zł od osoby za koszty koncertu, które rozłożyły się na mniej osób niż to było pierwotnie planowane. Pisałem zresztą o tym w którymś z poprzednich postów.Wiem ,że 5zł to mało ,ale razy 34 daje 170zł ,które wyłożyłem z własnej kieszeni.
Sylwester nie tylko jeden z najlepszych toporowych, ale jeden z lepszych w ogóle! Bardzo dziękuję za towarzystwo zarówno wszystkim z Piotrkowskiej 79, 92 i "before'a" na Jaracza(?) . Przede wszystkim jednak tym z którymi wracałem do życia pierwszego stycznia .
Gdy nadejdzie dzień sądu najładniejszy z najładniejszych przyzwie zapomnianych. W lewą dłoń weźmie on magiczne figury, w prawicy będzie dzierżył księgę złą i słowami swymi sprawi że klan bez nazwy z popiołów powstanie.