Hej miśki,
moja koleżanka ma napisać pracę semestralną na powyższy temat. Czy ktoś może polecić jakąś dobrą literaturę, skupiając się na papierowych RPG, nie PC czy konsolach? I najlepiej w języku polskim. Fanowskie inicjatywy czy publikacje i opracowania czysto internetowe też wchodzą w grę.
Będziemy bardzo wdzięczne.
Ewolucja postapokaliptycznych gier RPG
Re: Ewolucja postapokaliptycznych gier RPG
Tak tylko nieśmiało i tylko jeden, bo dopiero zabieram się do zabawy postapokalipsą - Deadlands: Piekło na Ziemi.
Mmmm...
-
- Cuś na kształt tasaka
- Posty: 53
- Rejestracja: 06 wrz 2008, 13:13
- Lokalizacja: Warszawice
- Kontakt:
Re: Ewolucja postapokaliptycznych gier RPG
Literaturę? Brzmi to tak, jakby o literaturę przedmiotu Ci chodziło, a ja takiej jeszcze nie widziałem.
Co do DL, to zwróciłbym uwagę na piękny ciąg całej RPGowej trylogii, pokazujący jak apokalipsa się rodzi, jak wygląda i jakie są tego konsekwencje (w odpowiedniej kolejności wydanych gier). Również warto pamiętać o EDkach, nie zawsze postrzeganych jako postapokalipsa. Na dodatek optymistyczna. Elementy postapokalipsy mają GSy a nawet Warhammer. W Greyhawku u zarań historii ma miejsce Kataklizm. W starym WoDzie postapokaliptyczne są Czendżele. Alpha Complex w Paranoi to też postapokalipsa. Wybacz Shilo, ale trochę nie wiem, co rozumieć pod "postapokalipsa", niemniej unikałbym ograniczania się do Nerwoświni i Fallałta (tego papierowego oczywiście)
Co do DL, to zwróciłbym uwagę na piękny ciąg całej RPGowej trylogii, pokazujący jak apokalipsa się rodzi, jak wygląda i jakie są tego konsekwencje (w odpowiedniej kolejności wydanych gier). Również warto pamiętać o EDkach, nie zawsze postrzeganych jako postapokalipsa. Na dodatek optymistyczna. Elementy postapokalipsy mają GSy a nawet Warhammer. W Greyhawku u zarań historii ma miejsce Kataklizm. W starym WoDzie postapokaliptyczne są Czendżele. Alpha Complex w Paranoi to też postapokalipsa. Wybacz Shilo, ale trochę nie wiem, co rozumieć pod "postapokalipsa", niemniej unikałbym ograniczania się do Nerwoświni i Fallałta (tego papierowego oczywiście)
Wódki nie pijam, ja nią duszę dezynfekuję!
- Ślimak
- Conan™ Seria Limitowana
- Posty: 1341
- Rejestracja: 16 maja 2008, 20:29
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Ewolucja postapokaliptycznych gier RPG
http://paradoks.net.pl/read/862 jedyna znana mi książka naukowa o RPG w ojczystej mowie, nie wiem na ile może okazać się pomocna...
Religion is like a penis. It's fine to have one and it's fine to be proud of it, but please don't whip it out in public and start waving it around... and PLEASE don't try to shove it down my child's throat.
Re: Ewolucja postapokaliptycznych gier RPG
Dzięki za odzew
@Sunshine - ja tu tylko pośredniczę, zobaczę co mi Ruda odpisze i dam znać, jeśli coś będzie można skonkretyzować
@Sunshine - ja tu tylko pośredniczę, zobaczę co mi Ruda odpisze i dam znać, jeśli coś będzie można skonkretyzować