Strona 1 z 2

Re: Z tajnego kalendarza...

: 09 wrz 2008, 11:54
autor: Ślimak
12 lat temu to ja mialem 15 lat! Zapewne byłem głupi jak gimnazjalista :P

Re: Z tajnego kalendarza...

: 09 wrz 2008, 11:55
autor: Wiś
Ślimak pisze:12 lat temu to ja mialem 15 lat! Zapewne byłem głupi jak gimnazjalista :P
Wypraszam sobie tego Gimnazjalistę :!: :evil: Może górnolotny nie jestem, ale żeby od razu głupi... :)

Re: Z tajnego kalendarza...

: 09 wrz 2008, 11:55
autor: Kraszan
j jestem jak najbardziej za. zacznijmy klecic ekipkie.

Re: Z tajnego kalendarza...

: 09 wrz 2008, 11:56
autor: Ślimak
Drwiciel pisze:
Ślimak pisze:12 lat temu to ja mialem 15 lat! Zapewne byłem głupi jak gimnazjalista :P
Wypraszam sobie tego Gimnazjalistę :!: :evil: Może górnolotny nie jestem, ale żeby od razu głupi... :)
Kalkulacja byla taka: TGBN już wylazło z gmnazujm dość dawno więc chyba nie mamy nikogo młodszego więc, nikt się nie obrazi... oż! :P

Re: Z tajnego kalendarza...

: 09 wrz 2008, 11:57
autor: Przemas
A ja to co ?? Mam 15 lat i co odrazu mam byc głupi ?.

Uff 12 kupa czasu. Tylko tak dalej.

Re: Z tajnego kalendarza...

: 09 wrz 2008, 11:57
autor: Ślimak
Przemas pisze:A ja to co ?? Mam 15 lat i co odrazu mam byc głupi ?.

Uff 12 kupa czasu. Tylko tak dalej.
Ja tam byłem głupi w tym wieku i mierzę każdego swoją miarką, ale:

Nie ma się co oburzać to był jeno żart.

Nie róbmy offtopica.

Re: Z tajnego kalendarza...

: 09 wrz 2008, 11:58
autor: Wiś
Ślimak pisze: Nie róbmy offtopica.
To po co ja się tu logowałem :?: :lol: :lol: :lol: :twisted:

Re: Z tajnego kalendarza...

: 09 wrz 2008, 11:59
autor: Ślimak
Ślimak tym sposobem próbuje nam pokazać że zależy mu na tym forum :P a tak które to już jest :?:

Re: Z tajnego kalendarza...

: 09 wrz 2008, 12:00
autor: Sąsiad
Prince of Darkness pisze:Cóż kończy się pewien okres…
to co, już nie będziesz nigdy prowadził czy jak? :?

Re: Z tajnego kalendarza...

: 09 wrz 2008, 12:06
autor: kamyk
Naprawdę smutna to wieść, że tak dobry Mistrz Gry robi sobie wakacje od prowadzenia. Chwile spędzone na tych sesjach pamiętam do dzisiaj (choć to wiele lat już minęło). Żal… mam tylko nadzieje, że nie jest to „zapaść długodystansowa” wszak plany zrealizowania sesji multimistrzowej nie były takie odległe. Mam rozumieć, że to KONIEC?

Aby nie było niedomówień napisałem ten post bo wielka pustka w moim sercu zapanowała.