Sesja w Warszawie
: 15 mar 2009, 18:22
Hehe...taka mała prywata.
Bo wieść gminna niesie, że część Toporów żyje, lub podżyjowuje (
) we Warszawie, a ja - na dobrą sprawę - nie mam z kim grać.
Ktoś przygarnie kropka?
O, mogę dodać, że na życzenie mogę brać na sesje sziszę.
W zasadzie bez życzenia też mogę, bo już prawie nie palę papierosów
To jak? Hę? Hę?
Bo wieść gminna niesie, że część Toporów żyje, lub podżyjowuje (
Ktoś przygarnie kropka?
O, mogę dodać, że na życzenie mogę brać na sesje sziszę.
W zasadzie bez życzenia też mogę, bo już prawie nie palę papierosów
To jak? Hę? Hę?