Topory

To może nie jest do końca film w klimacie erpegwym, ale - z uśmiechem w stronę Prozaka - polecam film "Hell Ride"






Że zacytuję użytkownika pewnego innego forum, który w słowach prostych, acz treściwych, zrecenzował film:

Kurwa mać ten film jest zajebisty. Zdjęcia, muza i aktorstwo. I dla facetów - kupa seksu i przemocy w najlepszym możliwym wydaniu. Od Wściekłych Psów nie widziałem tak dobrego filmu, w którym QT maczał paluchy.

Z fragmentami podkreślonymi zgadzam się w całej rozciągłości - pozostałe wklejam dla potwierdzenia emocji, jakie wiążą się z produkcją

Co mogę dodać od siebie?
Wielce interesujący film, porusza takie zagadnienia jak miłość, honor, duma, walka o ideały... Fakt, okraszony ujęciami bądź to dla widzów dorosłych, bądź o mocnych nerwach. Ogólnie wyśmienite kino. Kolejny plus za aktorki, które nie dość, że piękne, to jeszcze chętne i stosownie ubrane
Minus, że taki krótki - raptem 80 minut.

Dam nawet chyba z 8, ba! 8,5/10!

Hell Ride to film wypełniony po brzegi motorami, bronią, dupami, cyckami, przemocą, przekleństwami i cyferkami. Twórca zrobił to ewidentnie z premedytacją, stąd należy mu się wielkie uznanie - mimo tego natłoku film ogląda się wyśmienicie. Kilka dialogów jest wybitnie tarantinowskich, w sumie wygląda to trochę jak film niezmanierowanego Quentina. A może jak dzieło młodszego brata Tarantino?

Świetna obsada - motocyklowy weteran Larry Bishop (reżyser i scenarzysta zarazem), Michael Madsen grający Michaela Madsena, Vinnie Jones Grający Vinniego Jonesa, Denis Hooper grający starego motocyklistę i David Carradine grający Billa. Wspominałem o tonie wysokiej jakości dup i cycków?

Chyba jedyna wada to czarne charaktery i prostota fabuły. Wszystko w filmie idzie zbyt prosto. Odnoszę wrażenie, że źli (którym trzeba przyznać, że są źli) są mniejszym problemem dla bohaterów niż obolały tyłek po kilkugodzinnej jeździe w siodełku. Brak zwrotów akcji, zaskoczeń czy wyzwań dla bohaterów - troszkę rozczarowuje. Rekompensują to wymienione wcześniej cy... znaczy zalety, oraz muzyka, zdjęcia i montaż.

Idealny materiał na seans na jakiejś piwnej imprezie. Bisowalność - czas pokaże, ale nie spodziewam się wysokiej. Choć dialogi są dobre, to materiału na kultowe one-linery nie zarejestrowałem.

http://uk.youtube.com/watch?v=jHglhwcwO8I - trailer

Z całym szacunkiem ale jeżeli oglądacie filmy dla cycków to mam lepszą propozycję:

Okładka:


Podstawowe informacje podaję za Wikipedią:

Piraci (ang. Pirates) – wysokobudżetowy amerykański film pornograficzny z 2005 roku, wyprodukowany przez studia Digital Playground oraz Adam & Eve. Film zdobył szereg nagród AVN Awards i XRCO Awards. Występuje w nim wiele znanych gwiazd porno, a produkcja przygotowana była z niecodziennym dla tego gatunku rozmachem.

Jak podaje oficjalna strona Piratów, celem przyświecającym reżyserowi było stworzenie filmu będącego swoistym połączeniem kina pornograficznego z charakterystycznymi dla hollywoodzkich produkcji elementami przygody, romansu i komedii. W Piratach oprócz 10 scen erotycznych znajdują się także walki na morzu, romantyczne dialogi młodych kochanków, motywy zdrady i przemiany moralnej, a nawet parafrazy cytatów z literatury klasycznej. Film czerpie też z przeboju kinowego Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły.

Piraci to najlepiej sprzedający się i najdroższy film erotyczny wszech czasów, z budżetem przewyższającym $1,000,000. Nakręcony został cyfrowymi kamerami typu High Definition. Film zawiera ponad 300 ujęć z efektami specjalnymi, a ścieżka dźwiękowa jest zgodna ze standardem dźwięku przestrzennego Dolby Digital 5.1. Część scen nakręcono na replice okrętu HMS Bounty, która znajduje się w St. Petersburgu na Florydzie. Wydanie Piratów na DVD zawiera trzy płyty, w tym m.in. dodatki takie jak trailer, biografie aktorów i aktorek, pomyłki przy kręceniu filmu i inne. 11 lipca 2006 ukazała się krótsza, 80 minutowa wersja ocenzurowana.

Ślimak pisze:. 11 lipca 2006 ukazała się krótsza, 80 minutowa wersja ocenzurowana.

[/quote]

Sorry za of topa ale :

SLEEM masz może ten PIRATES - wziął byś mi na Wigilie Toporową hehhehe.....

a z polecanych filmów, niedawno wyszedł film
Resident Evil: Degeneration
alternatywny tytuł to: Biohazard: Degeneration

film zrobiony na engine z gry, wygląda jak Final fantasy.

Do wszystkich fanów piratów i piratek: nie posiadam tego filmu, ale ponieważ wraz ze mną pracuje człowiek znany jako Porn King of Soho to zapewne mogę załatwić. Jak jest ktoś chętny to popytam.

Nie jestem święty tylko ma dysk 40GB a sam wow zajmuje 10

Popytaj Ślimaczku i o drugą część też (bo jest )

Nie oglądałem jeszcze i wprawdzie to bajka, ale ci którzy czytali książkę mogą być zainteresowani. Zamieszczam link do Dragonlance: Dragons Of Autumn Twilight
, mam nadzieje że gestapo mnie za to nie weźmie na spytki
http://www.watch-movies.net/movies/drag ... _twilight/

Przypadkiem trafiłem na ni to horror o niby wampirach "Bled" Obejrzałem i powiem tak... nie wiem. Ten film jest inny i zdanie wyrobie sobie jak go obejrzę raz jeszcze. Niezależnie jednak od tego jest godny polecenia, bo jest nieźle schizowy, na poły baśniowy, a ogólnie dotyczy bardzo ciekawego spojrzenia na wampiry.
Rzecz dzieje się w jakimś NY lub innym mieście USA. Bohaterami są ludzie ze światka alternatywnych artystów. Główna bohaterka, malarka spotyka na swoim wernisażu tajemniczego mężczyznę, po rozmowie z którym (długiej itd) bierze od niego narkotyk, który "jeszcze bardziej otworzy jej oczy i pozwoli przelać doznania na płótno".
Po jego zażyciu przenosi się w dziwna, mroczna rzeczywistość pełną erotycznego pożądania i pragnienia krwi, gdzie pomiędzy ciemnymi, zamglonymi drzewami przemykają tajemnicze, pradawne bestie oraz postacie z jej fantazji. Rzeczywiście zaczyna lepiej malować ale i częściej zaczyna brać ów narkotyk. Dzieli się nim z przyjaciółmi, a wizje zaczynają być coraz bardziej realne. Wraz z głodem narkotycznym, otumanieni ludzie zaczynają pragnąć krwi, niczym bestie w które zamieniają się w czasie odjazdów. Świat żywych i świat z wizji zaczynają się przenikać, bestie wkraczają w życie bohaterów...
Film jest niskobudżetowy (tak sądzę) ale daje rade zarówno z efektami jak i z muzyką. Fabuła jest mocno zeschizowana i nie poraża wtórnością jak typowe Horrory z USA. Nie polecam oglądania na spaleniu bo można złapać lota Nie przesadzam.
Jeśli ktoś się zetknie z tym filmikiem niech napisze swoje zdanie. Posiadam link do wersji online jeśli kogoś to interesuje.