Permanentne zażenowanie czyli monastyr z Baranem.
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5241
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Permanentne zażenowanie czyli monastyr z Baranem.
Mogę prowadzić w piątek, jak z Acią ?
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Re: Permanentne zażenowanie czyli monastyr z Baranem.
18 będzie Sąsiad damy radę zebrać skład na 18 lub 19?
la la la alko-ninja!
Re: Permanentne zażenowanie czyli monastyr z Baranem.
18 mi pasuje. 19 też o ile zaczniemy popołudniu.
"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5241
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Permanentne zażenowanie czyli monastyr z Baranem.
Wolę 19.
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
- Brudny Harry
- Zemsta neandertala
- Posty: 39
- Rejestracja: 30 paź 2016, 12:46
Re: Permanentne zażenowanie czyli monastyr z Baranem.
Ja się dostosunkuję pod warunkiem że ktoś będzie tak WSPANIAŁY i podjedzie po mnie zaś godzina jest mi obojętna Jak pojmuję mym małym rozumkiem tak czy siak piąteczek piątunio mamy ustalony?
DZIĘKUJĘ CI PANIE ZA ZMIERZCH I ŚWIATŁA PRZED MOIM WOZEM, DZIĘKUJĘ ZA DZIEŃ KTÓRY MINĄŁ BEZ NIEPOWODZEŃ...
Re: Permanentne zażenowanie czyli monastyr z Baranem.
Niedziela, Gary zabierzemy Cię. Co z Wiesławem?
la la la alko-ninja!
- Brudny Harry
- Zemsta neandertala
- Posty: 39
- Rejestracja: 30 paź 2016, 12:46
Re: Permanentne zażenowanie czyli monastyr z Baranem.
Nie mam pojęcia co robi Nasz towarzysz Wiesław Poza tym to Twój szwagier To latawica straszna jest wię pewnikiem gdzieś lata Dziękuję za transport numer mój ma Hubert to poda Ci jeśli mu powiesz.Ja się piszę jak najbardziej a termin jak mówiłem dostosunkuję się.Daj znać jeśli łaska kiedy co i jak oddzwonie jak napiszesz jakbym nie odebrał
DZIĘKUJĘ CI PANIE ZA ZMIERZCH I ŚWIATŁA PRZED MOIM WOZEM, DZIĘKUJĘ ZA DZIEŃ KTÓRY MINĄŁ BEZ NIEPOWODZEŃ...
Re: Permanentne zażenowanie czyli monastyr z Baranem.
Piotrek nie chce grać. To może ten piątek jednak?
la la la alko-ninja!
- Brudny Harry
- Zemsta neandertala
- Posty: 39
- Rejestracja: 30 paź 2016, 12:46
Re: Permanentne zażenowanie czyli monastyr z Baranem.
Jam jest otwarty na propozycję daj Asiu znać kiedy co i jak i w ciemno mnie dopisujcie Numer mój ma Wiesław Piotrek i Hubert więc tylko napiszcie parę godzin wcześniej kiedy po mnie wpadniecie i ja jestem ZA!
DZIĘKUJĘ CI PANIE ZA ZMIERZCH I ŚWIATŁA PRZED MOIM WOZEM, DZIĘKUJĘ ZA DZIEŃ KTÓRY MINĄŁ BEZ NIEPOWODZEŃ...
Re: Permanentne zażenowanie czyli monastyr z Baranem.
Mi też piątek pasuje
"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."