Recenzje/Wrażenia
Re: Recenzje/Wrażenia
Korzystając z faktu że powstał taki miły temacik chciałbym polecić wszystkim książeczkę "Jednym Zaklęciem". Co prawda czytałem ją dawno temu ale pamiętam że podobała mi się strasznie. Jest to jedna z niewielu pozycji do której chciałbym wrócić po raz drugi. Jest napisana w lekkim stylu z dużą dozą humoru.
Jeśli komuś znudziło się czytanie, poważnych i udających straszne książek to proponuję sięgnąć po tę właśnie pozycję.
Jeśli komuś znudziło się czytanie, poważnych i udających straszne książek to proponuję sięgnąć po tę właśnie pozycję.
Kto gra w RPG, żyje podwójnie
Re: Recenzje/Wrażenia
Czytałem, w sumie może być.
Z innych klimatów proponuję pięcioksiąg spisany przez niejakiego Brayana Lamleya "Nekroskop". Powieść w klimacie wampirycznym, napisana ciekawie, przedstawia rzecz jednocześnie w średniowieczu, oraz w rzeczywistości dzisiejszej. Bochater potrafi kontaktować się ze zmarłymi, w krótce trafia do jednostki rządowej coś jak archiwum X. Do tego jeszcze klimat wampirów, i inne takie. Polecam.
Z innych klimatów proponuję pięcioksiąg spisany przez niejakiego Brayana Lamleya "Nekroskop". Powieść w klimacie wampirycznym, napisana ciekawie, przedstawia rzecz jednocześnie w średniowieczu, oraz w rzeczywistości dzisiejszej. Bochater potrafi kontaktować się ze zmarłymi, w krótce trafia do jednostki rządowej coś jak archiwum X. Do tego jeszcze klimat wampirów, i inne takie. Polecam.
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Recenzje/Wrażenia
Chciałbym polecić serię opowiadań Jacka Piekary o inkwizytorze Mordimerze. Jestem świeżo po lekturze czwartego już zbioru opowiadań, ja wkrótce ma ukazać się pierwsza powieść w tej serii.
W opowiadaniach Piekary zawarta jest alternatywna i mocno kontrowersyjna wersja historii świat, a przede wszystkim chrześcijaństwa.
Chrystus nie umiera na krzyżu, w krytycznym momencie schodzi z niego i wraz z apostołami i wiernym ludem ogniem i mieczem karze swych prześladowców.
Kościół ma większą władzę niż nawet w szczytowym punkcie swojej średniowiecznej potęgi w naszym świecie, walka o władze toczy się tylko wewnątrz kościoła pozostali możni(nawet Cesarz) to tylko pionki.
Miło także czyta się o potędze państwa polskiego, z którą równa się tylko w świecie Cesarstwo.
Innym plusem książki to ciekawa, choć nie nowatorska kreacja głównego bohatera. Mordimer krańcowo pryncypialny w sprawach ważkich(wiara, zwalczanie herezji, wierność inkwizytorium) nie stroni od bardzo przyziemnych uciech:D, dodatkowego zarobku czy nawet "drobnego" naginania prawa.
Jego towarzysze, czyli kostuch i bliźniacy to fajna inspiracja dla graczy RPG niezbyt skomplikowane, a na pewno ciekawie by się grało.
Minusem tej serii jest niestety powtarzalność pewnych motywów, mam wrażenie,że dobre i oryginalne opowiadania swobodnie zmieściłyby się w trzech tomach.
W opowiadaniach Piekary zawarta jest alternatywna i mocno kontrowersyjna wersja historii świat, a przede wszystkim chrześcijaństwa.
Chrystus nie umiera na krzyżu, w krytycznym momencie schodzi z niego i wraz z apostołami i wiernym ludem ogniem i mieczem karze swych prześladowców.
Kościół ma większą władzę niż nawet w szczytowym punkcie swojej średniowiecznej potęgi w naszym świecie, walka o władze toczy się tylko wewnątrz kościoła pozostali możni(nawet Cesarz) to tylko pionki.
Miło także czyta się o potędze państwa polskiego, z którą równa się tylko w świecie Cesarstwo.
Innym plusem książki to ciekawa, choć nie nowatorska kreacja głównego bohatera. Mordimer krańcowo pryncypialny w sprawach ważkich(wiara, zwalczanie herezji, wierność inkwizytorium) nie stroni od bardzo przyziemnych uciech:D, dodatkowego zarobku czy nawet "drobnego" naginania prawa.
Jego towarzysze, czyli kostuch i bliźniacy to fajna inspiracja dla graczy RPG niezbyt skomplikowane, a na pewno ciekawie by się grało.
Minusem tej serii jest niestety powtarzalność pewnych motywów, mam wrażenie,że dobre i oryginalne opowiadania swobodnie zmieściłyby się w trzech tomach.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
- ^sadam
- Katowski No. 666
- Posty: 795
- Rejestracja: 05 wrz 2008, 15:20
- Lokalizacja: Ułan Bator!
- Kontakt:
Re: Recenzje/Wrażenia
Znalazłem wśród książek które tatusiek mój wziął z biblioteki Miecz Aniołów właśnie.. ja tego nie czytałem, ale skoro już jest to sie wezmę chyba. Fajne toto ?
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Recenzje/Wrażenia
Sadamie nie wiem czy zauważyłeś, ale opisałem tą serie kilka postów wyżej:)
Co do pytania PofD o ocenę Łowców Dusz wydaje mi się ,że jest to zbiór lepszy od drugiej i trzeciej części.Opowiadania są mniej schematyczne i przewidywalne i różnią się od poprzednich.Moje wrażenie może wynikać z faktu ,że poprzednie trzy tomy czytałem jeden po drugim ,a ten po rocznej przerwie od spotkań z Inkwizytorem.
Bardzo miłym akcentem jest opowiadanie skupione wokół sprawa polskich , które jest w świecie Piekary potęgą równą cesarstwu i mającą aż trzy morza!!!
Zaskoczył mnie sekret skrywany przez klasztor wewnętrznego kręgu Inkwizytorium, ale nie będe Wam psuł niespodzianki.
"Łowcy dusz" jest bezpośrednim przygotowaniem gruntu pod mającą się ukazać w tym roku z wojną i epidemią czarnej śmierci jako tłem wydarzeń.
Reasumując książka nie jest wybitna ani nowatorska, ale dobrze się ją czyta i momentami naprawdę wciąga.Warto przeczytać , a nawet kupić.
Co do pytania PofD o ocenę Łowców Dusz wydaje mi się ,że jest to zbiór lepszy od drugiej i trzeciej części.Opowiadania są mniej schematyczne i przewidywalne i różnią się od poprzednich.Moje wrażenie może wynikać z faktu ,że poprzednie trzy tomy czytałem jeden po drugim ,a ten po rocznej przerwie od spotkań z Inkwizytorem.
Bardzo miłym akcentem jest opowiadanie skupione wokół sprawa polskich , które jest w świecie Piekary potęgą równą cesarstwu i mającą aż trzy morza!!!
Zaskoczył mnie sekret skrywany przez klasztor wewnętrznego kręgu Inkwizytorium, ale nie będe Wam psuł niespodzianki.
"Łowcy dusz" jest bezpośrednim przygotowaniem gruntu pod mającą się ukazać w tym roku z wojną i epidemią czarnej śmierci jako tłem wydarzeń.
Reasumując książka nie jest wybitna ani nowatorska, ale dobrze się ją czyta i momentami naprawdę wciąga.Warto przeczytać , a nawet kupić.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Recenzje/Wrażenia
Przed chwilą dodałem do biblioteki dwa opowiadania s-f które postanowiłem krótko streścić:
Zacznę od "Gry Endera" O.S. Carda która została uznana za najlepszą książkę sf w serwisie biblionetka.pl.
"Gra Endera" jest historią małego chłopca który jest ostatnią nadzieją ludzkości w walce z obcą rasą. Dzieciństwo Endera jest przygotowywaniem go do walki za cenę jego dzieciństwa. Mimo tego banalnego założenia fabuła jest ciekawa i orginalna - nie jest to naiwna opowiastka dla nastolatków. Dużym plusem jest przedstawienie świata przyszłości które bardzo mi się spodobało - nie jest tak proste i powierzchowne. Mimo tych superlatyw nie uważam tego opowiadania za genialne (może na przekór innym czytelnikom) choć na pewno za godne polecenia. Książkę osobiście bym ocenił (w skali 1-6) na 4 z małym +.
Druga książka czyli "Gateway: Brama do gwiazd" Frederika Pohla sprawiła na mnie znacznie większe wrażenie, dzięki niezwykłemu klimatowi towarzyszącemu podbojowi kosmosu, odważnym fragmentom, klimatotwórczym wstawką (jak "ogłoszenia drobne" ) i poruszającej puencie do której całe opowiadanie dąży. Choć fabułą nie jest tak obszerna jak w poprzednim opowiadaniu i dało by się ją streścić w kilku zdaniach jest to niezwykle wciągająca książka.
Treść dzieje się w świecie w którym ludzkość natknęła się na pozostałości po znacznie bardziej zaawansowanej rasie Heechów. Tymi pozostałościami jest asteroid Gateway na którym znajdują się statki obcych mogące poruszać się z prędkością nad świetlną. Mimo że brzmi to bardzo ładnie cała książka to raczej dark sf. W wypadku tej książki mogę dać z czystym sumieniem 5.
Zacznę od "Gry Endera" O.S. Carda która została uznana za najlepszą książkę sf w serwisie biblionetka.pl.
"Gra Endera" jest historią małego chłopca który jest ostatnią nadzieją ludzkości w walce z obcą rasą. Dzieciństwo Endera jest przygotowywaniem go do walki za cenę jego dzieciństwa. Mimo tego banalnego założenia fabuła jest ciekawa i orginalna - nie jest to naiwna opowiastka dla nastolatków. Dużym plusem jest przedstawienie świata przyszłości które bardzo mi się spodobało - nie jest tak proste i powierzchowne. Mimo tych superlatyw nie uważam tego opowiadania za genialne (może na przekór innym czytelnikom) choć na pewno za godne polecenia. Książkę osobiście bym ocenił (w skali 1-6) na 4 z małym +.
Druga książka czyli "Gateway: Brama do gwiazd" Frederika Pohla sprawiła na mnie znacznie większe wrażenie, dzięki niezwykłemu klimatowi towarzyszącemu podbojowi kosmosu, odważnym fragmentom, klimatotwórczym wstawką (jak "ogłoszenia drobne" ) i poruszającej puencie do której całe opowiadanie dąży. Choć fabułą nie jest tak obszerna jak w poprzednim opowiadaniu i dało by się ją streścić w kilku zdaniach jest to niezwykle wciągająca książka.
Treść dzieje się w świecie w którym ludzkość natknęła się na pozostałości po znacznie bardziej zaawansowanej rasie Heechów. Tymi pozostałościami jest asteroid Gateway na którym znajdują się statki obcych mogące poruszać się z prędkością nad świetlną. Mimo że brzmi to bardzo ładnie cała książka to raczej dark sf. W wypadku tej książki mogę dać z czystym sumieniem 5.
Kto gra w RPG, żyje podwójnie
Re: Recenzje/Wrażenia
Ja umieram z tesknoty za ksiazkami Sapkowskiego, nie moge ich tu wogule kupic:(
Prosba, czy ktos moze mi przypomniec jak nazywala sie 4 ksiazka z sagi o wiedzminie?
Prosba, czy ktos moze mi przypomniec jak nazywala sie 4 ksiazka z sagi o wiedzminie?
Re: Recenzje/Wrażenia
Napewno to bylo w takiej kolejnosci?
Ja czytalam:
Miecz przeznaczenia
Ostatnie zyczenie
Krew elfow
I nie jestem pewna czy czwarta to:
Czas pogardy
Ja czytalam:
Miecz przeznaczenia
Ostatnie zyczenie
Krew elfow
I nie jestem pewna czy czwarta to:
Czas pogardy
Re: Recenzje/Wrażenia
"Miecz przeznaczenia" i "Ostatnie życzenie" nie wchodzą w cykl sagi - to jedynie luźny zbiór opowiadań. Ale dobrze zrobiłaś czytając je przed pięcioksięgiem .
Gdy nadejdzie dzień sądu najładniejszy z najładniejszych przyzwie zapomnianych. W lewą dłoń weźmie on magiczne figury, w prawicy będzie dzierżył księgę złą i słowami swymi sprawi że klan bez nazwy z popiołów powstanie.