Warhammer II

Chaos jest wszędzie i tylko Bretonia ostanąć się będzie.
Sąsiad
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe
Posty: 731
Rejestracja: 06 wrz 2008, 12:58
Lokalizacja: Tatar-a-Karak

Re: Warhammer II

Post autor: Sąsiad »

daf pisze:potrzebne jest nowe tchnienie życia w już i tak oklepanym i wychędorzonym we wszystkie otwory warhammerze.
:shock:

Da?

pozwolę się urodzić votum odrębne. Warhammera nie da się wychędożyć (to potrafi tylko FF :D ) z jednego zasadniczego powodu - inwencyjne spektrum tego sytemu jest praktycznie nieograniczone. Naprawdę wielkim zaskoczeniem jest dla mnie ocena jakoby WFRP charakteryzował się schematem przebrzmiałym i nużącym. Systemy mają konwencje, nie schematy. O tym już prowadziliśmy dyskusję w innym temacie. Ja obecnie mam ekipę "krasnoludzi biznesu" :wink: , którzy mają w planach organizowanie koncertów muzycznych w Altdorfie i kombinują, jakby tu do tego doprowadzić. Inna ekipa właśnie wybiera się w nieznane dżungle Lustrii szukać guza, przedtem zaś spędziła niezapomniane sesje na morzu. To tylko okruch przykładów, możliwości jest przecież bez liku. Czasem MG musi popracować nad scenariuszem, czasem wystarczy sam pomysł bez dorabiania szczegółów, czasami zaś należy zdać się na graczy, którzy potrafią naprowadzić na nowe koncepcje. W każdym razie nie zgadzam się absolutnie z twierdzeniem o rzekomym wyczerpaniu się Warhammerowskiej esencji.
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".
Awatar użytkownika
Wiś
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe
Posty: 679
Rejestracja: 06 wrz 2008, 13:03
Lokalizacja: Tatar

Re: Warhammer II

Post autor: Wiś »

daf pisze:potrzebne jest nowe tchnienie życia w już i tak oklepanym i wychędorzonym we wszystkie otwory warhammerze.
przynajmniej ja to tak widzę
Przykre, ale chyba Misiowe, u których grywasz nie mają pomysłu na scenariusz, a nie WFRP jest przeżytkiem. Ja gram w WFRP cztery lata (i tak wiem, że to niewiele w porównaniu z niektórymi), ale system, a raczej motywy w ten system wplecione wciąż potrafią zaskakiwać i to bardzo pozytywnie. Na sesje trzeba mieć tylko pomysł i dobrze się wkomponować w ramy systemu. Tyle.
Awatar użytkownika
daf
Conan™ Seria Limitowana
Conan™ Seria Limitowana
Posty: 1151
Rejestracja: 06 wrz 2008, 13:17
Lokalizacja: Rawa, Rawa Mazowiecka, kocham miasto to od dziecka

Re: Warhammer II

Post autor: daf »

Hm, wiesz Drwicielu dałeś mi do myślenia, gdyż faktycznie to mogła być wina MG.
Nigdy właściwie nie mogliśmy sobie za bardzo pozwolić na jako takie swobodne życie, akcje typu "krasnoludzi biznesu". Zawsze musięliśmy klepać scenariusz ,bo w przeciwnym wypadku MG mowił że możemy sobie sami prowadzić i on jest nie potrzebny. Troche może popłynąłem z tą poprzednią wypowiedzią ;) sorka jeśli uraziłem kogoś uczucia co do Warhammera:) Przyznam się że z chęcią bym pograł w takiej drużynie o jakiej opowiada Sąsiad. Gratulacje dla niej za inwencję twórczą, tak trzymać!
Obrazek
Awatar użytkownika
Mardock
Wikingowski überaxe
Wikingowski überaxe
Posty: 515
Rejestracja: 06 wrz 2008, 15:49

Re: Warhammer II

Post autor: Mardock »

Jankoś pisze:.Nam po prostu jakoś nie przyszło w tej dyskusji do głowy , że ktoś może nie znać I edycji.
Tosz to hańba :P

Daf rozwalileś mnie z tymi potworami :D

Ja odnośnie WFRP mam wrażenie(celowo uzyte,zebyscie sie nie czepiali :twisted: ) ze jest najmniej ograniczajacym systemem,bo nie narzuca konwencji.Dla mnie w WFRPie mozna zagrac we wszystko,ja nawet zagrałem w scenariusz made in Romeo und dżudżu sieznaczy dżuliet :D
O o!
ODPOWIEDZ