daf pisze:potrzebne jest nowe tchnienie życia w już i tak oklepanym i wychędorzonym we wszystkie otwory warhammerze.

Da?
pozwolę się urodzić votum odrębne. Warhammera nie da się wychędożyć (to potrafi tylko FF


daf pisze:potrzebne jest nowe tchnienie życia w już i tak oklepanym i wychędorzonym we wszystkie otwory warhammerze.
Przykre, ale chyba Misiowe, u których grywasz nie mają pomysłu na scenariusz, a nie WFRP jest przeżytkiem. Ja gram w WFRP cztery lata (i tak wiem, że to niewiele w porównaniu z niektórymi), ale system, a raczej motywy w ten system wplecione wciąż potrafią zaskakiwać i to bardzo pozytywnie. Na sesje trzeba mieć tylko pomysł i dobrze się wkomponować w ramy systemu. Tyle.daf pisze:potrzebne jest nowe tchnienie życia w już i tak oklepanym i wychędorzonym we wszystkie otwory warhammerze.
przynajmniej ja to tak widzę
Tosz to hańbaJankoś pisze:.Nam po prostu jakoś nie przyszło w tej dyskusji do głowy , że ktoś może nie znać I edycji.