Z tajnego kalendarza...
- Ślimak
- Conan™ Seria Limitowana
- Posty: 1341
- Rejestracja: 16 maja 2008, 20:29
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Z tajnego kalendarza...
Dziękuję za gratulacje. Teraz nastanie Era Tomka GRACZA
Religion is like a penis. It's fine to have one and it's fine to be proud of it, but please don't whip it out in public and start waving it around... and PLEASE don't try to shove it down my child's throat.
Re: Z tajnego kalendarza...
Żyje i żyć (nie rzyć) będzie. Wczoraj nawet odbyła się kolejna sesja w Młota Wojny w typowo Tatarowym, pełnym składzie (Podczahy, Sąsiady oraz Gary). Wcześniej WFRP prowadziłem w czwartek Ślimakowi, Bananowi i Podczahowi. Póki ja żyję, Warhammer w Rawie M. prowadzony będzie.PofD pisze:WHFRP żyje
Howgh!
PS. 13 lat minęło, jak jeden dzień...
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".
- Ślimak
- Conan™ Seria Limitowana
- Posty: 1341
- Rejestracja: 16 maja 2008, 20:29
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Z tajnego kalendarza...
Sąsiad to co ty prowadzisz przypomina WFRP w stopniu dalekim od optymalnego .
Religion is like a penis. It's fine to have one and it's fine to be proud of it, but please don't whip it out in public and start waving it around... and PLEASE don't try to shove it down my child's throat.
Re: Z tajnego kalendarza...
Wykorzystuję prawo do obrony przed oszczerstwem i kalumnią i tworzę offtopica:
"Krasnoludzie Biznesu" to kampania autorska (głównie moja, Prozaca i Drwiciela), z której bardzo, no, tego, dumni jesteśmy. To jest mój Warhammer i basta. Poza tym nie wiem, czym nasza czwartkowa sesja różniła się od standardu WFRP, chyba że chodzi ci Sleemie o sposób prowadzenia, bo zasady świata honorowałem i oddałem dość wiernie. Poza tym jesteś złośliwy i nie masz racji, bo prawda nie jest nawykiem rzeczywistości
Co do zarzutu drugiego, nie jestem heretykiem, raczej kultywatorem nowatorskich tendencji prezentowanych przez niektórych autorów WFRP i ich kontynuatorów. Czy jakoś tak
"Krasnoludzie Biznesu" to kampania autorska (głównie moja, Prozaca i Drwiciela), z której bardzo, no, tego, dumni jesteśmy. To jest mój Warhammer i basta. Poza tym nie wiem, czym nasza czwartkowa sesja różniła się od standardu WFRP, chyba że chodzi ci Sleemie o sposób prowadzenia, bo zasady świata honorowałem i oddałem dość wiernie. Poza tym jesteś złośliwy i nie masz racji, bo prawda nie jest nawykiem rzeczywistości
Co do zarzutu drugiego, nie jestem heretykiem, raczej kultywatorem nowatorskich tendencji prezentowanych przez niektórych autorów WFRP i ich kontynuatorów. Czy jakoś tak
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".
- Jankoś
- Boski Arcyrozjebca +k1200
- Posty: 5242
- Rejestracja: 16 maja 2008, 12:31
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Z tajnego kalendarza...
Szkoda ,że możemy przeczytać tylko drugą połowę dyskusji ,która zapewne jak każda polemika Sąsiada i Ślimaka jest bardzo zajmująca
"Rava urbs mea,societas "Secures" vita mea"
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej!
- Ślimak
- Conan™ Seria Limitowana
- Posty: 1341
- Rejestracja: 16 maja 2008, 20:29
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Re: Z tajnego kalendarza...
Twoim wywodem na temat enklawy światłości i optymizmu jaką jest AltdorfSąsiad pisze:Poza tym nie wiem, czym nasza czwartkowa sesja różniła się od standardu WFRP,
Religion is like a penis. It's fine to have one and it's fine to be proud of it, but please don't whip it out in public and start waving it around... and PLEASE don't try to shove it down my child's throat.
Re: Z tajnego kalendarza...
A, rzeczywiście Ale to była dygresja niezwiązana z materią scenariusza, ot, takie tam bajanie. Poza Altdorfem życie toczy się jak dawniej. No, może jeszcze Talabheim trochę się przeobraża, tam komendant Straży Samuel Vimes też zastanawia się nad zatrudnieniem trollówŚlimak pisze:Twoim wywodem na temat enklawy światłości i optymizmu jaką jest Altdorf
Następnym razem postaram się powstrzymać od jakichkolwiek komentarzy by nie dawać Ci powodów do utyskiwania na moje skądinąd rewelacyjne koncepcje 8)
Tak na marginesie: skoro jest Jankoś (przecież także MG ogólnodostępny ), to tym lepiej dla rawskiego środowiska RPG, bo gracze otrzymują wersję tradycyjną i... inną. W czym problem? Jedynie w tym, że muszę oduczyć się na sesjach mielenia ozorem na temat Altdorfu, który idzie z duchem czasu Jak tego zabraknie, otrzymamy typowego "Młota".
Tą genialną konkluzją rozstrzygam wszelkie spory, wątpliwości i zamykam usta moim krytykom. Jak zawsze.
"Kiedyś obudzicie się ze zdziwieniem, że dymają was z każdej strony na zmiany. Raz dobre, raz lepsze".