Wisia wynurzenia
- Ślimak
- Conan™ Seria Limitowana
- Posty: 1341
- Rejestracja: 16 maja 2008, 20:29
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Wisia wynurzenia
Proszę, rozrywka od rana.
Wokalnie - nie tak źle jak poprzednio, nie tak dobrze jak powinno być. Próbuj dalej, jest progres.
Tekstowo - jest kilka chwytliwych i inteligentnych sformułowań, chociaż ni huhu nie łapię o co biega w tekście jako całości.
Jest kilka rzeczy, nad którymi bym się zastanowił:
Kompozycyjnie - słyszałem już bardzo dużo takich utworów, jeżeli wykonanie byłoby na poziomie Jamesa H. z najlepszych lat to mógłbym zwrócić uwagę na ten numer, ponieważ niestety (jeszcze) nie jest to jest to utwór jakich wiele. Pokombinuj z dodatkowymi ścieżkami wokalnymi w harmonii, dodaj sobie jakieś smyczki lub bity, pobaw się brzmieniem, może nie zrobisz z tego hitu na miarę światową, ale na pewno ten utwór może być lepszy.
Wokalnie - nie tak źle jak poprzednio, nie tak dobrze jak powinno być. Próbuj dalej, jest progres.
Tekstowo - jest kilka chwytliwych i inteligentnych sformułowań, chociaż ni huhu nie łapię o co biega w tekście jako całości.
Jest kilka rzeczy, nad którymi bym się zastanowił:
Wywal "a" lub zastąp je "the" (conditio sine qua non), dokopałem się gdzieś w necie do "softly voice" ale dla mnie to jest szyk z dupy, ja bym to napisał tak:and a softly voice is speakin':
jednakowoż to kwestia estetyki a nie poprawności - czyli wybór należy do ciebie.and the voice is speaking softly
Rozumiem, że chodziło ci o "sure I can be" ale bez tego "be" to zdanie jest w moim odczuciu niezgodne z logika języka angielskiego. Ja bym napisał "sure, I am", taka mała podpowiedź...If you think that I'm one to blame
sure, I can
Kompozycyjnie - słyszałem już bardzo dużo takich utworów, jeżeli wykonanie byłoby na poziomie Jamesa H. z najlepszych lat to mógłbym zwrócić uwagę na ten numer, ponieważ niestety (jeszcze) nie jest to jest to utwór jakich wiele. Pokombinuj z dodatkowymi ścieżkami wokalnymi w harmonii, dodaj sobie jakieś smyczki lub bity, pobaw się brzmieniem, może nie zrobisz z tego hitu na miarę światową, ale na pewno ten utwór może być lepszy.
Religion is like a penis. It's fine to have one and it's fine to be proud of it, but please don't whip it out in public and start waving it around... and PLEASE don't try to shove it down my child's throat.
Re: Wisia wynurzenia
pewnie, wydaję mi się, że w porządku jest tak jak teraz.Ślimak pisze:Wywal "a" lub zastąp je "the" (conditio sine qua non), dokopałem się gdzieś w necie do "softly voice" ale dla mnie to jest szyk z dupy, ja bym to napisał tak:and a softly voice is speakin':
jednakowoż to kwestia estetyki a nie poprawności - czyli wybór należy do ciebie.and the voice is speaking softly
to znaczy nie wiem co widzisz pod "logiką języka angielskiego", zgadzam się, że by w pełni było poprawnie to powinno być "I can be", ale to raczej drobnostka. Roger Waters pisał świetne teksty, a też czasem sadził ciężkie gramatyczne baboleRozumiem, że chodziło ci o "sure I can be" ale bez tego "be" to zdanie jest w moim odczuciu niezgodne z logika języka angielskiego. Ja bym napisał "sure, I am", taka mała podpowiedź...
Wiadomo, że nie jest tak dobrze jak powinno być, bo to tylko demo. Wokal był nagrany na dwóch podejściach, więc trudno mówić jakimkolwiek dopracowaniu.Wokalnie - nie tak źle jak poprzednio, nie tak dobrze jak powinno być. Próbuj dalej, jest progres.
Wiem, mam problem z tekstem do tego numeru. Już zmieniałem go trylion razy i wciąż nie bardzo mi się podoba. Tylko refren jest taki jakbym chciał. Dzięki za parę słów, się będę się starał poprawiać.Tekstowo - jest kilka chwytliwych i inteligentnych sformułowań, chociaż ni huhu nie łapię o co biega w tekście jako całości.
- Ślimak
- Conan™ Seria Limitowana
- Posty: 1341
- Rejestracja: 16 maja 2008, 20:29
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Wisia wynurzenia
Nie chciałem być przesadnie krytyczny bo w porównaniu z tym co słyszałem na Toporiadowej płycie ten materiał jest dużo lepszy szczególnie wokalnie, po prostu uznałem, że bardziej zainteresują cię rzeczowe uwagi niż słodkie pierdzenie.
Pokombinuj z harmoniami wokalnymi! Zobaczysz co się da osiągnąć!
Edit:
No właśnie to nie jest drobnostka, w języku angielskim zasada odpowiadania tym samym czasownikiem, którym zostało zadane pytanie/sformułowane stwierdzenie jest zasadą kardynalną. Wiem, że tutaj w sensie ścisłym nie zostało zadane w sposób bezpośredni ale stwierdzenie "sure, I can" nawiązuje do, (być może niewypowiedzianego) stwierdzenia "you are the one to blame", w odpowiedzi na to nie za bardzo wyobrażam sobie nawet pełne "sure, I can be".Wiś pisze:to znaczy nie wiem co widzisz pod "logiką języka angielskiego", zgadzam się, że by w pełni było poprawnie to powinno być "I can be", ale to raczej drobnostka.
Pokombinuj z harmoniami wokalnymi! Zobaczysz co się da osiągnąć!
Edit:
To jest dobre! Naprawdę tłuste.The Runaway
always leaves a scarf
and you never know
all the wrongs and rights
Religion is like a penis. It's fine to have one and it's fine to be proud of it, but please don't whip it out in public and start waving it around... and PLEASE don't try to shove it down my child's throat.
Re: Wisia wynurzenia
Paul Chris - Wasted dream
Rough version. W czwartek naprawiamy wokale, bo kuleją, no, ale dzielę się, żeby nie było, że nic nie robię.
Rough version. W czwartek naprawiamy wokale, bo kuleją, no, ale dzielę się, żeby nie było, że nic nie robię.
- Ślimak
- Conan™ Seria Limitowana
- Posty: 1341
- Rejestracja: 16 maja 2008, 20:29
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Wisia wynurzenia
Wisiu ekhem... nie odbierz tego jako brak zainteresowania, ale... ujmując to delikatnie, poprzednia piosnka była lepsza... Mogę z tobą merytorycznie porozmawiać na ten temat, ale nie wiem czy tego chcesz...
Religion is like a penis. It's fine to have one and it's fine to be proud of it, but please don't whip it out in public and start waving it around... and PLEASE don't try to shove it down my child's throat.
Re: Wisia wynurzenia
Pewnie, napisz na priv, czy tutaj, jak wygodniej.
Re: Wisia wynurzenia
True.Ślimak pisze: poprzednia piosnka była lepsza...
Wasze płyty? Sru, kurwa, klozet.
Re: Wisia wynurzenia
To be clear - też wolę IYDNMN, co nie znaczy, że WD jest kiepska.
Re: Wisia wynurzenia
Nieśmiało i dla dobra sprawy pozwolę się nie zgodzić z powyższym postem. Innymi słowy, zdjąłbym to z sieci czym prędzej.
Wasze płyty? Sru, kurwa, klozet.