Strona 1 z 1

Kaczmarski is dead.

: 12 kwie 2011, 04:43
autor: Prozac
W związku z minioną rozcznicą śmieci człowieka, który był wieloznaczny, a wieloznaczność w moim mniemaniu jest zgodna z ludzką naturą, zadaję Wam pytanie: Czy Jacek Kaczmarski wystąpiłby na Toporiadzie? Będąc tu dzisja, wczoraj itd, czy przyjechałby do nas?

Re: Kaczmarski is dead.

: 12 kwie 2011, 07:13
autor: Ślimak
Kurcze widzisz Wojtek, to jest pytanie do ludzi posiadających sporą wiedzę na temat postaci JK. Jak znajdę czas żeby poczytać to odpowiem, inaczej będzie ciężko. Zresztą, tak naprawdę nie wiem czy taka odpowiedź będzie miarodajna w jakikolwiek sposób. Czasami mylimy się odnośnie siebie czy bliskich a co dopiero w przypadku zupełnie obcego człowieka.

Re: Kaczmarski is dead.

: 12 kwie 2011, 17:23
autor: Prozac
Myślę że żadna z odpowiedzi nie będzie miarodajna, bo i na co miarę miałaby dawać? :) Nie chcę symulować rzeczywistości, jestem ciekaw jak to widzicie.

Re: Kaczmarski is dead.

: 12 kwie 2011, 21:46
autor: Jankoś
Wydaje mi się ,że tak. Aczkolwiek może bardziej w kameralnej atmosferze roku 2008 roku niż szalonej 2010 roku.
To oczywiście tylko taka moja intuicja.

Re: Kaczmarski is dead.

: 13 kwie 2011, 07:30
autor: Ślimak
A moja intuicja mówi mi, że nie.

Re: Kaczmarski is dead.

: 13 kwie 2011, 13:55
autor: Tęcza
Oczywiście, że by przyjechał. Jesteśmy zbyt zajebiści żeby nam odmawiać. ;)

Re: Kaczmarski is dead.

: 14 kwie 2011, 07:57
autor: ^sadam
Ba! Jesteśmy tak zajebiści, że to nie my ociekamy zajebistością, tylko zajebistość ocieka nami 8-) :twisted: .